W niedzielę wieczorem sypnęło śniegiem. Pługosolarki wyjechały na drogi już wcześniej, o godz. 18. - Sypaliśmy prewencyjnie, przed pierwszymi opadami - mówi Krzysztof Kosiedowski, rzecznik drogowców. - Czynność tę powtórzyliśmy o godz. 2.30. Wtedy na jezdnie wyjechało 14 pługosolarek.
O godz. 4 rano pracę rozpoczęło 118 pracowników, odśnieżających schody, chodniki i przystanki komunikacji miejskiej. Wspomagało je 12 mikropługów.
Efekt? - Nie mieliśmy żadnych zgłoszeń z prośbą o interwencję w sprawie oblodzonych dróg w mieście - informuje dyżurny z Miejskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego.
Policja też nie zanotowała liczniejszej niż zwykle ilości stłuczek. - W poniedziałek wiele aut zostało na przydomowych lub przyblokowych parkingach - komentuje Przemysław Słomski z biura prasowego bydgoskiej policji.
Na nadchodzący tydzień synoptycy zapowiadają niewielkie opady śniegu i temperaturę na plusie, przymrozków można się spodziewać w nocy.
Jak wygląda Bydgoszczy przysypana pierwszym śniegiem?
Wszystkie komentarze