Wojna futbolowa. SP Zawisza miał wrócić na Gdańską. Pewnie jednak pozostanie banitą

Piłkarski zespół był częścią WKS Zawisza niemal od chwili jego powstania. W ciągu dziesięcioleci funkcjonowania w strukturze wojska i ministerstwa obrony narodowej występował aż 31 sezonów w II lidze (obecnie I liga) oraz przez 12 sezonów w I lidze (ekstraklasie według współczesnej nomenklatury). W MON był jednak tylko trzecim w hierarchii, piłkarskim klubem, po Legii Warszawa oraz Śląsku Wrocław. Na tym poziomie rozgrywek najlepsze miejsce WKS zajął w sezonie 1989/90 - była to czwarta pozycja.

W czerwcu 1998 roku piłkarze Zawiszy grali w II lidze (obecnie to pierwsza). Zespół trenowany przez Stanisława Mątewskiego łatwo się wówczas utrzymał, zajmując 9. miejsce Po ostatnim meczu zawodnicy "symbolicznie", przed trybuną honorową, odmaszerowali jednak do cywila. Już wiedzieli, że w kolejnym sezonie w II lidze nie zagrają. Zespół został wycofany przez wojskowe władze klubu z powodów finansowych. MON przestał dawać pieniądze. W kolejnym sezonie Zawisza przystąpił już do rozgrywek w IV lidze.

Powstała wówczas, ciągle w ramach działającego ciągle WKS Zawisza, Cywilna Sekcja Piłki Nożnej. Kierował ją m.in. Andrzej Szymański, właściciel sieci piekarni Krys-And. W pierwszym sezonie po wycofaniu, w IV lidze, zawiszanie zajęli 6. miejsce. Potem była 2. lokata. W 2002 roku drużyna spadła jednak do V ligi.

W marcu 2003 roku powstaje Stowarzyszenie Piłkarskie Zawisza. Pierwszym prezesem został Krzysztof Straszewski. Wojskowy Klub Sportowy w dawnym kształcie przestaje istnieć. W wyniku porozumienia z MON, miasto przejmuje obiekty przy ul. Gdańskiej. Powstanie SP umożliwia kontynuowanie działalności piłkarskiej w Zawiszy. W czerwcu 2003 zespół awansuje do IV ligi, przejmując zawodników dawnej sekcji klubu WKS Zawisza. Działania SP ratują piłkę w Zawiszy przed likwidacją.

W marcu 2005 WKS Zawisza uchwala oficjalnie rozwiązanie sekcji piłkarskiej i przekazanie jej SP Zawisza. Daje mu zgodę na wykorzystywanie klubowego logo i nazwy Zawisza. W lutym 2006 zespół Kujawiak/Hydrobudowa przenosi się z Włocławka do Bydgoszczy i zmienia nazwę na Zawisza S.A.. Występuje w II lidze. W tym samym 2006 roku władze SP występują do Urzędu Patentowego o zastrzeżenie nazwy i logo. To początek konfliktu o znak i markę z władzami CWZS Zawisza, trwającego do dziś. Ten spór jest też jednym z powodów wykluczenia SP z szeregów CWZS. Drużyna Zawisza S.A., występująca na Gdańskiej, po roku wycofała się z rozgrywek, w wyniku afery korupcyjnej. Zespół SP Zawisza gra ciągle w IV lidze.

W trakcie kolejnych sezonów na stadionie w Bydgoszczy i w meczach na wyjeździe wybuchają liczne awantury wywołane przez kiboli Zawiszy. Najgłośniejsza była bijatyka z policją podczas spotkania Pucharu Polski z Widzewem Łódź w 2010 roku.

W lipcu 2007 roku nowym prezesem SP Zawisza zostaje Bogdan Pultyn. Już po roku drużyna awansuje z IV ligi. To akurat moment reorganizacji w polskiej lidze i zmiany nazw. I liga staje się ekstraklasą, a druga - pierwszą. Zespół Zawiszy przeskakuje z IV ligi od razu do drugiej, to oczywiście trzeci poziom ligowych rozgrywek w kraju. Awans zostaje przypieczętowany po barażu z LZS Leśnica.

W 2009 roku powstaje miejska spółka piłkarska Zawisza. Głównym udziałowcem jest miasto. Mniejszościowym pozostaje SP Zawisza. Ratusz bierze na siebie finansowanie drużyny, której celem jest awans z drugiej do pierwszej ligi. Nowym prezesem zostaje mianowany przez miasto Michał Gliński. Narasta konflikt między nowymi władzami a kibolami. Na stadionie odbywa się "wojna o grill". Ratusz dymisjonuje Glińskiego i mianuje na nowego szefa, prawnika miejskiego, Macieja Skwierczyńskiego. W 2011 roku Zawisza awansuje. Okoliczności są dramatyczne. W drugiej połowie ostatniego meczu z Czarnymi Żagań zapewnia I ligę Benjamin Imeh.

Na trybunach mecz z Czarnymi obserwuje już Radosław Osuch - piłkarski menedżer z Poznania, jako jedyny zgłosił się do kupna Zawiszy. W czerwcu 2011 roku zostaje za 500 tys. złotych właścicielem ponad 90 proc. akcji. Mniejszościowym udziałowcem pozostaje SP Zawisza. W umowie z Osuchem jest zapis, że w ciągu czterech lat zespół ma awansować do ekstraklasy. Szansa na to jest już w pierwszym sezonie, ale Zawisza S.A. przegrywa ją w ostatnim meczu z Piastem Gliwice. W kolejnym sezonie, 2012/2013, bydgoszczanie awansują. Wracają do ekstraklasy po 19 latach.

Stosunki Radosława Osucha z kibolami są na początku bardzo dobre. Właściciel nazywa ich dwunastym zawodnikiem. Daruje im wielką sektorówkę w kształcie koszulki z numerem 12. Szybko zaczynają się jednak spory. Na stadionie często wybuchają awantury. Klub jest karany finansowo. Władze Ekstraklasy zamykają poszczególne sektory stadionu. Apogeum konfliktu to mecz Zawisza - Widzew Łódż z grudnia 2013 roku. Zakończył się bijatyką z policją. Działacze SP twierdzą, że to była prowokacja policyjna. Po nim kibole ogłosili bojkot zespołu, bo część piłkarzy poparła Osucha. Nazywali ich "wkładami do koszulek". Wystawili na stadionie trumny z ich inicjałami.

W maju 2014 Zawisza zdobywa Puchar Polski. Latem 2015 roku zespół spadł z ekstraklasy. Rok później Osuch sprzedał spółkę i doprowadził do faktycznej likwidacji drużyny. Zespół Zawisza S.A. nie został zgłoszony do żadnych rozgrywek. Drużynę zgłosiło Stowarzyszenie Piłkarskie Zawisza, które musiało zacząć od klasy B - najniższej w hierarchii.

W lipcu 2015 roku Walne Zebranie CWZS wykluczyło Stowarzyszenie Piłkarskie Zawisza ze swoich struktur. Powodem była "działalność na szkodę związku". Mimo podejmowanych działań żaden klub w Bydgoszczy nie zgodził się przyjąć zespołu SP na swój stadion. Nie pomogła także mediacja specjalnie powołanego zespołu radnych. Drużyna musiała grać poza Bydgoszczą. Występowała w Potulicach. W kolejnych dwóch sezonach awansowała. Teraz gra w V lidze.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku wydał prawomocny wyrok, w którym orzekł, że "SP Zawisza jest czlonkiem CWZS". Wykluczenie sprzed 3 lat okazało się nieważne. Zespoły SP Zawisza powinny wrócić na obiekty przy Gdańskiej. CWZS nie chce do tego ponownie dopuścić i zamierza ponowić głosowanie w sprawie wykluczenia. Władze CWZS przedstawiły cztery warunki. Bez ich spełnienia będzie głosowanie w sprawie ponownego wykluczenia SP. Oto one: wycofanir wszelkich spraw sądowych, bezwarunkowa i bezterminowa rezygnacji z zastrzeżenia nazwy Zawisza w urzędzie patentowym, wycofanie swego loga oraz rezygnacja z partnerstwa z kibolskim portalem zawiszafans, nawiązanie współpracy z MUKS CWZS i BKS, klubami prowadzącymi szkolenie piłkarskie w CWZS.