Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi Sprawdź ofertę
    Szukaj
    Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
    wyborcza.pl Bydgoszcz

    UB40 z Ali Campbellem rozbujali bydgoską Wyspę Młyńską. I to jak [ZDJĘCIA]

    Wiadomości z Bydgoszczy
    kad
    Bydgoszcz drums fusion ub40
    Piątkowy wieczór na Wyspie Młyńskiej w Bydgoszczy był chłodny i wietrzny, ale UB40 i Ali Campbell pokazali, jakie cuda czyni muzyka reggae. Przy jej rytmach nikomu nie było zimno.
    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
    1 z 51

    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
    2 z 51

    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
    3 z 51

    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
    4 z 51

    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
    5 z 51

    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
    6 z 51

    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
    7 z 51

    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
    8 z 51

    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
    9 z 51

    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
    10 z 51

    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
    11 z 51

    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
    12 z 51

    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
    13 z 51

    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
    14 z 51

    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
    15 z 51

    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
    16 z 51

    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
    17 z 51

    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
    18 z 51

    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
    19 z 51

    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
    20 z 51

    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
    21 z 51

    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
    22 z 51

    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
    23 z 51

    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
    24 z 51

    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
    25 z 51

    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
    26 z 51

    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
    27 z 51

    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
    28 z 51

    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
    29 z 51

    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
    30 z 51

    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
    31 z 51

    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
    32 z 51

    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
    33 z 51

    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
    34 z 51

    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
    35 z 51

    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
    36 z 51

    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
    37 z 51

    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
    38 z 51

    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
    39 z 51

    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
    40 z 51

    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
    41 z 51

    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
    42 z 51

    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
    43 z 51

    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
    44 z 51

    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
    45 z 51

    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
    46 z 51

    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
    47 z 51

    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
    48 z 51

    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
    49 z 51

    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
    50 z 51

    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
    51 z 51

    Organizatorzy festiwalu Drums Fusion 2022 przed koncertem UB40 z Alim Campbellem na Wyspie Młyńskiej mieli właściwie jedno zmartwienie - prognozy pogody. Wskazywały nieubłaganie, że piątkowy wieczór w Bydgoszczy będzie nie tylko bardzo wietrzny, ale i deszczowy. Nad miastem miała przejść też burza. Gdy Ali Campbell zaczynał śpiewać 'Here I am', wiadomo było, że tego koncertu nic nie popsuje. Mimo niepewnej aury nie zawiodła bydgoską publiczność, która zjawiła się licznie na Wyspie Młyńskiej. Naprawdę gorąco zrobiło się oczywiście, gdy zabrzmiały nieśmiertelne przeboje UB40, które zwieńczyło 'Red, Red Wine' śpiewane razem z wokalistą. Nietypowym dla koncertów UB40 fragmentem występu, który miała okazję usłyszeć tylko publiczność festiwalu Drums Fusion 2022, było efektowne, długie solo zagrane przez perkusistę. Warto dodać, że zanim na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, świetny koncert dała również bydgoska grupa Dubska.
    Bydgoszcz drums fusion ub40
    Czytaj teraz
    Więcej

      Popularne

      Komentarze
      Zaloguj się
      Chcesz dołączyć do dyskusji? Kup prenumeratę, by czytać artykuły i je komentować

      Wszystkie komentarze

      sortuj:
      od najnowszego od najstarszego od najpopularniejszego od najmniej popularnego

      Tematy ważne dla Bydgoszczy

      Tematy
      Miejsca

      Warto przeczytać

      Magazyn Kuchnia
      Magazyny
      Licytacje, przetargi
      wyborcza.pl
      Serwisy partnerskie

      Copyright © Wyborcza sp. z o.o.

      Właściciel niniejszego serwisu nie wyraża zgody na zwielokrotnianie ani inne korzystanie z utworów rozpowszechnionych w tym serwisie, w celu eksploracji tekstów i danych. Więcej informacji w zastrzeżeniu dot. eksploracji tekstów i danych.