Fot. Tomasz Fritz / Agencja Wyborcza.pl
1 z 10
10. Adam Cieśliński (30 lat, napastnik, Olimpia Grudziądz)
W przeszłości starał się o niego bydgoski Zawisza. Były zawodnik m.in. Elany Toruń, czy warszawskiej Legii jeszcze do niedawna był podstawowym graczem Podbeskidzia Bielsko-Biała, z którym awansował do ekstraklasy. Ostatnio częściej siedział na ławce rezerwowych dlatego też postanowił przyjąć propozycję Olimpii.
Fot. Piotr Michalski / Agencja Wyborcza.pl
2 z 10
9. Wallace Benevente (27 lat, środkowy obrońca, Arka Gdynia)
Bardzo dobra postawa Brazylijczyka w barwach Bogdanki Łęczna sprawiła, że zaczęły pytać o niego znacznie lepsze kluby. Ostatecznie najlepszą ofertę złożyła Arka Gdynia. Jej trener Petr Nemec od samego początku podkreślał, że Wallace jest jednym z jego piorytetów transferowych.
Fot. Arkadiusz Wojtasiewicz / Agencja Wyborcza.pl
3 z 10
8. Vladimir Kukol (26 lat, pomocnik, Zawisza Bydgoszcz)
Przed dwoma lat trafił do I-ligowej Sandecji Nowy Sącz i z miejsca stał się jej podstawowym piłkarzem. Występujący na boku pomocy zawodnik w 30 meczach zdobył 9 bramek. Po sezonie spośród kilku propozycji zdecydował się wybrać tę złożoną przez Jagiellonię. Jesienią w Białymstoku nie miał jednak najlepszej passy.
Fot. Grzegorz Celejewski / Agencja Wyborcza.pl
4 z 10
7. Hermes (37 lat, pomocnik, Polonia Bytom)
Doświadczony Brazylijczyk w 1993 roku razem z reprezentacją U-20 zdobył tytuł mistrza świata. Jego kariera nie potoczyła się jednak, tak jak większości kolegów. Dziesięć lat temu trafił do łódzkiego Widzewa. Potem przez pięć lat bronił barw Korony Kielce, z którą przebył drogę od III ligi do ekstraklasy. Od 2008 r. był już podstawowym graczem Jagiellonii Białystok.
Fot. Cezary Aszkie?owicz / Agencja Wyborcza.pl
5 z 10
6. Hernani (27 lat, obrońca, Pogoń Szczecin)
Brazylijczyk od stycznia 2011 roku posiada polskie obywatelstwo. Do naszego kraju trafił osiem lat temu. Jego pierwszym klubem był Górnik Zabrze, ale już rok później trafił do Kielc. Choć na początku nie obyło się bez incydentów rasistowskich, to bardzo szybko Hernani stał się ulubieńcem fanów Korony.
Fot. Arkadiusz Wojtasiewicz / Agencja Wyborcza.pl
6 z 10
5. Marcin Drzymont (31 lat, środkowy obrońca, Zawisza Bydgoszcz)
Powinien być dużym wzmocnieniem bydgoskiej defensywy. W przeszłości razem z Bartoszem Bosackim bronił dostępu do bramki poznańskiego Lecha. Na boiskach ekstraklasy przede wszystkim jednak bronił barw Korony Kielce i GKS-u Bełchatów. Wiosną obok Łukasza Skrzyńskiego powinien być podstawowym stoperem Zawiszy.
Fot. Mateusz Skwarczek / Agencja Wyborcza.pl
7 z 10
4. Marcin Cabaj (32 lata, bramkarz, Polonia Bytom)
Przez lata związany z Cracovią. W barwach klubu z Krakowa rozegrał w ekstraklasie w sumie 162 mecze. Zasłynął tym, że obok świetnych spotkań przytrafiały mu się proste, czasami wręcz kuriozalne błędy. W maju ubiegłego roku podpisał umowę z Hapoelem Be?er Szewa, ale zimą razem z rodziną opuścił Izrael, gdy na miasto w którym mieszkał zaczęły spadać palestyńskie pociski.
Fot. Cezary Aszkie?owicz / Agencja Wyborcza.pl
8 z 10
3. Adrian Budka (32 lata, prawy pomocnik, Pogoń Szczecin)
Zdecydowanie najlepszy transfer dokonany przez aktualnego lidera I ligi. Budka w przeszłości reprezentował barwy m.in. Polaru i Śląska Wrocław. Najwięcej sezonów spędził jednak w Widzewie, którego był nie tylko podstawowym piłkarzem, ale też kapitanem. To właśnie w Łodzi poznał smak awansu do ekstraklasy.
Fot. Arkadiusz Wojtasiewicz / Agencja Wyborcza.pl
9 z 10
2. Paweł Strąk (29 lat, defensywny pomocnik, Zawisza Bydgoszcz)
Był podstawowym graczem Wisły, która ta z powodzeniem rywalizowała w Pucharze UEFA. Potem jednak jego losy dziwnie się układały. Skończyło się tym, że jesienią wylądował w A-klasowych rezerwach Górnika Zabrze. W Zawiszy liczą przede wszystkim jakie doświadczenie.
Fot. Rados?aw J??wiak / Agencja
10 z 10
1. Charles Nwaogu (22 lata, napastnik, Arka Gdynia)
Nigeryjczyk nie potrafił przebić się w Energie Cottbus, ale na polskich boiskach nie zawodził. Dwa lata temu w barwach Floty Świnoujście został królem strzelców I ligi. Trenerem tamtej drużyny był Petr Nemec, obecnie opiekun Arki Gdynia. Czeski szkoleniowiec nie musiał długo przekonywać Nwaogu do przeprowadzki nad Bałtyk
Wszystkie komentarze