Wnętrze przywołuje na myśl niemieckie piwiarnie: są szerokie, drewniane ławy, biało-niebieskie obrusy oraz dekoracje związane z piwem. Znakiem rozpoznawczym sieci są kelnerki, które noszą oryginalne, sprowadzane z Niemiec stroje. W bydgoskiej restauracji znajduje się ponad 350 miejsc siedzących oraz oddzielna sala na ok. 150-200 osób, przygotowana do organizacji imprez okolicznościowych. Jest też mała scena, która umożliwi organizację cyklicznych koncertów czy wieczorów ze stand-upem. W sobotę zagra dwukrotnie jazzowy zespół.
Restauracja ma własny minibrowar. Cały proces technologiczny odbywa się na oczach gości. Największe wrażenie robi szklana kadź, w której warzy się piwo. Trunki w Bierhalle produkuje się zgodnie z Prawem Czystości z 1516 roku, autentycznym dokumentem regulującym rynek piwa. Zgodnie z podaną tam recepturą, do produkcji używane są tylko cztery surowce: woda, słód, chmiel i drożdże. Piwa nie są filtrowane ani pasteryzowane. Przykładowe ceny? Za kufel 0,4 l Pilsa zapłacimy do9 zł. Kelnerów można pytać o piwa sezonowe.
Bierhalle to również dobre wina. W karcie znajdziemy też kilkanaście stron z przekąskami, daniami obiadowymi i deserami. Ceny dań - w przedziale 15-40 zł: placek piwosza - 25 zł, żeberka - 39 zł, pierogi -19 zł, szaszłyk - 15 zł, golonka - 6 zł/100 g. Do tego szeroki wybór sałatek.
Godziny otwarcia: pon.-czw. 12-23, pt. 12-24, sob. 10-24, niedz. 10-22.
Wszystkie komentarze
W jednym z budynków przed Focusem.
To sa raczej Bawarskei nastroje. W pozostalej czesci Niemiec takie nastroje istnieja w bawarkich Brauhausach. Szczegolnie nie znajdzie sie w innych restauracjacj bialo-niebieskich obrusow, ktore sa barwami Bawarii. Podobna sprawa z ubiorem kelnerek.
Kiedy pierwszy Oktoberfest w Bydzi?