Wiosna zadomawia się w ogrodzie botanicznym Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego. Można podziwiać w nim m.in.: przebiśniegi śnieżyczki, zielone kiełki liliowca i krokusy. - Efektownie wygląda także wawrzynek wilczełyko, kalina wonna i przylaszczki o drobnych, delikatnych kwiatkach - mówi Jarosław Mikietyński, który opiekuje się roślinami. - Przebiśniegi i krokusy za chwilę znikną, a swoją urodę pokażą wielobarwne dywany tulipanów - przypomina i zachęca do spacerów w ogrodzie.
W 'botaniku' można także zobaczyć domki lęgowe dla ptaków urządzone przez ogrodnika w naturalnych pniach drzew, które wcześniej obumarły oraz parę kaczek krzyżowek, które spacerują po ogrodzie.
Do ogrodu można wejść tylko furtką od strony uczelni, tylko do godz. 15. Od 1 maja botanik otwarty będzie wejście od ul. Niemcewicza, do końca lata - w godz. 8-18.
Wszystkie komentarze