W 3. PKO Biegu Charytatywnym w sobotę (16 września) na stadionie Zawiszy biegało 70 pięcioosobowych drużyn. Zasada jest prosta: rywalizują sztafety, im więcej okrążeń pokonają w ciągu godziny ich uczestnicy, tym więcej obiadów zyskają potrzebujący.
Bieg odbył się jednocześnie na 11 stadionach w całym kraju. Ambasadorem wydarzenia w Bydgoszczy był Sebastian Chmara. - Cel jest szczytny, idea jest niesamowita, a ja czuję się jednym z uczestników - wcześniej byłem sportowcem, teraz jestem biegaczem amatorem - mówił. I dodawał: - Dla wielu osób PKO Bieg Charytatywny jest przełamaniem pewnych barier. Stawiamy sobie cele i jednocześnie, jeśli udaje się nam je realizować, wspieramy potrzebujących ludzi. To jest dobre połączenie. Każdy bieg jest dla wielu osób pewnego rodzaju wyrzeczeniem, sprawdzeniem siebie. Finiszując, czujemy ogromną radość.
Wśród bydgoskich drużyn wiele reprezentowało firmy, czy instytucje. Biegły ekipy m.in. z Polon Alfa, Pesa, Aktywna Bydgoszcz, Sport Factory czy Collegium Medicum UMK.
Wszystkie komentarze