W sobotę w sali koncertowej na toruńskich Jordankach odbył się Marszałkowski Bal Dobroczynny. Tradycyjnie na dochód z balu złożyły się wpłaty od par uczestniczących w imprezie, a także pieniądze zebrane podczas aukcji i loterii fantowej. W pomoc w organizacji balu zaangażowały się instytucje i firmy z regionu oraz samorządowcy i znane osobistości. Chętni mogli kupić kapelusz Maryli Rodowicz, a także skateboard z podpisami aktorów występujących w serialu 'Twin Peaks' Davida Lyncha i Marka Frosta. Dochód z imprezy trafi w tym roku na konta dwóch instytucji z regionu niosących pomoc ubogim i niepełnosprawnym. Dom Dobrego Pasterza dla Samotnych Matek w Żołędowie oraz mieszkańców Domu Pomocy Społecznej dla Dzieci i Młodzieży w Grabiu.
Wszystkie komentarze
Mało gustowne stroje, duszące, perfumy, zdewastowane uzębienie, z oddechem porównywalnym jedynie z wyziewami fabryki kwasu siarkowego. Takie to właśnie towarzystwo zebrało się na ... dobroczynnym - co kol wiek by to oznaczało balu.
Mała poprawka "Potańcówce" z uwagi na to, iż żadna z tych osób nie ma pojęcia co to ten bal, a tańczy jedynie w stylu folk . Tak czy inaczej wielcy pisali o takiej pożal się borze arystokracji i wydawało by się że tak wykręcone zwierciadło zdarzało się kiedyś, ale nie to dziadostwo je odświeżyło .
"pożal się borze" ? naprawdę ? 8-)
Pożal się BORze ?
Tylko to cię zabolało ?
Masz na myśli śmieciu ta imprezę