Czterogwiazdkowy hotel Louis Princess Beach położony jest nad samym brzegiem Morza Śródziemnego. Piłkarze raczej jednak się w nim nie pluskaja, bo woda w lutym ma ok. 16 stopni Celsjusza.
Basen ma powierzchnię 500 metrów kw. Nie jest głęboki, bo można się w nim zanurzyć na maksymalnie 1,4 m.
Piłkarze skusili się na kąpiel
Louis Princess Beach w Larnace został zbudowany w 1989 r., jednak w 2008 roku przeszedł gruntowną modernizację. W 3-piętrowym budynku głównym i dwóch parterowych budynkach bocznych mieści się w sumie 138 pokoi.
Hotelowe pokoje mają ok. 22 m kw. Przeznaczone z reguły dla dwóch osób są klimatyzowane, mają też lodówkę i minibar. Każdy z pokoi ma także balkon lub taras.
Lobby i recepcja są czynne całą dobę.
Hotel działa w systemie all inclusive. Działają w nim dwie restauracje podające zarówno dania międzynarodowej kuchni, jak i lokalne przysmaki. Na szczęście piłkarze kalorie spalają na boisku, więc nie ma obaw, że po takim zgrupowaniu wrócą do domu z dodatkowymi kilogramami.
Na świezym powietrzu na pewno smakują lepiej
Poza basenem i siatkówką hotel proponuje, kort tenisowy z wypożyczalnią sprzętu, tenis stołowy, grę w bule, rzutki, saunę, jacuzzi
Ten rodzaj rozrywki wybrali piłkarze. Zorganizowali turniej, w którym wzięli udział sportowcy, kadra szkoleniowa, a także właściciel klubu Radosław Osuch i jego żona Anita, która jest prezesem Zawiszy.
Dwa tygodnie obozu kosztowały klub ok. 150 tys. zł.
Biura podróży oferują wycieczki na Cypr z zakwaterowaniem w Louis Princess Beach. Tydzień z pakietem all inclusive, przelotem i transferem z lotniska to koszt między 2600-2800 zł w zalezności od daty wylotu. Więcej informacji o hotelu na http://www.louishotels.com/
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze