12 mgnień mijającego roku w Bydgoszczy [PRZEGLĄD WYDARZEŃ]

Bydgoski "elektronik" najlepszy w Polsce! Znalazł się na pierwszej pozycji Ogólnopolskiego Rankingu Techników 2017 i na drugim miejscu Rankingu Maturalnego Techników 2017 przygotowanych przez Fundację Edukacyjną Perspektywy. - Nasz sukces nie wynika z jednorocznego przygotowania. Trwa to już kilka lat. Złożyły się na niego przede wszystkim bardzo dobre wyniki w olimpiadach, egzaminach maturalnych i zawodowych - cieszył Piotr Siwka, wicedyrektor szkoły przy ul. Karłowicza. Gratulacjom nie było końca - technikum odwiedziła m.in. wiceminister edukacji Teresa Wargocka (na zdjęciu), a ratusz obiecał nową halę sportową.

W Bydgoszczy gruchnęła wieść, że miejski radny PiS Rafał P. latami znęcał się nad swoją żoną. - Bił wielokrotnie. Czasem starał się, żeby nie zostawić śladu, innym razem nie zwracał na to uwagi. Wykręcał nadgarstki. Nie było po tym sińców, ale bolały miesiąc. Uderzył mnie z głowy w nos. Zmiażdżył kość - wyznała później w rozmowie z "Wyborczą" Karolina Piasecka. Wcześniej ujawniła nagranie, które wstrząsnęło całą Polską. Radny stracił mandat, prokuratura postawiła mu cztery zarzuty, m.in. znęcanie się nad małżonką w latach 2006-2017 i naruszenie miru domowego. Proces w tej sprawie odbędzie się w Bydgoszczy.

Ratusz zdecydował: Łukasz Gajdzis będzie nowym dyrektorem Teatru Polskiego. Wcześniej zyskał poparcie większości konkursowej komisji. Dotychczasowy szef Paweł Wodziński i jego zastępca Bartosz Frąckowiak, po zakończeniu sezonu w Bydgoszczy, objęli kierownictwo Sceny Prezentacje w Warszawie. Gajdzis zastąpił ich z początkiem września. - Chciałbym, żebyśmy myśleli o bydgoskim teatrze jak o koronie. Każdy spektakl może być diamentem - mówił wtedy "Wyborczej". Jesienią zorganizował udany Festiwal Prapremier. Dotąd kierowany przez niego zespół wystawił jeden nowy spektakl - "Beksińskich". Dziś druga premiera - "Komedia omyłek".

Tomasz Gollob miał wypadek na torze motocrossowym w Chełmnie. Był operowany w bydgoskim szpitalu wojskowym. - Grozi mu głęboki niedowład, a może nawet porażenie ruchowe - powiedział prof. Marek Harat, który przeprowadzał zabieg. Niestety, obawy się potwierdziły. Uszkodzenie rdzenia kręgowego zakończyło karierę sportową najlepszego polskiego żużlowca. Dziś Gollob porusza się na wózku. W szpitalu leczył się i rehabilitował aż do końca listopada. - Nie zamierzam się ukrywać przed ludźmi. Mam sprawną głowę i ręce. Mogę jeszcze dać wiele ludziom - mówił tuż przed opuszczeniem lecznicy.

Goście zakończonego w maju Bydgoskiego Festiwal Operowego jako pierwsi mieli szansę zobaczyć wizualizacje czwartego kręgu Opery Nova usytuowanego 10 m od brzegu Brdy. Zgodnie z opracowaniem ma mieć cztery kondygnacje o łącznej wysokości ok. 19 m i 4,4 tys. m kw. powierzchni użytkowej. Wewnątrz znalazłyby się: sala na ok. 450-500 osób, hol z szatniami, wielofunkcyjna przestrzeń wystawiennicza oraz sala projekcyjno-konferencyjna na ok. 250-300 widzów. Od strony południowo-zachodniej na elewacji dominować mają przeszklenia z widokiem na rzekę. W planach jest też dwupoziomowy garaż na ok. 250 stanowisk.

- To była znakomita impreza - tak zostały ocenione piłkarskie mistrzostwa Euro U21 rozegrane w Polsce. W Bydgoszczy, na stadionie Zawiszy, odbyły się trzy mecze: Serbia - Portugalia, Serbia - Macedonia i Serbia - Hiszpania. W sumie obejrzało je prawie 28 tys. kibiców na trybunach (część z nich to obcokrajowcy, którzy przyjechali do naszego miasta) i miliony przed telewizorami. Ratusz przedstawił tzw. raport medialny, z którego wynika, że od 1 września 2016 do 1 lipca 2017 r. ukazało się 7065 publikacji, w których wspomniano o Bydgoszczy w kontekście wielkiego piłkarskiego święta.

Bydgoszczanie tłumnie włączyli się w ogólnopolskie protesty w obronie niezależności sędziów i niezawisłości sądów. Pierwszy "łańcuch światła" odbył się 16 lipca. W następnych dniach coraz więcej ludzi przychodziło manifestować przed pomnikiem Kazimierza Wielkiego. Miejsce było nieprzypadkowe - po drugiej stronie ulicy mieści się sąd okręgowy i rejonowy. "Żądamy weta!", "Nie jesteśmy kanaliami, my jesteśmy Polakami!", "Wolność! Równość! Demokracja!" - takie hasła wznosili demonstranci. Domagali się, by prezydent RP Andrzej Duda zawetował sejmowe uchwały. Wtedy się udało.

Noc z 11 na 12 sierpnia dosłownie wstrząsnęła Bydgoszczą i województwem kujawsko-pomorskim. Olbrzymia nawałnica powaliła jak zapałki drzewa, zmiotła budynki, zrywała dachy i linie wysokiego napięcia. Tysiące mieszkańców musiały radzić sobie bez prądu, wielu straciło dorobek całego życia. Ludzie spali w samochodach czy przyczepach kempingowych, bo z ich domów zostały ruiny. W naszym regionie najbardziej ucierpiała gmina Sośno. Wolontariusze z Bydgoszczy i całej Polski do dziś pomagają jej mieszkańcom otrząsnąć się po tragedii. Wielu zniszczonych domostw dotąd nie udało się odbudować.

Zakończyła się budowa szkoły przy ul. Bora-Komorowskiego w Fordonie. - To najnowocześniejszy obiekt oświatowy w województwie i prawdopodobnie jeden z najnowszych w Polsce - mówił prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski. Od nowego roku szkolnego dzieci uczą się w budynku o powierzchni 13 tys. m kw., posiadającym 26 sal dydaktycznych, 2 sale komputerowe i pełnowymiarową halę sportową. 28 oddziałów może pomieścić około 700 uczniów i 8 oddziałów przedszkolnych, w których może maksymalnie przebywać 200 dzieci. Łączny koszt inwestycji to 44 mln zł. Pieniądze w całości pochodziły z budżetu miasta.

Kiedy rewitalizacja ul. Cieszkowskiego trwała w najlepsze, w październiku rozgorzała dyskusja, czy powinny na nią wrócić autobusy. Wygrała koncepcja, by nie niszczyły nowej nawierzchni. Prace zakończyły się w grudniu. Kosztowały miasto 3 mln zł. Ulica zyskała m.in. kostkę z granitu czerwonego, stylowe oświetlenie i elementy małej architektury. Dodatkowo liczbę miejsc parkingowych ograniczono do 25 na południowym pasie jezdni. Perła Bydgoszczy odzyskała dawny blask - mieszczące się tu 22 domy zaprojektowane zostały przez uznanych architektów, m.in. Karla Bergnera, Fritza Weidnera, Rudolfa Kerna i Paula Böhma.

3 listopada wojewoda Mikołaj Bogdanowicz wydał zezwolenia na realizację odcinka drogi ekspresowej S5 od węzła Tryszczyn do Białych Błot. To była ostatnia jego decyzja w tej sprawie, wcześniej dał zielone światło dla sześciu innych fragmentów trasy, która w Kujawsko-Pomorskiem liczy 128 km. Pierwszy ZRID Bogdanowicz wystawił w kwietniu. Praca na całej budowie, od Nowych Marz do granicy z Wielkopolską, wre. Według zapewnień drogowców, roboty przebiegają zgodnie z harmonogramem. Zakończenie inwestycji planowane jest na czwarty kwartał 2019 r.

Bydgoscy radni mieli ponad rok na zmianę nazw ulic "odwołujących się do osób, organizacji, wydarzeń lub dat symbolizujących represyjny, autorytarny i niesuwerenny system władzy w Polsce w latach 1944-1989". Nie zdążyli wykonać zapisów ustawy, więc sprawę w swoje ręce wziął wojewoda Mikołaj Bogdanowicz. Aleje Lecha Kaczyńskiego zamiast Planu 6-letniego oraz ulica Tomasza Golloba zamiast Teodora Duracza - to tylko 2 z jego 13 propozycji. To jednak nie koniec awantury - o czym piszemy TUTAJ.