Wszystkie troski Śródmieścia
Bocianowo-Śródmieście- Stare Miasto-Okole oraz Wilczak-Jary - ten obszar był już ujęty w poprzednim miejskim programie rewitalizacji, na lata 2007-2015. To strategiczna, centralna część miasta, wraz z okalającymi ją, historycznymi częściami Bydgoszczy. Wszystkie mają podobny profil problemów.
Lista problemów tego obszaru, stworzona przez urzędników, jest naprawdę długa. Są na niej: ubóstwo, często dziedziczona bieda, ale też dziedziczone negatywne wzorce: alkoholizm, agresja, ale także niskie wykształcenie i aktywność zawodowa mieszkańców.
Nie sprzyja duży hałas, zanieczyszczone powietrze, niski standard mieszkań, a wysokie czynsze. Urzędnicy zwracają uwagę na narastający problem wyludnienia obszaru. Mieszkańcy są słabo zintegrowani, a przestrzenie publiczne (bramy, schody, parki) zawłaszczane są przez osoby "których wygląd i zachowanie narusza normy społeczne". Brakuje zorganizowanych i bezpłatnych zajęć dla dzieci. A usługi, poza gastronomią, po godz. 18 wymierają.
Uwagę przykuwa niewykorzystany potencjał przestrzeni historycznych na Okolu, niska jakość kształcenia związana z tym, że dzieci mają niewystarczające wsparcie w rodzinie, brakuje animatorów życia kulturalnego.
W dzielnicy Wilczak-Jary brakuje z kolei aktywnych organizacji pozarządowych, dokucza niski standard mieszkań w kamienicach czynszowych, duży wandalizm, brak miejsc do spotkań.
Ale te obszary mają też duży potencjał. Jaki?
Wszystkie komentarze