Do czwartku (18.01) czekają nas trudne warunki drogowe. Będzie padał śnieg a mróz przy jezdni ściśnie nawet do dziesięciu stopni. W tym sezonie zima pokazała swoje prawdziwe oblicze we wtorek. - Panujemy nad sytuacją, od rana pracuje czternaście pługopiaskarek - informuje Krzysztof Kosiedowski, rzecznik Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej.
- Nasi pracownicy ręcznie odśnieżają schody i miejskie przystanki autobusowe, jest bezpieczne - zapewnia Kosiedowski.
Niestety, wbrew zapewnieniom na licznych drogach, łącznie z głównymi, jak np. Focha, jest dziś dużo pośniegowego błota.
Drogowcy sprawdzają prognozy pogody i zapowiadają: - W środę i czwartek ma prószyć śnieg i nie ma nadziei, że sam stopnieje. Przyjdzie mróz, w czwartek nad ranem ma być nawet minus dziesięć stopni Celsjusza - zapowiada Kosiedowski.
Wszystkie komentarze