Eugeniusz Kłopotek (PSL)
Poseł Eugeniusz Kłopotek to PSL w pigułce. Udowodnił, że nie bez przyczyny ludowcy dorobili się miana obrotowych. We wtorkowy poranek, na konferencji prasowej Kłopotek mówił, że "ma wielu kolegów w PiS", "w wielu kwestiach się z PiS zgadza", "ale koalicja wydaje się niemożliwa". Podczas debaty kilkukrotnie puszczał jednak oczko do PiS. - Chce podkreślić, że jako PSL podzielamy zdanie PiS. Jesteśmy w tym bardzo blisko siebie. Chcemy uproszczenia i uszczelnienia sytemu podatkowego. Póki co nienajlepiej nam to wychodzi. Może w kolejnym rozdaniu parlamentu uda się to zrobić lepiej, obojętnie kto będzie rządził, a kto będzie w opozycji - uśmiechnął się szeroko poseł. Pytany o kwestie metropolii, odwołał się idei "zgoda buduje". - Pamiętam jak walczyliśmy o nasze województwo. A przecież plany zakładały, że Toruń pójdzie do Gdańska, a Bydgoszcz do Poznania. Dzięki współpracy udało nam się. A teraz się kłócimy. Czas z tym skończyć - próbował zakopać topór wojenny.
Zapytany dlaczego warto na niego głosować, odrzekł: - Ludzie mnie lubią, bo mam kręgosłup moralny.
Wszystkie komentarze