Więcej
    Komentarze
    najważniejsze co nas czeka w tym roku i będzie decydowało o przyszłości i rozwoju Bydgoszczy na długie lata to utworzenie metropolii ukierunkowanej w stronę Wielkopolski i Poznania (warto zapytać pana Krupę co robi w tej kwestii). Plus oczywiście dalsze lobbowanie w temacie Uniwersytetu Medycznego ;)
    @seba-76 Wyjaśnij dlaczego ukierunkowanej w stronę Poznania? Nie krytykuję, tylko nie do końca rozumiem skąd taki pomysł.
    już oceniałe(a)ś
    2
    1
    @bydgoszczanin07 wszystkie gminy wokół Bydgoszczy plus Inowrocław, Szubin, Łabiszyn i Koronowo. Czyli tam gdzie inwestycje kolejowe i drogowe zostały zaniedbane przez ostatnie lata. Lepiej zbudować silne związki gospodarcze z Poznaniem, które przyniosą korzyści, niż z Toruniem?
    już oceniałe(a)ś
    3
    2
    @seba-76 Powtórzę z innego posta: Poznań garnie pod siebie i niczym się pod tym względem nie rożni od Torunia. Z tym, że przewaga Torunia jest absolutnie sztuczna i na dalszą metę się nie utrzyma, a z Poznaniem to my się mierzyć nie możemy i nigdy nie będziemy mogli, więc przypominanie regresu Bydgoszczy z lat 1920-1938 jako recepty na toruńskie problemy to poroniony pomysł.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Czeka nas szykanowanie i dyskryminacja ze strony toruńskiego marszałka. Czeka nas dalsza dominacja toruńskich "polityków" i czeka nas niesprawiedliwy podział unijnej kasy, faworyzujący torunian i wschodnią część "regionu".
    już oceniałe(a)ś
    14
    2
    I popatrzmy.............to wszystko zostało oddane za czasów "złodziejskich" rządów P.O. Trzeba być chorym na głowę, aby stwierdzać że P.O. nie zrobiło nic w czasie 8 lat rządów. Teraz będą inne rządy i inwestycje głównie w Toruniu. he he. Czy nie można wreszcie oddzielić Torunia od Bydgoszczy ? Toruń jest jak soliter pasożyt w organizmie Bydgoszczy. Lub dosadniej, jak to gó_wno co przykleiło sie do okrętu i mówi płyniemy.
    już oceniałe(a)ś
    11
    4
    W 2016 czeka nas wkurzenie mieszkańców Fordonu, którzy zorientują się, że po wydaniu 500mln zł na tramwaje mają utrudniony dojazd do miejsc oddalonych od torów.
    już oceniałe(a)ś
    17
    10
    Pętla Glinki na Wyżynach – w promieniu kilkuset metrów od samej tylko pętli mieszka około 10 tysięcy mieszkańców. Wzdłuż Szpitalnej, w bezpośrednim zasięgu przystanku na Łomżyńskiej mieszka kolejne 10 tysięcy ludzi. Jest też jedyny w Bydgoszczy Szpital Miejski, na ulicy Glinki jest miejsce przesiadkowe w stronę BPPT. Będzie tylko jedna linia tramwajowa po zmianach – 4. Pętla Łoskoń pod Fordonem – w promieniu kilkuset metrów od pętli jest może kilkadziesiąt małych domków, jak na obszar w granicach sporego miasta to prawie nikt tam nie mieszka. Będą tam za tydzień jeździły dwie linie tramwajowe – 5 zabrana z Wyżyn i 3. Obie linie będą wozić powietrze. Znajdź dwie różnice? Linia tramwajowa do Forodnu to trasa w połowie przez las, gaje sosnowe i nieużytki. Może to kiedyś będzie zabudowane ale w pespektywie następnych kilkudziesięciu lat. Trasa tramwajowa z Wyżyn i Kapuścisk wbrew pozorom nie jest lepsza – ludzie też niechętnie z niej korzystają. Tak naprawdę tylko na dwóch przystankach przy Szpitalnej, na Szarych Szeregów i jednym przystanku na Wojska Polskiego wsiadają ludzie. Z 2 w stronę Kujawskiego prawie nikt nie korzysta. Dlaczego? Tramwaje jadą w stronę centrum niby środkiem miasta ale bardzo daleko od jakichkolwiek osiedli. Już od Szarych Szeregów zaczyna się problem tzw. Linii Brda. Trasa biegnie przez ogródki działkowe, krzaki, zarośla i obszary z niską gęstością zaludnienia, okolica Toruńskiej jest prawie niezamieszkana. Dodatkowo linia 2 objeżdża pół miasta i wraca w to samo miejsce – nikt tym nie jeździ. Dlaczego to miasto nie może przez 50 lat zbudować kilkuset metrów torowiska na Kujawskiej a zabrało się za budowę 10 km trasy przez lasy do Fordonu? Największe osiedla o których ogólnie napisałem w innej wiadomości mają przez to jedno zaniedbanie szczątkową komunikację tramwajową. W kolejnej wiadomości pokazałem na przykładach jak zredukowano komunikację w rejonie Wyżyn z powodu otwarcia nowej trasy tramwajowej. To wszystko wina absurdalnych decyzji i inwestycji. Bydgoszcz jest jednym z najbiedniejszych miast w Polsce, dostaliśmy dotację na wydłużenie sieci tramwajowej miasta o 30% ale nowych tramwajów kupiliśmy tylko 12 sztuk, czyli nieproporcjonalnie za mało. Nie stać nas na tramwaje i redukujemy od lat tabor autobusowy. Tramwaj do Fordonu będzie miał katastrofalny wpływ na komunikację w większej części Bydgoszczy. Tylko na Wyżynach zdolność przewozowa komunikacji publicznej wynikająca z częstotliwości, przebiegu linii i pojemności taboru zostanie zredukowana o 30-40%. O mniej więcej tyle ubędzie na Wyżynach pasażerów. Dlaczego jesteśmy dyskryminowani, jeżeli jest nas najwięcej, mamy największy udział w podatkach i w naszej okolicy znajduje się być może nawet 1/3 bydgoskich firm do których ludzie dojeżdżają z całego miasta? Na Wyżynach i Wzgórzu Wolności mamy też dwa wielkie szpitale, na Kapuściskach parę tysięcy studentów CM UMK. A co ze Szwederowem, Górzyskowem i Błoniem??? Tam nigdy nie będzie tramwajów chociaż tory były już raz układane. Gdyby było połączenie tramwajowe wzdłuż Wojska Polskiego przez Kujawską do centrum i powstałby nowy most na wysokości PERŁOWEJ zastępujący połączenie przez Most Pomorski to nawet 8 linii tramwajowych z Kapuścisk i Wyżyn miałoby zapewnione całkowite zapełnienie. Gdyby tramwaje jeździły Solskiego i Piękną oraz Szubińską… Dziękujemy za niepotrzebną inwestycję która niszczy komunikację tramwajową i autobusową w mieście. Podpowiem tylko, że jak mieszkańcy Fordonu mieli problem z dojazdem na dworzec i Leśne to trzeba było im zapewnić transport szynowy po torach kolejowych – szybszego i bardziej optymalnego rozwiązania nigdy nie będzie. Nawet można było zbudować bocznice na Tatrzańskie i wybudować po drodze nowe przystanki. Tak zrobiliby zamożni Amerykanie, Niemcy, tak robią w Warszawie, Gdańsku czy Poznaniu… My odwrotnie, byle było, bo ktoś chce… A że później będzie tradycyjny bajzel? Co z tego...
    @1avalon Jest jeszcze autobus 56 którym dojedziesz do Zbożowego Rynku, o tym nie piszesz
    już oceniałe(a)ś
    3
    1
    @1avalon "Nawet można było zbudować bocznice na Tatrzańskie i wybudować po drodze nowe przystanki." A wszystko pod napięciem 3000V? Nie da się misiu.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Kończy się bowiem umowa z ratusza z Markiem Żydowiczem, szefem fundacji Tumult, organizatorem festiwalu. - Dobrze czuję się w Bydgoszczy, ale jeśli miasto nie zapewni dogodnych warunków rozwoju, a gdzie indziej takie się znajdą, na pewno przeniosę festiwal - Krzyż na drogę...
    już oceniałe(a)ś
    1
    1
    Nawiązując do poprzedniej wiadomości, jak będzie wyglądała po zmianach komunikacja w tzw. Fordonie i na Wyżynach. Małe porównanie… Przystanek Wojska Polskiego-Magnuszewska będący obok Wojska Polskiego-Kładka jednym z dwóch głównych przystanków w centrum Wyżyn. Przed zmianami linie 79, 61 i 2. Autobusy w stronę dworca i Garbar odjeżdżają 152 razy dziennie w dni robocze, 126 razy dziennie w soboty i 104 razy dziennie w niedziele i święta. Tramwaj 2 w stronę centrum ma 64 kursy w dni robocze, 50 kursy w soboty i 48 kursów w niedziele i święta. Należy zaznaczyć, że większość kursów 79 to autobusy 18 metrowe a tramwaj 2 jeździ przez Jagiellońską, czyli przez miasto. Sama tylko linia 79 ma 97 kursów w dni robocze, 71 w soboty i 52 w niedziele… Po „cudownych i wspaniałych” zmianach z przystanku Wojska Polskiego-Magnuszewska będą odjeżdżały linie 61, 53 i 2. Dziwacznej linii 9 nawet nie liczę, nie wiem kto i po co wymyślił szczytową linie prowadzącą donikąd, czyli w rejon miasta w którym nic nie ma i nikt tam nie jeździ. Autobusy będą rozdzielone na dwa kierunki – Rekinowa i Błonie a tramwaj 2 pojedzie kilkukilometrową linią przez krzaki i chaszcze na Toruńskiej-Babiej Wsi, czyli znowu nikt z tego tramwaju nie będzie korzystał bo po objechaniu połowy miasta wróci w to samo miejsce… Na dworzec nic już stamtąd nie pojedzie. Autobusy będą kursować 121 razy dziennie w dni robocze, 96 razy w soboty i 88 razy w niedziele. Tramwaj pojedzie 46 razy dziennie, w soboty 45 a w niedziele 42 razy. Warto zaznaczyć, że obie linie będą obsługiwane przez małe autobusy. Były 152 kursy autobusowe, będzie 121. Były 64 kursy tramwaju, będzie 46. Linia 79 jest wyraźnie wygaszana, czytaj – likwidowana. Zamiast łączyć Kapuściska z Wyżynami, Wzgórzem Wolności, Szwederowem i Błoniem [122 tysiące mieszkańców] będzie kończyć trasę na środku skrzyżowania i będzie zastawiać pas ruchu na Magnuszewskiej, z obsługi zostanie wyłączonych pół Wyżyn i całe Kapuściska. Dodatkowo częstotliwość zostanie drastycznie zmniejszona. Było 97 kursów dziennie a będzie 77 kursów. Dodatkowo w tzw. okresie wakacyjnym, czyli przez 1/6 roku, tylko 62 kursy. Część Wyżyn straci połączenie z dworcem, a ci którzy będą mieszkać w obszarze rozsądnego dostępu do 8 i 79 będą mieć o około 30% mniejszą częstotliwość kursowania niż przed zmianami. Ze Szpitalnej pojedzie już tylko jedna linia tramwajowa, częstotliwość kursowania zmniejszy się więc o około 30% i będzie można dojechać tylko w jedno miejsce. Wnioski – po zmianach na Wyżynach i Kapuściskach zostanie zredukowana częstotliwość połączeń o około 30%, zlikwidowana zostanie część linii, pojawią się małe autobusy w miejsce prawie zawsze pełnych przegubowych, część obszaru straci komunikację z dworcem i centrum. Co to oznacza? Mieszkaniec Wyżyn na dworcu będzie musiał być 30 minut przed pociągiem a mieszkaniec Fordonu 10 minut wcześniej. ZDMiKP tłumaczy się, ze można będzie się przesiadać. Tak więc mieszkaniec Wyzyn czy innego osiedla w Bydgoszczy zapłaci za zmiany 4 złote jak zmieści się w godzinie lub 6 złotych jak się nie zmieści. Mieszkaniec Fordonu ma preferencyjną, dyskryminującą mieszkańców Bydgoszczy taryfę A+T, na wielu trasach nawet z przesiadką zapłaci więc 3 złote. Ale nie będzie musiał się przesiadać bo Fordon dostał połowę bydgoskich linii tramwajowych, nowe linie autobusowe i nadal ogromną jak na Bydgoszcz częstotliwość kursowania 69. TO WSZYSTKO PRZEZ TRAMWAJ DO FORDONU NA KTÓRY BYDGOSZCZY NIGDY NIE BYŁO STAĆ
    @1avalon Twierdzenie o redukcji zdolności przewozowej na Wyżynach o 30% jest kompletną bzdurą. Dla większości Wyżyn zmiany są zdecydowanie korzystne. Z przystanku Wojska Polskiego - Kładka obecnie w dzień roboczy odjeżdżają 262 autobusy, będzie 296. Tramwajów nr 2 będzie wprawdzie nieco mniej (są 62 + 4 do zajezdni, będą 53 + 3), w szczycie będzie za to linia nr 9 (23 kursy). Pojawią się nowe, bezpośrednie połączenia - 61 na Osową Górę, 56 na Miedzyń, Prądy i wspomniana 9 do pętli Stomil (kilka kursów do Łęgnowa). Mieszkańców w okolicach ul. Toruńskiej może i nie ma wielu, za to miejsc pracy całkiem sporo.
    już oceniałe(a)ś
    2
    1
    @piotr_kb Takie sporo, że 9 zawsze woziła powietrze.
    już oceniałe(a)ś
    0
    1
    @ax222 Poprzednia 9 jeździła Szpitalną, czyli była dostępna dla kilkakrotnie mniejszej liczby mieszkańców niż będzie obecnie.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Panie "woj" z GW - OKŁAMUJE PAN CZYTELNIKÓW. W Bydgoszczy nie ma dzielnic, są osiedla, A jak już się pan powołuje na Wikipedie na której jest nieformalny podział na tzw. dzielnice, to powinien pan pisać prawdę. Fordon wśród wikipedycznych dzielnic jest niewiele większy od zespołu Osowa Góra-Miedzyń-Czyżkówko-Jachcice-Flisy itp. Tzw. dzielnice wg Wikipedii: - Górny Taras 137,4 tysiące mieszkańców - Dolny Taras 102,0 tysięcy mieszkańców - Fordon 71 tysięcy mieszkańców - Dzielnica Zachodnia 42,9 tysięcy mieszkańćów - Dzielnica południowo-wschodnia 2,8 tysiąca mieszkańców Jednak Wikipedia podaje informacje szacunkowe GUS, nie do końca zgodne z prawdą ponieważ GUS nie analizuje rzeczywistej liczby mieszkańców tylko bilansuje dane spisów powszechnych które też są przeprowadzane na tzw, próbie statystycznej, a nie na 100% społeczeństwa. To co większość ludzi kojarzy z Fordonem to cztery osiedla, wg Wydziału Spraw Obywatelskich zamieszkane w 2015 roku przez: * Nowy Fordon 30.554 mieszkańców * Stary Fordon 15.766 mieszkańców * Tatrzańskie 15.182 mieszkańców * Tereny Nadwiślańskie 4.968 mieszkańców Łącznie cztery osiedla składające się na tzw. Fordon to 66.470 mieszkańców. Dodatkowo zaznaczyć trzeba, że te cztery osiedla tak naprawdę składają się z około 20 mniej lub bardziej ze sobą powiązanych części. Np Mariampol niemający prawie nic wspólnego z Eskulapa, o Łoskoniu czy Wyszogrodzie nie wspominając. Na tzw. Górnym Tarasie osiedla sztucznie podzielono przez urzędników na małe części, jednak sumując zwarte i jednolite zespoły urbanistyczne tej części miasta w dwóch częściach, wygląda to tak... 1. * Wyżyny 30.513 mieszkańców * Kapuściska 22.821 mieszkańców * Wzgórze Wolności 12.234 mieszkańców * Glinki-Rupienica 3.163 mieszkańców Łącznie 68.731 mieszkańców 2. Szwederowo 24.278 mieszkańców Górzyskowo 14.181 mieszkańców Błonie 15.502 mieszkańców Łącznie 53.961 mieszkańców Razem jest to 122.692 mieszkańców w dwóch częściach skupionych wokół Wyżyn i Szwederowa. Obie części są najintensywniej zurbanizowanymi, zwartymi i jednolitymi częściami tego miasta.
    już oceniałe(a)ś
    6
    7