Ewa Piotrowska z pedagogiki opiekuńczej na UKW postanowiła być na czasie i zainspirować się strojami polskiej reprezentacji na festiwalu Eurowizji. Spodobały się jej nie tylko ludowe kostiumy zespołu Donatan & Cleo, ale nawet elementy scenografii - tarka do prania czy dzban do wody. Zrezygnowała tylko z epatowania dekoltem.
Znowu Eurowizja jako źródło inspiracji. Karolina Januszewska z pracy socjalnej na UKW pozazdrościła zwyciężczyni festiwalu - Conchicie Wurst i postanowiła też sobie zafundować brodę. Efekt finalny wyszedł całkiem nieźle.
Kostiumy Supermana mają największe wzięcie w styczniu i lutym, gdy dzieciaki mają bale karnawałowe w przedszkolach. Niestety, rozmiarówka kończy się gdzieś w okolicach 146 cm. Na Wojciecha Witońskiego z teleinformatyki na UTP żaden pewnie nie pasował, więc wykorzystał swoją fantazję. Przypiął znaczek do niebieskiej bluzki, zarzucił czerwony ręcznik na ramiona i Superman gotowy.
Katarzyna Jaśkiel z logopedii na UKW musiała się mocno namęczyć, żeby efekt końcowy był właśnie taki. Najgorszy był chyba makijaż, a zwłaszcza jego wieczorne zmywanie.
Monika Piwkowska z pracy socjalnej na UKW zainspirowała się strojami Harry'ego Pottera i jego przyjaciół. Wybrała wersję trochę bardziej nowoczesną. Na głowie tiara, a niżej - skórzana kurtka.
Lucyna Kowalska z pracy socjalnej na UKW wygrzebała z szafy gwiazdkowy strój św. Mikołaja, dodała do tego kartkę, że zbiera na "powrót do Laponii". I kostium gotowy. W dodatku nie ma obciachu, bo mało kto ją rozpozna.
Agnieszka Piotrowska z budownictwa na UTP postanowiła przeobrazić się w motyla. Fruwała między samochodami na ul. Szubińskiej.
Średniowieczny rycerz z mieczem w dłoni to Szymon Wojtysiak z teleinformatyki na UTP.
Angelika Uselis i jej koleżanka (obie można było spotkać na ul. Gdańskiej) postawiły na prostotę. Do zwykłych ciuchów założyły futrzane uszy, oczy obmalowały na czarno. Najbliżej im chyba do Myszki Mickey.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze