Jubileuszowa impreza rozpoczęła się punktualnie w piątek (29 marca) o 23.59. Od tego momentu w Mózgu królowała głównie muzyka. Wypełniona po brzegi sala koncertowa na tę okoliczność wyklejona została zdjęciami artystów, którzy przez 25 lat zagrali w kultowym lokalu. Na scenie pojawili się m.in. Piotr Bukowski, Jerzy Mazzoll, Grzegorz Pleszyński, Sławek Janicki, Bartłomiej Chmara, Nicola Hein, Tom Jahbwaiski czy Soundscape Mirror.
Koncerty, sztuki performatywne i debaty wypełniły program obchodów, który ostatecznie trwał dłużej niż zapowiadane 25 godzin. Podczas jednego z paneli dyskusyjnych, zatytułowanego 'Sztuka drogą do wolności' dwudziestopięcioletnia działalność Mózgu została doceniona przez władze miasta i województwa. - Od 25 lat w Bydgoszczy działa Mózg. Doskonale wiemy jak ważne jest to miejsce dla miasta i regionu. Patrzymy na to co robi Mózg z wielkim szacunkiem, dlatego, że jest to kultura niezależna. Działania Mózgu zawsze były ważne, ale są takie czasy jak teraz, kiedy są jeszcze bardziej istotne. Jeżeli gdzieś na widnokręgu pojawiają się ludzie albo systemy, które chcą narzucić pewien autorytarny ton narracji publicznej, to wtedy faktycznie kultura staję się czymś ważnym i jest przetrwalnikiem wartości i wolności - mówił wicemarszałek Zbigniew Ostrowski. Oprócz wicemarszałka, w debacie wzięli udział: wiceprezydent Bydgoszczy Michał Sztybel i właściciel Mózgu Sławek Janicki. - Hasło wydaje się trochę pretensjonalne, natomiast jak się głębiej zastanowimy to jest prawdziwe i ja w nie wierzę. Pisząc aplikację na następny Mózg Festiwal wymyśliłem bardzo podobny temat - 'Sztuka jako droga poznania'. Głęboko wierzę w to, że sztuka, a szczególnie sztuka współczesna otwiera pewne możliwości poznania, a ta wiedza, czasem bolesna pozwala nam dokonywać wyborów, które sprawiają, że jesteśmy wolnymi ludźmi - mówił Janicki.
Urodzinowej imprezie towarzyszyła otwarta w sobotnie popołudnie wystawa prac artystów związanych z Mózgiem.
Wszystkie komentarze