Więcej
    Komentarze
    "Na ten przystanek blisko będzie miała także część mieszkańców Osiedla Tatrzańskiego." Pod warunkiem obejscia kolejnych 300m na całej długosci barierek - kto wymyslił ślepą ulice Wyzwolenia i taką ilośc barierek?
    @tedek1 Miasto bez barier. Ten opis nie odnosi się do Bydgoszczy. Szczególnie w tym przypadku.
    już oceniałe(a)ś
    5
    2
    a co z dzielnicą Jachcie? Mieliśmy linie autobusową do dworca PKS jednak jakiś urzędas przestawił na mkiecie chorągiewkę i od tej pory autobus z Jachcic jeździ na Błonie. Po co? My potrzebujemy dojazd do śródmieścia !!!!!!!!!!!!!! do śródmieścia.
    @nieco1 ALE WY TEŻ MACIE JEŹDZIĆ TRAMWAJEM. WSZYSCY MAJĄ JEŹDZIĆ TRAMWAJEM. EMISJA SPALIN, SZYBKOŚĆ (50 MIN Z FORDONU NA RYCERSKĄ), NO TEN "FEJM"... MACIE TRAMWAJ (NIE PO DRODZE? E TAM :p )
    już oceniałe(a)ś
    0
    4
    A co z przystankiem przy Lewińskiego niedaleko węzła Wschód? Przecież wymalowano w tym miejscu pasy i postawiono sygnalizację świetlną dla pieszych... Jakie dzielnice będą z tego korzystać? :) Nawiasem mówiąć super zdjęcie nr 12 "cudu" inżynierii drogowej jakim jest rondo przy wiadukcie. Kolejne "usprawnienie" dla mieszkańców Fordonu którzy jednak nie zdecydują się na tramwaj. Zamknięty przejazd kolejowy powoduje natychmiastowy brak przejazdu przez to rondo... Ktoś o tym w ogóle myślał?
    już oceniałe(a)ś
    14
    1
    Szczególnie blisko będą mieli mieszkańcy ulic Jarużyńska, Kromera, Bieszczadzka, Galla Anonima, Kadłubka, Janka z Czarnkowa, Lawinowa itd. Wyjdzie z 1500 m per pedes. Nawet do autobusu, który ma ich podwozić do tramwaju wychodzi po 600-700 m. No, po prostu rzut beretem.
    @Wojciech Majkowski Eee to taka drobna uciązliwość - hitem jest pokręcona Andersa (Osiedlowa) z niedopracowanym rondkiem 3 wylotowym (Wolna) - a wystarczyło: -dosłownie ok 50 m przedluzyc ulice Andersa (jednoczesnie ja prostujac) w kierunku ulicy Wolnej - tam na skrzyzowaniu zrobic rondko z jednym wylotem przecinającym torowisko. I mamy lepsza prowizorkę niz obecne dziadostwo.
    już oceniałe(a)ś
    13
    1
    @tedek1 Zgadzam się. Rozwiązanie kuriozalne, na dodatek pozostawienie na długich odcinkach niewyremontowanej nawierzchni (obok Carrefour czy za wiaduktem), woła o pomstę. Nie wiedze też uzasadnienia, dlaczego na długim odcinku nie zmodernizowano ulic wzdłuż trasy tramwaju i nie zmieniono ich na dwujezdniowe z tramwajem biegnącym środkiem. Miejsca było dosyć. Widać ograniczone myślenie wg zasady: "Robimy tak, żeby się zmieścić w budżecie, bo inaczej dotacja przepadnie".
    już oceniałe(a)ś
    3
    1
    Tramwaj przecina jezdnie. Będą wypadki.
    @annzuc Ktoś pomyślał, że tak jest taniej. Oczywista fuszerka i brak myślenia perspektywicznego. Za kilka lat będą dokładać nowe jezdnie po obu stronach torowiska i wtedy się okaże, że można i że tak było trzeba zrobić od początku. Polska "gospodarność". Szlag by to trafił.
    już oceniałe(a)ś
    4
    1
    Czy miasto zorganizuje dowozy do przystanków?
    @jerzy.bydgoszcz Jakoby linie wewnętrzne mają to zapewniać. Jak to będzie działać, zobaczymy. Niepełnosprawnym i starszym do śmiechu nie będzie. Młodsi i sprawni mogą pobiegać z autobusu na tramwaj i z powrotem. Dla nich to pestka.
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    Niestety, ale wygląda to kiepsko. Nie należę do malkontentów, ale specjalnie przejechałem się rowerem wzdłuż kilku, najbliższych mojej okolicy, przystanków i za przeproszeniem, rzygać się chce jak się widzi tę robotę. Niektóre przystanki tramwajowe, w stosunku do poprzednich - autobusowych, są przesunięte o nawet kilkaset metrów (ok. 200-300), ale nie w stronę osiedli, lecz w stronę lasu! No cymbał to układał. Współczuję szczerze mieszkańcom dalszych osiedli Fordonu, bo nie dość, że pozamykali uliczki prowadzące do ważnych miejsc (vide Osiedlowa, Wolna, Wyzwolenia), to jeszcze będą musieli drałować ok. 10 min do przystanków (czyli 20min. w dwie strony + 2 x 30min. jazdy = 100 min w drodze do i z pracy). Przymiarka do autobusu - wahadła dowożącego do przystanku traktuję jako słaby żart. No i najlepsze są te światła przed, przecinającymi jezdnie, torami. Od Decathlonu są min. 3 sygnalizacje. Dodając do tego brak połączenia - Fordon - Myślęcinek oświadczam, jak kilku moich znajomych, że nadal wolimy wozić powietrze, stać w korku i tracić pieniądze na paliwo. Z poważaniem
    @panzajac niestety, dowiedziałem się od jednego pana, który ma niestety wpływ na rozwój naszego miasta, że włodarze mogą nas "zachęcić" do przesiadki na tramwaj. Nastąpi to w przypadku słabej frekwencji podróży tramwajem. Środki zachęcające to min. opłaty za wjazd do centrum samochodem, wszelakie utrudnienia i wydłużenie czasu przejazdu własnym pojazdem...
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @acrobat1 Nie, no bajka... Ale to tylko ludzi doprowadzi do jeszcze większego szału. Najpierw tworzy się warunki do jazdy komunikacją, a potem można wymagać. No tu ewidentnie ktoś ma stalinowskie zapędy
    już oceniałe(a)ś
    0
    1
    @acrobat1 g. ma, nie wpływ. Jak na razie takich opłat nie przewiduje prawo.
    już oceniałe(a)ś
    0
    1
    Z Osiedla Szybowników potrzeba ok. 10 min. by dojść do przystanku tramwajowego przy wiadukcie. O taki wymuszony spacer drogowcom chodziło????????????? Jakos dobro pasażera nie leży na sercu drogowcom.
    @annzuc Ze Skorupki na Szubińską trzeba iść prawie 20 minut z bagażami, żeby dostać się do autobusu na dworzec PKP. Tak było zawsze. Nie ma, co narzekać na te 10 minut. A autobus 55 jadący prawie do centrum jeździ średnio co 20 minut w tygodniu i co 30 minut w weekend. Takie życie. ;)
    już oceniałe(a)ś
    0
    0