Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
Terenowa Masakra w Myślęcinku
Sobota-niedziela, polana Różopole w Myślęcinku, od godz. 9
Przed nami już XI edycja Terenowej Masakry. Koronawirus odcisnął swoje piętno na imprezie -maseczki, rękawiczki, mnóstwo płynu dezynfekującego, spryskiwacze przy przeszkodach to już normalność, a uczestnicy muszą pamiętać o zachowaniu odstępu, choćby podczas rozgrzewki. Inaczej wyglądać będzie też strefa mety, gdzie metale do odebrania będą czekać na specjalnie zdezynfekowanych tacach. Woda dla zawodników musi być tylko butelkowana, nie ma też mowy o krojonych owocach.
Przebieralnie, toalety i myjki będą też regularnie dezynfekowane przez obsługę biegu. Nikomu to jednak zbytnio nie przeszkadza. Najważniejsze, że uczestnicy mogą wreszcie wrócić do upragnionej rywalizacji. Rozgrywana w Myślęcinku Terenowa Masakra dla wielu jest już tradycją. Tym razem ponownie zawody rozegrane zostaną na trzech dystansach - 5, 10 i 15 km. - Terenowa Masakra to bieg, którego wyjątkowa atmosfera przyciąga duże grupy zawodników z całego kraju. Bieg na 5 kilometrów (z ponad 30 przeszkodami) jest dostępny praktycznie dla każdego, dłuższe dystanse wymagają już pewnego przygotowania. Gwarantujemy wyjątkowe emocje i dużo rozrywki w błocie, wodzie oraz na różnego rodzaju przeszkodach - zapowiada Rafał Szulakowski, organizator Terenowej Masakry.
Jednak wyzwaniem jest nie tylko dystans, ale przede wszystkim przeszkody, które zawodnicy napotykają na swojej drodze. Są to m.in. konstrukcje z opon, słomy, ścianki, mostki, bramki i rampy, ale utrudnieniem są też strome wzniesienia wynikające z rzeźby terenu i naturalne przeszkody wodne oraz terenowe. Największa frajdą podczas każdej edycji jest 'Tarzan', czyli skok na linie do wody, 'Dupozjazd' czy 'Baseny błotne'. Zależnie od dystansu zawodnicy mają ich do pokonania odpowiednio 34, 50 i 83. To wszystko sprawia, że Terenowa Masakra jest uznawana za jeden z najtrudniejszych biegów. W tym wyścigu liczy się nie tylko czas, ale też zręczność i siła. Ważna jest też współpraca. Zawodnicy chętnie sobie pomagają, bo bez wzajemnej pomocy niektóre przeszkody bardzo trudno pokonać.
Wszystkie komentarze