Najczęściej sprzedawanym kierunkiem z Bydgoszczy jest w tym roku Turcja (na zdjęciu Antalya). Z danych touroperatorów wynika, że duża grupa bydgoszczan już tam była. Jednak często decydują się na spędzenie kolejnych wakacji właśnie w tym kraju.
- Przede wszystkim dlatego, że to dobra oferta na wypoczynek rodzinny ze znakomitą infrastrukturą przy hotelu, wszędzie są aquaparki i baseny dla dzieci, boiska, place zabaw, animatorzy. Po prostu wiele atrakcji dla dorosłych i dla dzieci - mówi Justyna Lewandowska z biura podróży Tui w Focusie. - A kolejny argument za wyborem tego kraju to fakt, że już od kilku lat latają tam samoloty z Bydgoszczy. Ludziom, którzy mają ofertę na miejscu, nie chce się już dojeżdżać z dziećmi samochodem do Gdańska, Poznania czy Warszawy.
Spostrzeżenia przedstawicieli biura Tui potwierdza Barbara Cichowicz z Text-Tourist, która obserwuje jednak też inne tendencje.
- Tego lata widzimy też zainteresowanie bydgoszczan nowymi kierunkami, takimi jak Wyspy Kanaryjskie czy Bułgaria - mówi Barbara Cichowicz z Text-Tourist. - Tak naprawdę wybór kierunku zależy od tego, jakie połączenia są proponowane z bydgoskiego lotniska. Bo dobra oferta zachęca ludzi do tego, żeby właśnie z niego korzystać.
Wyspa Lanzarote (na zdjęciu) była pierwszym w historii naszego lotniska zimowym połączeniem czarterowym i od razu spotkała się z dużą popularnością wśród mieszkańców nie tylko województwa kujawsko-pomorskiego, ale również Pomorskiego i Wielkopolski.
Ale na wakacje równie chętnie latamy w inne rejony Hiszpanii.
Coraz większym zainteresowaniem pasażerów cieszy się uruchomione w tym roku przez Ryanair połączenie z Bydgoszczy do Barcelony Girony. To pierwszy, typowo wakacyjny, regularny kierunek z naszego miasta na południe Europy.
? Przez pierwsze tygodnie operacji patrzyliśmy na Gironę z niepokojem, bo samoloty nie były wypełnione ? przyznaje Joanna Sowińska, rzecznik prasowy lotniska. ? Ale czym bliżej wakacji, tym bardziej utwierdzamy się w przekonaniu, że był to strzał w dziesiątkę. Coraz częściej samoloty latają całkowicie pełne.
Samoloty czarterowe będą latać od czerwca nie tylko do Turcji, Bułgarii czy na wyspę Lanzarote, ale również do Hurghady i Sharm el Sheikh w Egipcie, Chani, Rodos (na zdjęciu) i Heraklionu w Grecji, do Tunezji oraz Dubrownika w Chorwacji. Prezes portu Tomasz Moraczewski przyznaje jednak, że nie wszystkie samoloty udało się zapełnić w stu procentach. Poniżej oczekiwań sprzedały się m.in. wakacje w Chorwacji. Nasze lotnisko ma jednak inny pomysł na ten kierunek.
W ciągu kilkunastu dni zacznie się sprzedaż biletów indywidualnych dla osób, które chcą dolecieć z Bydgoszczy do Dubrownika (na zdjęciu), a nie chcą kupować całych pakietów wczasów na miejscu.? Przygotowujemy się do takiej sprzedaży. Jesteśmy na etapie wyceniania biletów ? mówi Michał Mikołajczak z biura podróży Rainbow Tours. ? Chcemy wprowadzić sprzedaż biletów w najbliższym czasie i będą one dostępne w naszych biurach oraz na lotnisku.
Pracownicy biur zaznaczają, że o wyborze miejsca na wakacje wcale nie decyduje najniższa cena, a stosunek jakości do ceny. - Przed sześciu, siedmiu laty królowała Tunezja, pewnie dlatego, że wakacje tam nie należały do najdroższych. Dziś już wszyscy wiedzą, że Tunezja ma starszą, a co za tym idzie słabszą bazę hotelową, więc szukają bardziej komfortowych miejsc wypoczynku - mówi Justyna Lewandowska z Tui.
Ciągle są jednak wielcy entuzjaści Tunezji. Bydgoszczanka Ewa Buchhalz planuje wakacje z mężem właśnie w tym kraju. ? Byłam tam sześć lat temu i jestem tym miejscem zafascynowana ? mówi. ? Pogoda wymarzona, pyszne jedzenie. Chcemy się wybrać na urlop jesienią, ale już przeglądam oferty biur podróży. Oczywiście liczę, że wylecimy z bydgoskiego portu, bo to taniej, odpada podróż na lotnisko do innego miasta. I jest dużo wygodniej ? dodaje.
Rekordy popularności bije za to codzienne połączenie LOT-u z Warszawą (na zdjęciu lotnisko w stolicy). W ciągu roku liczba pasażerów na tym kierunku wzrosła o 50 proc. Co ważne, pasażerowie z Bydgoszczy z reguły traktują Lotnisko Chopina jako punkt przesiadkowy w dalszej podróży, przede wszystkim do Paryża, Amsterdamu, Wiednia, Brukseli, Frankfurtu i Dusseldorfu.
Dużym testem potencjału naszego portu będzie wejście do Bydgoszczy nowej polskiej linii lotniczej OLT Express. 2 lipca odleci pierwszy samolot do Krakowa, a od końca października przewoźnik zapowiedział uruchomienie 12 kierunków zagranicznych. ? Obserwujemy bardzo dobre wypełnienie Krakowa. Na kilka tygodni przed początkiem operacji bywają dni, że ponad połowa samolotu jest już sprzedana ? mówi Jarosław Frankowski, dyrektor operacyjny OLT Express. ? Nasze propozycje za granicę też już spotkały się z odzewem pasażerów. Widać, że wiodące jest zainteresowanie Wyspami Brytyjskimi. Gdzie jeszcze polecą samoloty OLT Express?
Linia lotnicza OLT Express połączy Bydgoszcz aż z dwunastoma miastami w Europie.
Na mapie lotów znalazły się brytyjskie Londyn Gatwick, Edynburg, Liverpool, Bristol i Newcastle, irlandzki Cork, niemieckie Frankfurt Hahn, Monachium Memmingen, Dortmund, włoskie Mediolan Bergamo i Rzym oraz stolica Francji. Do Frankfurtu samolot ma latać trzy razy w tygodniu, do pozostałych portów po dwa razy.
- Wkrótce zaczynamy kampanię promocyjną w regionie - zapowiada Jarosław Frankowski, dyrektor operacyjny OLT Express.
To oznacza, że w tym roku po raz pierwszy w historii nasze lotnisko odprawi ponad 300 tys. pasażerów.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze