Ponad 2,5 tys. druhen i druhów ze Związku Harcerstwa Polskiego i Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej zjechało w sobotę (14.04) do Torunia na Złaz Harcerstwa Kujaw i Pomorza, by zainaugurować publiczną zbiórkę na budowę pomnika Pamięci Ofiar Zbrodni Pomorskiej 1939. Spotkali się na skwerze przy ul. Uniwersyteckiej, czyli dokładnie w miejscu, gdzie w październiku stanie monument upamiętniający ofiary antypolskiej akcji eksterminacyjnej przeprowadzonej tuż po rozpoczęciu drugiej wojny światowej. Historycy szacują, że rozstrzelano wówczas ok. 30 tys. cywilów z Pomorza, w tym wiele kobiet i dzieci. Sprawcami byli miejscowi Niemcy zrzeszeni w organizacji Selbstschutz Westpreussen, nadzorowanej przez SS. Większość z nich uniknęła kary za swoje czyny.
Marszałek Piotr Całbecki wręczył harcerzom i harcerkom 400 woreczków, do których zbiorą ziemię ze wszystkich miejsc kaźni. Młodzi ludzie dostali też 150 puszek do przeprowadzenia kwesty na budowę pomnika.
- Myśląc o przyszłych pokoleniach winniśmy dawać świadectwo miłości ojczyzny oraz szacunku dla heroicznych postaw naszych przodków. Proszę o wsparcie idei budowy pomnika - marszałek Całbecki apelował nie tylko do torunian, ale wszystkim mieszkańców dawnego województwa pomorskiego.
Wszystkie komentarze