Borys to dwuletni, brązowy, kudłaty pies, adoptowany z naszego schroniska w 2010 roku. Niestety pod koniec marca wrócił na ul. Grunwaldzką 298, oddany przez właściciela z powodu wyjazdu za granicę. Borys jest bardzo towarzyski i spokojny, wychowywał się z dziećmi, które bardzo lubi i miał kontakt z innymi psami. Mimo, że przebywa w schronisku, jest wyluzowany, dobrze czuje się na zewnątrz, jak i w środku. Jego numer ewidencyjny to 6028/12.
Aluś to mały, dwuletni pies, o długiej sierści. Do schroniska został przywieziony przez straż miejską z ul. Gdańskiej, na której błąkał się przez kilka dni. To młody, żywy urwis, który uwielbia zabawę i gonitwy z innymi psami, z którymi dobrze się dogaduje. Jego drugim hobby są zabawki, którymi może bawić się cały czas. Chętnie spędza też czas na świeżym powietrzu, a podczas spacerów zachowuje się spokojnie i nie ciągnie na smyczy. W stosunku do ludzi jest przyjazny, miły i łagodny, ale również grzeczny i posłuszny. Jego numer ewidencyjny to 0341/12.
Fibi to mała, trzykolorowa, roczna suczka, przywieziona do schroniska przez straż miejską. Początkowo była bardzo płochliwa, niepewna, nie mogła się odnaleźć w nowej i zupełnie obcej dla niej sytuacji. Dzięki troskliwej opiece pielęgniarzy i wolontariuszy, szybko przekonała się, że nic jej nie grozi i przełamała barierę strachu. Jest otwarta w stosunku do ludzi jak i do innych psów, łagodna oraz przyjazna. Jej numer ewidencyjny to 0344/12.
Tabu jest przybłędą, który został znaleziony na jednym z bydgoskich placów budowy na początku sierpnia 2011 roku. Ten niespełna roczny, piesek swoim wyglądem przypominający jamnika, bardzo spodobał się robotnikom, którzy go znaleźli. Przez kilka tygodni, Tabu przebywał na budowie, gdzie miał swoje legowisko, zawsze pełną miskę i opiekunów, którzy dbali, by niczego mu nie brakowało. Niestety po zakończeniu prac nie udało im się znaleźć dla niego domu i tak znalazł się w schronisku. To miły i sympatyczny pies, przyjaźnie nastawiony do wszystkich i bardzo łatwo nawiązuje kontakt. Jest dość spokojny i stonowany, a najlepiej czułby się na świeżym powietrzu mieszkając na podwórku, czy w ogrodzie. Pytając o niego w schronisku podać należy jego numer ewidencyjny: 0988/12.
Czarna sierść, czujne spojrzenie i cudowny charakter. Ksara to średniej wielkości, krótkowłosa, półtoraroczna suczka, która trafiła do schroniska 20 marca tego roku. Na początku była bardzo wystraszona i zestresowana. Uciekała przed innymi psami i bała się wszystkiego oraz wszystkich. Dość długo dochodziła do siebie i bardzo ciężko było się do niej zbliżyć, ale w końcu się udało. Teraz to zupełnie inna suczka. Odzyskała spokój i zaufanie do człowieka, choć w stosunku do obcych nadal jest ostrożna. Świetnie dogaduje się z kolegami z boksu i jest bezkonfliktowa. Najlepszą alternatywą dla Ksary byłby dom z ogrodem, bądź dużym podwórkiem, gdzie czułaby się swobodnie i bezpiecznie. Jej numer ewidencyjny to 2155/12.
Ta wesoła i uśmiechnięta tricolorka ma na imię Ferbi. Znaleziona została 27 marca tego roku, na ul. Kossaka, skąd straż miejska przywiozła ją do schoroniska bardzo wystraszoną. Prawdopodobnie została porzucona, gdyż w panice biegała za samochodami i podbiegała do ludzi, bezskutecznie szukając swojego właściciela, który do dziś dnia się po nią nie zgłosił. Ferbi jest roczną suczką, która w stosunku do ludzi jest przemiła i bardzo łagodna, chętnie chodzi na smyczy i lubi być głaskana. Nie sprawia kłopotów podczas zabiegów pielęgnacyjnych, a zwłaszcza uwielbia być szczotkowana. Jest grzeczna, ale dość żywa i wszędobylska. Jej numer ewidencyjny to 2171/12.
Ta wesoła i uśmiechnięta, średniej wielkości, roczna suczka ma na imię Nutka i przebywa w schronisku od końca grudnia ubiegłego roku. Jest pełna pozytywnej energii i wigoru, potrzebuje mnóstwo przestrzeni by zgubić jej nadmiar i na pewno nie nadaje się do mieszkania w bloku. W stosunku do ludzi jest bardzo przyjazna, otwarta i grzeczna. Jeżeli chodzi o kontakt z innymi psami, to lubi dominować, doprowadzając czasem do konfliktów i jest to znak, że powinna być jedynym psem w domu. Jej numer ewidencyjny to 2919/11.
Kevin to dwuletni, szorstkowłosy psiak, który został już raz adoptowany ze schroniska. Wrócił jednak pod koniec kwietnia, oddany przez swojego właściciela, który twierdził, że jest agresywny wobec rodziny i dzieci. Od powrotu Kevina minął miesiąc, a pracownicy psiego przytuliska nie zaobserwowali u niego żadnej agresji wobec pielęgniarzy, wolontariuszy i odwiedzających schronisko ludzi. Kevin jest energicznym i żywiołowym psem, potrzebuje dużo ruchu i swobody. Jest posłuszny, grzeczny, bez problemu dogaduje się z innymi psami, spokojnie chodzi na smyczy i jest nauczony czystości. Pytając o niego w schronisku podać należy jego numer ewidencyjny 6041/12.
Axel to piękny, siedmioletni doberman, oddany przez właściciela na początku stycznia tego roku, z powodu choroby. Jest to typowy kandydat na stróża: czujny, szybki i zwinny, nie wpuści na teren, którego pilnuje nikogo, bez wiedzy właściciela. Axel wychowywał się w mieszkaniu w bloku, ale często też przebywał na działce, gdzie pilnował posesji, podczas nieobecności właściciela. Miał kontakt z dziećmi, jest posłuszny i zna podstawowe komendy. Pod koniec kwietnia Axel został adoptowany przez pewną Panią, wychowywującą dwóch synów w wieku trzy i pięć lat, mieszkającą w bloku. Nie za bardzo chciał przebywać w mieszkaniu, garnął się bez przerwy do drzwi i okien, co udowadnia, że byłby z niego idealny stróż. Jego numer ewidencyjny to 6050/12.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze