Nad Jeziorem Jezuickim spotkało się dzisiaj (17 listopada) blisko stu pasjonatów zimnych kąpieli. Było ognisko i ciepła herbata. Bydgoskie Morsy co niedzielę spotykają się w samo południe na plaży w Pieckach. Są tłumy jak w lecie. - To moja pierwsza kąpiel i wbrew pozorom wcale nie było zimno - opowiada Ewa Maćkiewicz, którą maż zachęcił do wskoczenia do wody. - Początek był trudny, ale z każdą minutą ciało przystosowuje do zimna. Zabraliśmy naszego starszego syna, który ma dziesięć lat. On zanurzył się na początek do kolan - opowiada, popijając herbatę z malinami
Wszystkie komentarze