Tegoroczne wakacje spędzam... aktywnie, przede wszystkim trenując. Jadę na obóz sportowy z przyjaciółmi z klubu. Na pewno będzie fajnie! Zaliczyłem już kilka wyjazdów z rodziną m.in. do Torunia, Włocławka, Warszawy. Startuję w mistrzostwach Polski w kajakarstwie klasycznym, a po nich będę miał mnóstwo czasu na spotkania ze znajomymi.
Moje wymarzone wakacje... byłyby w Kalifornii. Chciałbym zobaczyć dzikie oblicze świata. I wybrać się na obóz survivalowy z paczką przyjaciół. Ale takie, jakie są teraz, też są bardzo fajne.
Tegoroczne wakacje spędzam... na obozie sportowym w Cekcynie. Niestety, nigdzie nie wyjeżdżam, ale codziennie mam jeden trening. Trenuję kajakarstwo, a w domu odpoczywam. Dosyć często wychodzę na dwór z kolegami. Najczęściej idziemy na Wyspę Młyńską i gramy w jakieś gry.
Moje wymarzone wakacje... byłyby za granicą z przyjaciółmi. A najlepiej we Francji lub Chorwacji. W Chorwacji chciałabym mieszkać w hotelu z widokiem na morze lub własnym basenem. A we Francji pojechałabym do Disneylandu.
Tegoroczne wakacje spędzam... w gronie przyjaciół. Właśnie wróciłem z Sobieszewa, a w sierpniu jeszcze raz jadę nad morze, wyjeżdżam do Władysławowa z przyjaciółką. Na pewno będzie fajnie!
Moje wymarzone wakacje... byłyby w gronie przyjaciół. Właściwie tylko tyle mi wystarczy. Mogą być gdziekolwiek, byle by była dobra atmosfera. A jedzenie? Coś na szybko, bo gdy idzie się na plażę, to szybkie przekąski są najlepsze. Jak ja marzę o takich wakacjach!
Tegoroczne wakacje spędzam... przede wszystkim trenując. Mam mnóstwo energii, chodzę na treningi dwa razy dziennie. Jeżdżę też na działkę do Koronowa, i często gram z kolegami i koleżankami w koszykówkę, siatkówkę.
Moje wymarzone wakacje... byłyby na świeżym powietrzu z rodziną i przyjaciółmi. Chciałabym pojechać w jakąś podróż, do Trójmiasta albo w góry lub do aquaparku w Berlinie. I na okrągło jadłabym przepyszne kotleciki swojej mamy!
Tegoroczne wakacje spędzam... na obozie sportowym w Cekcynie. Często wychodzę na dwór z kolegami i gram w różne gry, chodzę na spacery oraz zakupy. Codziennie rano chodzę na treningi do klubu UKS Kopernik Bydgoszcz.
Moje wymarzone wakacje.... chciałabym wyjechać z rodziną gdzieś do Miami, kąpać się w oceanie i być w hotelu z basenem, i żeby było pełno imprez, typu koncertów ulubionych wykonawców. Jadłabym na okrągło pizzę, frytki, hamburgery, oscypki i pomidory z mozzarellą.
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze