Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
1 z 56
Klub Prywatka powstał w samym sercu Bydgoszczy - na Starym Rynku. Zastąpił zamkniętą 'Gallery'. Nocą z soboty na niedzielę po raz pierwszy przywitał swoich gości imprezą 'Parapetówka'. Klub Prywatka na parterze ma część restauracyjną, a piętro niżej - rozrywkową. Można się tu faktycznie poczuć jak w domu, bo poszczególne pomieszczenie stylizowane są na pokoje różnych pokoleń. - Chcieliśmy stworzyć miejsce, w którym dobrze czuć się będą różne pokolenia - zapowiadała Agata Wrońska, menedżer sieci klubów Prywatka. Jest tu pokój dziadka, pokój babci, a także pokój młodzieżowy czy pomieszczenie wystrojem przypominające biuro. Prywatka otwarta jest we wszystkie dni tygodnia.
Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
2 z 56
Klub Prywatka powstał w samym sercu Bydgoszczy - na Starym Rynku. Zastąpił zamkniętą 'Gallery'. Nocą z soboty na niedzielę po raz pierwszy przywitał swoich gości imprezą 'Parapetówka'. Klub Prywatka na parterze ma część restauracyjną, a piętro niżej - rozrywkową. Można się tu faktycznie poczuć jak w domu, bo poszczególne pomieszczenie stylizowane są na pokoje różnych pokoleń. - Chcieliśmy stworzyć miejsce, w którym dobrze czuć się będą różne pokolenia - zapowiadała Agata Wrońska, menedżer sieci klubów Prywatka. Jest tu pokój dziadka, pokój babci, a także pokój młodzieżowy czy pomieszczenie wystrojem przypominające biuro. Prywatka otwarta jest we wszystkie dni tygodnia.
Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
3 z 56
Klub Prywatka powstał w samym sercu Bydgoszczy - na Starym Rynku. Zastąpił zamkniętą 'Gallery'. Nocą z soboty na niedzielę po raz pierwszy przywitał swoich gości imprezą 'Parapetówka'. Klub Prywatka na parterze ma część restauracyjną, a piętro niżej - rozrywkową. Można się tu faktycznie poczuć jak w domu, bo poszczególne pomieszczenie stylizowane są na pokoje różnych pokoleń. - Chcieliśmy stworzyć miejsce, w którym dobrze czuć się będą różne pokolenia - zapowiadała Agata Wrońska, menedżer sieci klubów Prywatka. Jest tu pokój dziadka, pokój babci, a także pokój młodzieżowy czy pomieszczenie wystrojem przypominające biuro. Prywatka otwarta jest we wszystkie dni tygodnia.
Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
4 z 56
Klub Prywatka powstał w samym sercu Bydgoszczy - na Starym Rynku. Zastąpił zamkniętą 'Gallery'. Nocą z soboty na niedzielę po raz pierwszy przywitał swoich gości imprezą 'Parapetówka'. Klub Prywatka na parterze ma część restauracyjną, a piętro niżej - rozrywkową. Można się tu faktycznie poczuć jak w domu, bo poszczególne pomieszczenie stylizowane są na pokoje różnych pokoleń. - Chcieliśmy stworzyć miejsce, w którym dobrze czuć się będą różne pokolenia - zapowiadała Agata Wrońska, menedżer sieci klubów Prywatka. Jest tu pokój dziadka, pokój babci, a także pokój młodzieżowy czy pomieszczenie wystrojem przypominające biuro. Prywatka otwarta jest we wszystkie dni tygodnia.
Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
5 z 56
Klub Prywatka powstał w samym sercu Bydgoszczy - na Starym Rynku. Zastąpił zamkniętą 'Gallery'. Nocą z soboty na niedzielę po raz pierwszy przywitał swoich gości imprezą 'Parapetówka'. Klub Prywatka na parterze ma część restauracyjną, a piętro niżej - rozrywkową. Można się tu faktycznie poczuć jak w domu, bo poszczególne pomieszczenie stylizowane są na pokoje różnych pokoleń. - Chcieliśmy stworzyć miejsce, w którym dobrze czuć się będą różne pokolenia - zapowiadała Agata Wrońska, menedżer sieci klubów Prywatka. Jest tu pokój dziadka, pokój babci, a także pokój młodzieżowy czy pomieszczenie wystrojem przypominające biuro. Prywatka otwarta jest we wszystkie dni tygodnia.
Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
6 z 56
Klub Prywatka powstał w samym sercu Bydgoszczy - na Starym Rynku. Zastąpił zamkniętą 'Gallery'. Nocą z soboty na niedzielę po raz pierwszy przywitał swoich gości imprezą 'Parapetówka'. Klub Prywatka na parterze ma część restauracyjną, a piętro niżej - rozrywkową. Można się tu faktycznie poczuć jak w domu, bo poszczególne pomieszczenie stylizowane są na pokoje różnych pokoleń. - Chcieliśmy stworzyć miejsce, w którym dobrze czuć się będą różne pokolenia - zapowiadała Agata Wrońska, menedżer sieci klubów Prywatka. Jest tu pokój dziadka, pokój babci, a także pokój młodzieżowy czy pomieszczenie wystrojem przypominające biuro. Prywatka otwarta jest we wszystkie dni tygodnia.
Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
7 z 56
Klub Prywatka powstał w samym sercu Bydgoszczy - na Starym Rynku. Zastąpił zamkniętą 'Gallery'. Nocą z soboty na niedzielę po raz pierwszy przywitał swoich gości imprezą 'Parapetówka'. Klub Prywatka na parterze ma część restauracyjną, a piętro niżej - rozrywkową. Można się tu faktycznie poczuć jak w domu, bo poszczególne pomieszczenie stylizowane są na pokoje różnych pokoleń. - Chcieliśmy stworzyć miejsce, w którym dobrze czuć się będą różne pokolenia - zapowiadała Agata Wrońska, menedżer sieci klubów Prywatka. Jest tu pokój dziadka, pokój babci, a także pokój młodzieżowy czy pomieszczenie wystrojem przypominające biuro. Prywatka otwarta jest we wszystkie dni tygodnia.
Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
8 z 56
Klub Prywatka powstał w samym sercu Bydgoszczy - na Starym Rynku. Zastąpił zamkniętą 'Gallery'. Nocą z soboty na niedzielę po raz pierwszy przywitał swoich gości imprezą 'Parapetówka'. Klub Prywatka na parterze ma część restauracyjną, a piętro niżej - rozrywkową. Można się tu faktycznie poczuć jak w domu, bo poszczególne pomieszczenie stylizowane są na pokoje różnych pokoleń. - Chcieliśmy stworzyć miejsce, w którym dobrze czuć się będą różne pokolenia - zapowiadała Agata Wrońska, menedżer sieci klubów Prywatka. Jest tu pokój dziadka, pokój babci, a także pokój młodzieżowy czy pomieszczenie wystrojem przypominające biuro. Prywatka otwarta jest we wszystkie dni tygodnia.
Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
9 z 56
Klub Prywatka powstał w samym sercu Bydgoszczy - na Starym Rynku. Zastąpił zamkniętą 'Gallery'. Nocą z soboty na niedzielę po raz pierwszy przywitał swoich gości imprezą 'Parapetówka'. Klub Prywatka na parterze ma część restauracyjną, a piętro niżej - rozrywkową. Można się tu faktycznie poczuć jak w domu, bo poszczególne pomieszczenie stylizowane są na pokoje różnych pokoleń. - Chcieliśmy stworzyć miejsce, w którym dobrze czuć się będą różne pokolenia - zapowiadała Agata Wrońska, menedżer sieci klubów Prywatka. Jest tu pokój dziadka, pokój babci, a także pokój młodzieżowy czy pomieszczenie wystrojem przypominające biuro. Prywatka otwarta jest we wszystkie dni tygodnia.
Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
10 z 56
Klub Prywatka powstał w samym sercu Bydgoszczy - na Starym Rynku. Zastąpił zamkniętą 'Gallery'. Nocą z soboty na niedzielę po raz pierwszy przywitał swoich gości imprezą 'Parapetówka'. Klub Prywatka na parterze ma część restauracyjną, a piętro niżej - rozrywkową. Można się tu faktycznie poczuć jak w domu, bo poszczególne pomieszczenie stylizowane są na pokoje różnych pokoleń. - Chcieliśmy stworzyć miejsce, w którym dobrze czuć się będą różne pokolenia - zapowiadała Agata Wrońska, menedżer sieci klubów Prywatka. Jest tu pokój dziadka, pokój babci, a także pokój młodzieżowy czy pomieszczenie wystrojem przypominające biuro. Prywatka otwarta jest we wszystkie dni tygodnia.
Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
11 z 56
Klub Prywatka powstał w samym sercu Bydgoszczy - na Starym Rynku. Zastąpił zamkniętą 'Gallery'. Nocą z soboty na niedzielę po raz pierwszy przywitał swoich gości imprezą 'Parapetówka'. Klub Prywatka na parterze ma część restauracyjną, a piętro niżej - rozrywkową. Można się tu faktycznie poczuć jak w domu, bo poszczególne pomieszczenie stylizowane są na pokoje różnych pokoleń. - Chcieliśmy stworzyć miejsce, w którym dobrze czuć się będą różne pokolenia - zapowiadała Agata Wrońska, menedżer sieci klubów Prywatka. Jest tu pokój dziadka, pokój babci, a także pokój młodzieżowy czy pomieszczenie wystrojem przypominające biuro. Prywatka otwarta jest we wszystkie dni tygodnia.
Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
12 z 56
Klub Prywatka powstał w samym sercu Bydgoszczy - na Starym Rynku. Zastąpił zamkniętą 'Gallery'. Nocą z soboty na niedzielę po raz pierwszy przywitał swoich gości imprezą 'Parapetówka'. Klub Prywatka na parterze ma część restauracyjną, a piętro niżej - rozrywkową. Można się tu faktycznie poczuć jak w domu, bo poszczególne pomieszczenie stylizowane są na pokoje różnych pokoleń. - Chcieliśmy stworzyć miejsce, w którym dobrze czuć się będą różne pokolenia - zapowiadała Agata Wrońska, menedżer sieci klubów Prywatka. Jest tu pokój dziadka, pokój babci, a także pokój młodzieżowy czy pomieszczenie wystrojem przypominające biuro. Prywatka otwarta jest we wszystkie dni tygodnia.
Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
13 z 56
Klub Prywatka powstał w samym sercu Bydgoszczy - na Starym Rynku. Zastąpił zamkniętą 'Gallery'. Nocą z soboty na niedzielę po raz pierwszy przywitał swoich gości imprezą 'Parapetówka'. Klub Prywatka na parterze ma część restauracyjną, a piętro niżej - rozrywkową. Można się tu faktycznie poczuć jak w domu, bo poszczególne pomieszczenie stylizowane są na pokoje różnych pokoleń. - Chcieliśmy stworzyć miejsce, w którym dobrze czuć się będą różne pokolenia - zapowiadała Agata Wrońska, menedżer sieci klubów Prywatka. Jest tu pokój dziadka, pokój babci, a także pokój młodzieżowy czy pomieszczenie wystrojem przypominające biuro. Prywatka otwarta jest we wszystkie dni tygodnia.
Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
14 z 56
Klub Prywatka powstał w samym sercu Bydgoszczy - na Starym Rynku. Zastąpił zamkniętą 'Gallery'. Nocą z soboty na niedzielę po raz pierwszy przywitał swoich gości imprezą 'Parapetówka'. Klub Prywatka na parterze ma część restauracyjną, a piętro niżej - rozrywkową. Można się tu faktycznie poczuć jak w domu, bo poszczególne pomieszczenie stylizowane są na pokoje różnych pokoleń. - Chcieliśmy stworzyć miejsce, w którym dobrze czuć się będą różne pokolenia - zapowiadała Agata Wrońska, menedżer sieci klubów Prywatka. Jest tu pokój dziadka, pokój babci, a także pokój młodzieżowy czy pomieszczenie wystrojem przypominające biuro. Prywatka otwarta jest we wszystkie dni tygodnia.
Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
15 z 56
Klub Prywatka powstał w samym sercu Bydgoszczy - na Starym Rynku. Zastąpił zamkniętą 'Gallery'. Nocą z soboty na niedzielę po raz pierwszy przywitał swoich gości imprezą 'Parapetówka'. Klub Prywatka na parterze ma część restauracyjną, a piętro niżej - rozrywkową. Można się tu faktycznie poczuć jak w domu, bo poszczególne pomieszczenie stylizowane są na pokoje różnych pokoleń. - Chcieliśmy stworzyć miejsce, w którym dobrze czuć się będą różne pokolenia - zapowiadała Agata Wrońska, menedżer sieci klubów Prywatka. Jest tu pokój dziadka, pokój babci, a także pokój młodzieżowy czy pomieszczenie wystrojem przypominające biuro. Prywatka otwarta jest we wszystkie dni tygodnia.
Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
16 z 56
Klub Prywatka powstał w samym sercu Bydgoszczy - na Starym Rynku. Zastąpił zamkniętą 'Gallery'. Nocą z soboty na niedzielę po raz pierwszy przywitał swoich gości imprezą 'Parapetówka'. Klub Prywatka na parterze ma część restauracyjną, a piętro niżej - rozrywkową. Można się tu faktycznie poczuć jak w domu, bo poszczególne pomieszczenie stylizowane są na pokoje różnych pokoleń. - Chcieliśmy stworzyć miejsce, w którym dobrze czuć się będą różne pokolenia - zapowiadała Agata Wrońska, menedżer sieci klubów Prywatka. Jest tu pokój dziadka, pokój babci, a także pokój młodzieżowy czy pomieszczenie wystrojem przypominające biuro. Prywatka otwarta jest we wszystkie dni tygodnia.
Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
17 z 56
Klub Prywatka powstał w samym sercu Bydgoszczy - na Starym Rynku. Zastąpił zamkniętą 'Gallery'. Nocą z soboty na niedzielę po raz pierwszy przywitał swoich gości imprezą 'Parapetówka'. Klub Prywatka na parterze ma część restauracyjną, a piętro niżej - rozrywkową. Można się tu faktycznie poczuć jak w domu, bo poszczególne pomieszczenie stylizowane są na pokoje różnych pokoleń. - Chcieliśmy stworzyć miejsce, w którym dobrze czuć się będą różne pokolenia - zapowiadała Agata Wrońska, menedżer sieci klubów Prywatka. Jest tu pokój dziadka, pokój babci, a także pokój młodzieżowy czy pomieszczenie wystrojem przypominające biuro. Prywatka otwarta jest we wszystkie dni tygodnia.
Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
18 z 56
Klub Prywatka powstał w samym sercu Bydgoszczy - na Starym Rynku. Zastąpił zamkniętą 'Gallery'. Nocą z soboty na niedzielę po raz pierwszy przywitał swoich gości imprezą 'Parapetówka'. Klub Prywatka na parterze ma część restauracyjną, a piętro niżej - rozrywkową. Można się tu faktycznie poczuć jak w domu, bo poszczególne pomieszczenie stylizowane są na pokoje różnych pokoleń. - Chcieliśmy stworzyć miejsce, w którym dobrze czuć się będą różne pokolenia - zapowiadała Agata Wrońska, menedżer sieci klubów Prywatka. Jest tu pokój dziadka, pokój babci, a także pokój młodzieżowy czy pomieszczenie wystrojem przypominające biuro. Prywatka otwarta jest we wszystkie dni tygodnia.
Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
19 z 56
Klub Prywatka powstał w samym sercu Bydgoszczy - na Starym Rynku. Zastąpił zamkniętą 'Gallery'. Nocą z soboty na niedzielę po raz pierwszy przywitał swoich gości imprezą 'Parapetówka'. Klub Prywatka na parterze ma część restauracyjną, a piętro niżej - rozrywkową. Można się tu faktycznie poczuć jak w domu, bo poszczególne pomieszczenie stylizowane są na pokoje różnych pokoleń. - Chcieliśmy stworzyć miejsce, w którym dobrze czuć się będą różne pokolenia - zapowiadała Agata Wrońska, menedżer sieci klubów Prywatka. Jest tu pokój dziadka, pokój babci, a także pokój młodzieżowy czy pomieszczenie wystrojem przypominające biuro. Prywatka otwarta jest we wszystkie dni tygodnia.
Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
20 z 56
Klub Prywatka powstał w samym sercu Bydgoszczy - na Starym Rynku. Zastąpił zamkniętą 'Gallery'. Nocą z soboty na niedzielę po raz pierwszy przywitał swoich gości imprezą 'Parapetówka'. Klub Prywatka na parterze ma część restauracyjną, a piętro niżej - rozrywkową. Można się tu faktycznie poczuć jak w domu, bo poszczególne pomieszczenie stylizowane są na pokoje różnych pokoleń. - Chcieliśmy stworzyć miejsce, w którym dobrze czuć się będą różne pokolenia - zapowiadała Agata Wrońska, menedżer sieci klubów Prywatka. Jest tu pokój dziadka, pokój babci, a także pokój młodzieżowy czy pomieszczenie wystrojem przypominające biuro. Prywatka otwarta jest we wszystkie dni tygodnia.
Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
21 z 56
Klub Prywatka powstał w samym sercu Bydgoszczy - na Starym Rynku. Zastąpił zamkniętą 'Gallery'. Nocą z soboty na niedzielę po raz pierwszy przywitał swoich gości imprezą 'Parapetówka'. Klub Prywatka na parterze ma część restauracyjną, a piętro niżej - rozrywkową. Można się tu faktycznie poczuć jak w domu, bo poszczególne pomieszczenie stylizowane są na pokoje różnych pokoleń. - Chcieliśmy stworzyć miejsce, w którym dobrze czuć się będą różne pokolenia - zapowiadała Agata Wrońska, menedżer sieci klubów Prywatka. Jest tu pokój dziadka, pokój babci, a także pokój młodzieżowy czy pomieszczenie wystrojem przypominające biuro. Prywatka otwarta jest we wszystkie dni tygodnia.
Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
22 z 56
Klub Prywatka powstał w samym sercu Bydgoszczy - na Starym Rynku. Zastąpił zamkniętą 'Gallery'. Nocą z soboty na niedzielę po raz pierwszy przywitał swoich gości imprezą 'Parapetówka'. Klub Prywatka na parterze ma część restauracyjną, a piętro niżej - rozrywkową. Można się tu faktycznie poczuć jak w domu, bo poszczególne pomieszczenie stylizowane są na pokoje różnych pokoleń. - Chcieliśmy stworzyć miejsce, w którym dobrze czuć się będą różne pokolenia - zapowiadała Agata Wrońska, menedżer sieci klubów Prywatka. Jest tu pokój dziadka, pokój babci, a także pokój młodzieżowy czy pomieszczenie wystrojem przypominające biuro. Prywatka otwarta jest we wszystkie dni tygodnia.
Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
23 z 56
Klub Prywatka powstał w samym sercu Bydgoszczy - na Starym Rynku. Zastąpił zamkniętą 'Gallery'. Nocą z soboty na niedzielę po raz pierwszy przywitał swoich gości imprezą 'Parapetówka'. Klub Prywatka na parterze ma część restauracyjną, a piętro niżej - rozrywkową. Można się tu faktycznie poczuć jak w domu, bo poszczególne pomieszczenie stylizowane są na pokoje różnych pokoleń. - Chcieliśmy stworzyć miejsce, w którym dobrze czuć się będą różne pokolenia - zapowiadała Agata Wrońska, menedżer sieci klubów Prywatka. Jest tu pokój dziadka, pokój babci, a także pokój młodzieżowy czy pomieszczenie wystrojem przypominające biuro. Prywatka otwarta jest we wszystkie dni tygodnia.
Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
24 z 56
Klub Prywatka powstał w samym sercu Bydgoszczy - na Starym Rynku. Zastąpił zamkniętą 'Gallery'. Nocą z soboty na niedzielę po raz pierwszy przywitał swoich gości imprezą 'Parapetówka'. Klub Prywatka na parterze ma część restauracyjną, a piętro niżej - rozrywkową. Można się tu faktycznie poczuć jak w domu, bo poszczególne pomieszczenie stylizowane są na pokoje różnych pokoleń. - Chcieliśmy stworzyć miejsce, w którym dobrze czuć się będą różne pokolenia - zapowiadała Agata Wrońska, menedżer sieci klubów Prywatka. Jest tu pokój dziadka, pokój babci, a także pokój młodzieżowy czy pomieszczenie wystrojem przypominające biuro. Prywatka otwarta jest we wszystkie dni tygodnia.
Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
25 z 56
Klub Prywatka powstał w samym sercu Bydgoszczy - na Starym Rynku. Zastąpił zamkniętą 'Gallery'. Nocą z soboty na niedzielę po raz pierwszy przywitał swoich gości imprezą 'Parapetówka'. Klub Prywatka na parterze ma część restauracyjną, a piętro niżej - rozrywkową. Można się tu faktycznie poczuć jak w domu, bo poszczególne pomieszczenie stylizowane są na pokoje różnych pokoleń. - Chcieliśmy stworzyć miejsce, w którym dobrze czuć się będą różne pokolenia - zapowiadała Agata Wrońska, menedżer sieci klubów Prywatka. Jest tu pokój dziadka, pokój babci, a także pokój młodzieżowy czy pomieszczenie wystrojem przypominające biuro. Prywatka otwarta jest we wszystkie dni tygodnia.
Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
26 z 56
Klub Prywatka powstał w samym sercu Bydgoszczy - na Starym Rynku. Zastąpił zamkniętą 'Gallery'. Nocą z soboty na niedzielę po raz pierwszy przywitał swoich gości imprezą 'Parapetówka'. Klub Prywatka na parterze ma część restauracyjną, a piętro niżej - rozrywkową. Można się tu faktycznie poczuć jak w domu, bo poszczególne pomieszczenie stylizowane są na pokoje różnych pokoleń. - Chcieliśmy stworzyć miejsce, w którym dobrze czuć się będą różne pokolenia - zapowiadała Agata Wrońska, menedżer sieci klubów Prywatka. Jest tu pokój dziadka, pokój babci, a także pokój młodzieżowy czy pomieszczenie wystrojem przypominające biuro. Prywatka otwarta jest we wszystkie dni tygodnia.
Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
27 z 56
Klub Prywatka powstał w samym sercu Bydgoszczy - na Starym Rynku. Zastąpił zamkniętą 'Gallery'. Nocą z soboty na niedzielę po raz pierwszy przywitał swoich gości imprezą 'Parapetówka'. Klub Prywatka na parterze ma część restauracyjną, a piętro niżej - rozrywkową. Można się tu faktycznie poczuć jak w domu, bo poszczególne pomieszczenie stylizowane są na pokoje różnych pokoleń. - Chcieliśmy stworzyć miejsce, w którym dobrze czuć się będą różne pokolenia - zapowiadała Agata Wrońska, menedżer sieci klubów Prywatka. Jest tu pokój dziadka, pokój babci, a także pokój młodzieżowy czy pomieszczenie wystrojem przypominające biuro. Prywatka otwarta jest we wszystkie dni tygodnia.
Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
28 z 56
Klub Prywatka powstał w samym sercu Bydgoszczy - na Starym Rynku. Zastąpił zamkniętą 'Gallery'. Nocą z soboty na niedzielę po raz pierwszy przywitał swoich gości imprezą 'Parapetówka'. Klub Prywatka na parterze ma część restauracyjną, a piętro niżej - rozrywkową. Można się tu faktycznie poczuć jak w domu, bo poszczególne pomieszczenie stylizowane są na pokoje różnych pokoleń. - Chcieliśmy stworzyć miejsce, w którym dobrze czuć się będą różne pokolenia - zapowiadała Agata Wrońska, menedżer sieci klubów Prywatka. Jest tu pokój dziadka, pokój babci, a także pokój młodzieżowy czy pomieszczenie wystrojem przypominające biuro. Prywatka otwarta jest we wszystkie dni tygodnia.
Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
29 z 56
Klub Prywatka powstał w samym sercu Bydgoszczy - na Starym Rynku. Zastąpił zamkniętą 'Gallery'. Nocą z soboty na niedzielę po raz pierwszy przywitał swoich gości imprezą 'Parapetówka'. Klub Prywatka na parterze ma część restauracyjną, a piętro niżej - rozrywkową. Można się tu faktycznie poczuć jak w domu, bo poszczególne pomieszczenie stylizowane są na pokoje różnych pokoleń. - Chcieliśmy stworzyć miejsce, w którym dobrze czuć się będą różne pokolenia - zapowiadała Agata Wrońska, menedżer sieci klubów Prywatka. Jest tu pokój dziadka, pokój babci, a także pokój młodzieżowy czy pomieszczenie wystrojem przypominające biuro. Prywatka otwarta jest we wszystkie dni tygodnia.
Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
30 z 56
Klub Prywatka powstał w samym sercu Bydgoszczy - na Starym Rynku. Zastąpił zamkniętą 'Gallery'. Nocą z soboty na niedzielę po raz pierwszy przywitał swoich gości imprezą 'Parapetówka'. Klub Prywatka na parterze ma część restauracyjną, a piętro niżej - rozrywkową. Można się tu faktycznie poczuć jak w domu, bo poszczególne pomieszczenie stylizowane są na pokoje różnych pokoleń. - Chcieliśmy stworzyć miejsce, w którym dobrze czuć się będą różne pokolenia - zapowiadała Agata Wrońska, menedżer sieci klubów Prywatka. Jest tu pokój dziadka, pokój babci, a także pokój młodzieżowy czy pomieszczenie wystrojem przypominające biuro. Prywatka otwarta jest we wszystkie dni tygodnia.
Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
31 z 56
Klub Prywatka powstał w samym sercu Bydgoszczy - na Starym Rynku. Zastąpił zamkniętą 'Gallery'. Nocą z soboty na niedzielę po raz pierwszy przywitał swoich gości imprezą 'Parapetówka'. Klub Prywatka na parterze ma część restauracyjną, a piętro niżej - rozrywkową. Można się tu faktycznie poczuć jak w domu, bo poszczególne pomieszczenie stylizowane są na pokoje różnych pokoleń. - Chcieliśmy stworzyć miejsce, w którym dobrze czuć się będą różne pokolenia - zapowiadała Agata Wrońska, menedżer sieci klubów Prywatka. Jest tu pokój dziadka, pokój babci, a także pokój młodzieżowy czy pomieszczenie wystrojem przypominające biuro. Prywatka otwarta jest we wszystkie dni tygodnia.
Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
32 z 56
Klub Prywatka powstał w samym sercu Bydgoszczy - na Starym Rynku. Zastąpił zamkniętą 'Gallery'. Nocą z soboty na niedzielę po raz pierwszy przywitał swoich gości imprezą 'Parapetówka'. Klub Prywatka na parterze ma część restauracyjną, a piętro niżej - rozrywkową. Można się tu faktycznie poczuć jak w domu, bo poszczególne pomieszczenie stylizowane są na pokoje różnych pokoleń. - Chcieliśmy stworzyć miejsce, w którym dobrze czuć się będą różne pokolenia - zapowiadała Agata Wrońska, menedżer sieci klubów Prywatka. Jest tu pokój dziadka, pokój babci, a także pokój młodzieżowy czy pomieszczenie wystrojem przypominające biuro. Prywatka otwarta jest we wszystkie dni tygodnia.
Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
33 z 56
Klub Prywatka powstał w samym sercu Bydgoszczy - na Starym Rynku. Zastąpił zamkniętą 'Gallery'. Nocą z soboty na niedzielę po raz pierwszy przywitał swoich gości imprezą 'Parapetówka'. Klub Prywatka na parterze ma część restauracyjną, a piętro niżej - rozrywkową. Można się tu faktycznie poczuć jak w domu, bo poszczególne pomieszczenie stylizowane są na pokoje różnych pokoleń. - Chcieliśmy stworzyć miejsce, w którym dobrze czuć się będą różne pokolenia - zapowiadała Agata Wrońska, menedżer sieci klubów Prywatka. Jest tu pokój dziadka, pokój babci, a także pokój młodzieżowy czy pomieszczenie wystrojem przypominające biuro. Prywatka otwarta jest we wszystkie dni tygodnia.
Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
34 z 56
Klub Prywatka powstał w samym sercu Bydgoszczy - na Starym Rynku. Zastąpił zamkniętą 'Gallery'. Nocą z soboty na niedzielę po raz pierwszy przywitał swoich gości imprezą 'Parapetówka'. Klub Prywatka na parterze ma część restauracyjną, a piętro niżej - rozrywkową. Można się tu faktycznie poczuć jak w domu, bo poszczególne pomieszczenie stylizowane są na pokoje różnych pokoleń. - Chcieliśmy stworzyć miejsce, w którym dobrze czuć się będą różne pokolenia - zapowiadała Agata Wrońska, menedżer sieci klubów Prywatka. Jest tu pokój dziadka, pokój babci, a także pokój młodzieżowy czy pomieszczenie wystrojem przypominające biuro. Prywatka otwarta jest we wszystkie dni tygodnia.
Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
35 z 56
Klub Prywatka powstał w samym sercu Bydgoszczy - na Starym Rynku. Zastąpił zamkniętą 'Gallery'. Nocą z soboty na niedzielę po raz pierwszy przywitał swoich gości imprezą 'Parapetówka'. Klub Prywatka na parterze ma część restauracyjną, a piętro niżej - rozrywkową. Można się tu faktycznie poczuć jak w domu, bo poszczególne pomieszczenie stylizowane są na pokoje różnych pokoleń. - Chcieliśmy stworzyć miejsce, w którym dobrze czuć się będą różne pokolenia - zapowiadała Agata Wrońska, menedżer sieci klubów Prywatka. Jest tu pokój dziadka, pokój babci, a także pokój młodzieżowy czy pomieszczenie wystrojem przypominające biuro. Prywatka otwarta jest we wszystkie dni tygodnia.
Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
36 z 56
Klub Prywatka powstał w samym sercu Bydgoszczy - na Starym Rynku. Zastąpił zamkniętą 'Gallery'. Nocą z soboty na niedzielę po raz pierwszy przywitał swoich gości imprezą 'Parapetówka'. Klub Prywatka na parterze ma część restauracyjną, a piętro niżej - rozrywkową. Można się tu faktycznie poczuć jak w domu, bo poszczególne pomieszczenie stylizowane są na pokoje różnych pokoleń. - Chcieliśmy stworzyć miejsce, w którym dobrze czuć się będą różne pokolenia - zapowiadała Agata Wrońska, menedżer sieci klubów Prywatka. Jest tu pokój dziadka, pokój babci, a także pokój młodzieżowy czy pomieszczenie wystrojem przypominające biuro. Prywatka otwarta jest we wszystkie dni tygodnia.
Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
37 z 56
Klub Prywatka powstał w samym sercu Bydgoszczy - na Starym Rynku. Zastąpił zamkniętą 'Gallery'. Nocą z soboty na niedzielę po raz pierwszy przywitał swoich gości imprezą 'Parapetówka'. Klub Prywatka na parterze ma część restauracyjną, a piętro niżej - rozrywkową. Można się tu faktycznie poczuć jak w domu, bo poszczególne pomieszczenie stylizowane są na pokoje różnych pokoleń. - Chcieliśmy stworzyć miejsce, w którym dobrze czuć się będą różne pokolenia - zapowiadała Agata Wrońska, menedżer sieci klubów Prywatka. Jest tu pokój dziadka, pokój babci, a także pokój młodzieżowy czy pomieszczenie wystrojem przypominające biuro. Prywatka otwarta jest we wszystkie dni tygodnia.
Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
38 z 56
Klub Prywatka powstał w samym sercu Bydgoszczy - na Starym Rynku. Zastąpił zamkniętą 'Gallery'. Nocą z soboty na niedzielę po raz pierwszy przywitał swoich gości imprezą 'Parapetówka'. Klub Prywatka na parterze ma część restauracyjną, a piętro niżej - rozrywkową. Można się tu faktycznie poczuć jak w domu, bo poszczególne pomieszczenie stylizowane są na pokoje różnych pokoleń. - Chcieliśmy stworzyć miejsce, w którym dobrze czuć się będą różne pokolenia - zapowiadała Agata Wrońska, menedżer sieci klubów Prywatka. Jest tu pokój dziadka, pokój babci, a także pokój młodzieżowy czy pomieszczenie wystrojem przypominające biuro. Prywatka otwarta jest we wszystkie dni tygodnia.
Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
39 z 56
Klub Prywatka powstał w samym sercu Bydgoszczy - na Starym Rynku. Zastąpił zamkniętą 'Gallery'. Nocą z soboty na niedzielę po raz pierwszy przywitał swoich gości imprezą 'Parapetówka'. Klub Prywatka na parterze ma część restauracyjną, a piętro niżej - rozrywkową. Można się tu faktycznie poczuć jak w domu, bo poszczególne pomieszczenie stylizowane są na pokoje różnych pokoleń. - Chcieliśmy stworzyć miejsce, w którym dobrze czuć się będą różne pokolenia - zapowiadała Agata Wrońska, menedżer sieci klubów Prywatka. Jest tu pokój dziadka, pokój babci, a także pokój młodzieżowy czy pomieszczenie wystrojem przypominające biuro. Prywatka otwarta jest we wszystkie dni tygodnia.
Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
40 z 56
Klub Prywatka powstał w samym sercu Bydgoszczy - na Starym Rynku. Zastąpił zamkniętą 'Gallery'. Nocą z soboty na niedzielę po raz pierwszy przywitał swoich gości imprezą 'Parapetówka'. Klub Prywatka na parterze ma część restauracyjną, a piętro niżej - rozrywkową. Można się tu faktycznie poczuć jak w domu, bo poszczególne pomieszczenie stylizowane są na pokoje różnych pokoleń. - Chcieliśmy stworzyć miejsce, w którym dobrze czuć się będą różne pokolenia - zapowiadała Agata Wrońska, menedżer sieci klubów Prywatka. Jest tu pokój dziadka, pokój babci, a także pokój młodzieżowy czy pomieszczenie wystrojem przypominające biuro. Prywatka otwarta jest we wszystkie dni tygodnia.
Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
41 z 56
Klub Prywatka powstał w samym sercu Bydgoszczy - na Starym Rynku. Zastąpił zamkniętą 'Gallery'. Nocą z soboty na niedzielę po raz pierwszy przywitał swoich gości imprezą 'Parapetówka'. Klub Prywatka na parterze ma część restauracyjną, a piętro niżej - rozrywkową. Można się tu faktycznie poczuć jak w domu, bo poszczególne pomieszczenie stylizowane są na pokoje różnych pokoleń. - Chcieliśmy stworzyć miejsce, w którym dobrze czuć się będą różne pokolenia - zapowiadała Agata Wrońska, menedżer sieci klubów Prywatka. Jest tu pokój dziadka, pokój babci, a także pokój młodzieżowy czy pomieszczenie wystrojem przypominające biuro. Prywatka otwarta jest we wszystkie dni tygodnia.
Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
42 z 56
Klub Prywatka powstał w samym sercu Bydgoszczy - na Starym Rynku. Zastąpił zamkniętą 'Gallery'. Nocą z soboty na niedzielę po raz pierwszy przywitał swoich gości imprezą 'Parapetówka'. Klub Prywatka na parterze ma część restauracyjną, a piętro niżej - rozrywkową. Można się tu faktycznie poczuć jak w domu, bo poszczególne pomieszczenie stylizowane są na pokoje różnych pokoleń. - Chcieliśmy stworzyć miejsce, w którym dobrze czuć się będą różne pokolenia - zapowiadała Agata Wrońska, menedżer sieci klubów Prywatka. Jest tu pokój dziadka, pokój babci, a także pokój młodzieżowy czy pomieszczenie wystrojem przypominające biuro. Prywatka otwarta jest we wszystkie dni tygodnia.
Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
43 z 56
Klub Prywatka powstał w samym sercu Bydgoszczy - na Starym Rynku. Zastąpił zamkniętą 'Gallery'. Nocą z soboty na niedzielę po raz pierwszy przywitał swoich gości imprezą 'Parapetówka'. Klub Prywatka na parterze ma część restauracyjną, a piętro niżej - rozrywkową. Można się tu faktycznie poczuć jak w domu, bo poszczególne pomieszczenie stylizowane są na pokoje różnych pokoleń. - Chcieliśmy stworzyć miejsce, w którym dobrze czuć się będą różne pokolenia - zapowiadała Agata Wrońska, menedżer sieci klubów Prywatka. Jest tu pokój dziadka, pokój babci, a także pokój młodzieżowy czy pomieszczenie wystrojem przypominające biuro. Prywatka otwarta jest we wszystkie dni tygodnia.
Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
44 z 56
Klub Prywatka powstał w samym sercu Bydgoszczy - na Starym Rynku. Zastąpił zamkniętą 'Gallery'. Nocą z soboty na niedzielę po raz pierwszy przywitał swoich gości imprezą 'Parapetówka'. Klub Prywatka na parterze ma część restauracyjną, a piętro niżej - rozrywkową. Można się tu faktycznie poczuć jak w domu, bo poszczególne pomieszczenie stylizowane są na pokoje różnych pokoleń. - Chcieliśmy stworzyć miejsce, w którym dobrze czuć się będą różne pokolenia - zapowiadała Agata Wrońska, menedżer sieci klubów Prywatka. Jest tu pokój dziadka, pokój babci, a także pokój młodzieżowy czy pomieszczenie wystrojem przypominające biuro. Prywatka otwarta jest we wszystkie dni tygodnia.
Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
45 z 56
Klub Prywatka powstał w samym sercu Bydgoszczy - na Starym Rynku. Zastąpił zamkniętą 'Gallery'. Nocą z soboty na niedzielę po raz pierwszy przywitał swoich gości imprezą 'Parapetówka'. Klub Prywatka na parterze ma część restauracyjną, a piętro niżej - rozrywkową. Można się tu faktycznie poczuć jak w domu, bo poszczególne pomieszczenie stylizowane są na pokoje różnych pokoleń. - Chcieliśmy stworzyć miejsce, w którym dobrze czuć się będą różne pokolenia - zapowiadała Agata Wrońska, menedżer sieci klubów Prywatka. Jest tu pokój dziadka, pokój babci, a także pokój młodzieżowy czy pomieszczenie wystrojem przypominające biuro. Prywatka otwarta jest we wszystkie dni tygodnia.
Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
46 z 56
Klub Prywatka powstał w samym sercu Bydgoszczy - na Starym Rynku. Zastąpił zamkniętą 'Gallery'. Nocą z soboty na niedzielę po raz pierwszy przywitał swoich gości imprezą 'Parapetówka'. Klub Prywatka na parterze ma część restauracyjną, a piętro niżej - rozrywkową. Można się tu faktycznie poczuć jak w domu, bo poszczególne pomieszczenie stylizowane są na pokoje różnych pokoleń. - Chcieliśmy stworzyć miejsce, w którym dobrze czuć się będą różne pokolenia - zapowiadała Agata Wrońska, menedżer sieci klubów Prywatka. Jest tu pokój dziadka, pokój babci, a także pokój młodzieżowy czy pomieszczenie wystrojem przypominające biuro. Prywatka otwarta jest we wszystkie dni tygodnia.
Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
47 z 56
Klub Prywatka powstał w samym sercu Bydgoszczy - na Starym Rynku. Zastąpił zamkniętą 'Gallery'. Nocą z soboty na niedzielę po raz pierwszy przywitał swoich gości imprezą 'Parapetówka'. Klub Prywatka na parterze ma część restauracyjną, a piętro niżej - rozrywkową. Można się tu faktycznie poczuć jak w domu, bo poszczególne pomieszczenie stylizowane są na pokoje różnych pokoleń. - Chcieliśmy stworzyć miejsce, w którym dobrze czuć się będą różne pokolenia - zapowiadała Agata Wrońska, menedżer sieci klubów Prywatka. Jest tu pokój dziadka, pokój babci, a także pokój młodzieżowy czy pomieszczenie wystrojem przypominające biuro. Prywatka otwarta jest we wszystkie dni tygodnia.
Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
48 z 56
Klub Prywatka powstał w samym sercu Bydgoszczy - na Starym Rynku. Zastąpił zamkniętą 'Gallery'. Nocą z soboty na niedzielę po raz pierwszy przywitał swoich gości imprezą 'Parapetówka'. Klub Prywatka na parterze ma część restauracyjną, a piętro niżej - rozrywkową. Można się tu faktycznie poczuć jak w domu, bo poszczególne pomieszczenie stylizowane są na pokoje różnych pokoleń. - Chcieliśmy stworzyć miejsce, w którym dobrze czuć się będą różne pokolenia - zapowiadała Agata Wrońska, menedżer sieci klubów Prywatka. Jest tu pokój dziadka, pokój babci, a także pokój młodzieżowy czy pomieszczenie wystrojem przypominające biuro. Prywatka otwarta jest we wszystkie dni tygodnia.
Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
49 z 56
Klub Prywatka powstał w samym sercu Bydgoszczy - na Starym Rynku. Zastąpił zamkniętą 'Gallery'. Nocą z soboty na niedzielę po raz pierwszy przywitał swoich gości imprezą 'Parapetówka'. Klub Prywatka na parterze ma część restauracyjną, a piętro niżej - rozrywkową. Można się tu faktycznie poczuć jak w domu, bo poszczególne pomieszczenie stylizowane są na pokoje różnych pokoleń. - Chcieliśmy stworzyć miejsce, w którym dobrze czuć się będą różne pokolenia - zapowiadała Agata Wrońska, menedżer sieci klubów Prywatka. Jest tu pokój dziadka, pokój babci, a także pokój młodzieżowy czy pomieszczenie wystrojem przypominające biuro. Prywatka otwarta jest we wszystkie dni tygodnia.
Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
50 z 56
Klub Prywatka powstał w samym sercu Bydgoszczy - na Starym Rynku. Zastąpił zamkniętą 'Gallery'. Nocą z soboty na niedzielę po raz pierwszy przywitał swoich gości imprezą 'Parapetówka'. Klub Prywatka na parterze ma część restauracyjną, a piętro niżej - rozrywkową. Można się tu faktycznie poczuć jak w domu, bo poszczególne pomieszczenie stylizowane są na pokoje różnych pokoleń. - Chcieliśmy stworzyć miejsce, w którym dobrze czuć się będą różne pokolenia - zapowiadała Agata Wrońska, menedżer sieci klubów Prywatka. Jest tu pokój dziadka, pokój babci, a także pokój młodzieżowy czy pomieszczenie wystrojem przypominające biuro. Prywatka otwarta jest we wszystkie dni tygodnia.
Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
51 z 56
Klub Prywatka powstał w samym sercu Bydgoszczy - na Starym Rynku. Zastąpił zamkniętą 'Gallery'. Nocą z soboty na niedzielę po raz pierwszy przywitał swoich gości imprezą 'Parapetówka'. Klub Prywatka na parterze ma część restauracyjną, a piętro niżej - rozrywkową. Można się tu faktycznie poczuć jak w domu, bo poszczególne pomieszczenie stylizowane są na pokoje różnych pokoleń. - Chcieliśmy stworzyć miejsce, w którym dobrze czuć się będą różne pokolenia - zapowiadała Agata Wrońska, menedżer sieci klubów Prywatka. Jest tu pokój dziadka, pokój babci, a także pokój młodzieżowy czy pomieszczenie wystrojem przypominające biuro. Prywatka otwarta jest we wszystkie dni tygodnia.
Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
52 z 56
Klub Prywatka powstał w samym sercu Bydgoszczy - na Starym Rynku. Zastąpił zamkniętą 'Gallery'. Nocą z soboty na niedzielę po raz pierwszy przywitał swoich gości imprezą 'Parapetówka'. Klub Prywatka na parterze ma część restauracyjną, a piętro niżej - rozrywkową. Można się tu faktycznie poczuć jak w domu, bo poszczególne pomieszczenie stylizowane są na pokoje różnych pokoleń. - Chcieliśmy stworzyć miejsce, w którym dobrze czuć się będą różne pokolenia - zapowiadała Agata Wrońska, menedżer sieci klubów Prywatka. Jest tu pokój dziadka, pokój babci, a także pokój młodzieżowy czy pomieszczenie wystrojem przypominające biuro. Prywatka otwarta jest we wszystkie dni tygodnia.
Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
53 z 56
Klub Prywatka powstał w samym sercu Bydgoszczy - na Starym Rynku. Zastąpił zamkniętą 'Gallery'. Nocą z soboty na niedzielę po raz pierwszy przywitał swoich gości imprezą 'Parapetówka'. Klub Prywatka na parterze ma część restauracyjną, a piętro niżej - rozrywkową. Można się tu faktycznie poczuć jak w domu, bo poszczególne pomieszczenie stylizowane są na pokoje różnych pokoleń. - Chcieliśmy stworzyć miejsce, w którym dobrze czuć się będą różne pokolenia - zapowiadała Agata Wrońska, menedżer sieci klubów Prywatka. Jest tu pokój dziadka, pokój babci, a także pokój młodzieżowy czy pomieszczenie wystrojem przypominające biuro. Prywatka otwarta jest we wszystkie dni tygodnia.
Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
54 z 56
Klub Prywatka powstał w samym sercu Bydgoszczy - na Starym Rynku. Zastąpił zamkniętą 'Gallery'. Nocą z soboty na niedzielę po raz pierwszy przywitał swoich gości imprezą 'Parapetówka'. Klub Prywatka na parterze ma część restauracyjną, a piętro niżej - rozrywkową. Można się tu faktycznie poczuć jak w domu, bo poszczególne pomieszczenie stylizowane są na pokoje różnych pokoleń. - Chcieliśmy stworzyć miejsce, w którym dobrze czuć się będą różne pokolenia - zapowiadała Agata Wrońska, menedżer sieci klubów Prywatka. Jest tu pokój dziadka, pokój babci, a także pokój młodzieżowy czy pomieszczenie wystrojem przypominające biuro. Prywatka otwarta jest we wszystkie dni tygodnia.
Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
55 z 56
Klub Prywatka powstał w samym sercu Bydgoszczy - na Starym Rynku. Zastąpił zamkniętą 'Gallery'. Nocą z soboty na niedzielę po raz pierwszy przywitał swoich gości imprezą 'Parapetówka'. Klub Prywatka na parterze ma część restauracyjną, a piętro niżej - rozrywkową. Można się tu faktycznie poczuć jak w domu, bo poszczególne pomieszczenie stylizowane są na pokoje różnych pokoleń. - Chcieliśmy stworzyć miejsce, w którym dobrze czuć się będą różne pokolenia - zapowiadała Agata Wrońska, menedżer sieci klubów Prywatka. Jest tu pokój dziadka, pokój babci, a także pokój młodzieżowy czy pomieszczenie wystrojem przypominające biuro. Prywatka otwarta jest we wszystkie dni tygodnia.
Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
56 z 56
Klub Prywatka powstał w samym sercu Bydgoszczy - na Starym Rynku. Zastąpił zamkniętą 'Gallery'. Nocą z soboty na niedzielę po raz pierwszy przywitał swoich gości imprezą 'Parapetówka'. Klub Prywatka na parterze ma część restauracyjną, a piętro niżej - rozrywkową. Można się tu faktycznie poczuć jak w domu, bo poszczególne pomieszczenie stylizowane są na pokoje różnych pokoleń. - Chcieliśmy stworzyć miejsce, w którym dobrze czuć się będą różne pokolenia - zapowiadała Agata Wrońska, menedżer sieci klubów Prywatka. Jest tu pokój dziadka, pokój babci, a także pokój młodzieżowy czy pomieszczenie wystrojem przypominające biuro. Prywatka otwarta jest we wszystkie dni tygodnia.
Wszystkie komentarze