Sowa: Elegancko, po śródziemnomorsku
Tu menu zadowoli najbardziej wymagających. Restauracja w centrum Bydgoszczy serwuje dania kuchni śródziemnomorskiej, makarony, pizze, sałatki. A na deser lody grzechu warte, oczywiście własnej produkcji. Zaciszne wnętrze, tuż przy rynku. Nawet - jeśli apetytu brak, warto tu wejść choćby na kawę. A jest z czego wybierać.
Jeśli apetyt dopisuje - przed obiadem możemy skusić się na jedną z licznych ciepłych i zimnych przystawek. A potem możemy przebierać w zupach: serwują tu krupnik, włoski rosół (z parmezanem i zieloną pietruszką, (8-12 zł), żur, zupę gulaszową.
Później stanie przed nami poważniejszy wybór: mięso, ryba, makaron, pizza... a może sałatka?
Deser w tej restauracji jest obowiązkiem. Koniecznie lodowy. Który? Ekscytująca pomarańcza, Malinowe marzenie, Owocowy raj, a może Czekoladowe uniesienie - wybór nie jest łatwy. Zapłacić za niego trzeba ok. 18 zł.
Restauracja dba o klientów. Serwuje nowe menu na weekendy (np. weekend ze świeżymi rybami i owocami morza: wtedy można zjeść małże św. Jakuba serwowane na mieszance sałat, albo chrupiące kalmary w sosie piwnym), zmienia menu wraz z porami roku, czy zbliżającymi się świętami.
Restauracja Sowa przy ul. Mostowej 4 czynna jest od poniedziałku do czwartku oraz w niedziele w godz. 11-22, w piątki i soboty w godz. 11-24.
Wszystkie komentarze