Czytaj teraz
Więcej
    Komentarze
    I zaraz po otwarciu stwierdzono "fale Dunaju" na nawierzchni jezdni jednego z mostów. Podobno jakiś czujnik w maszynie do rozściełania asfaltu się rozregulował. Poprawiono to? Nie przypominam sobie. Sprawa przyschła. Teraz ten sam wykonawca na dalszej części Trasy robi to samo, tym razem na ścieżkach rowerowych. "Na oko" wygląda dobrze, ale pojedźcie, to się przekonacie.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0