mat. Piotra Adamskiego
Najsłynniejszy polski hydraulik znowu na ekranie. Tym razem bydgoski model - Piotr Adamski - wcielił się w postać wikinga reklamującego tabletki na ból gardła.
Adamski to absolwent bydgoskiej 'jedynki'. Po maturze wyjechał na studia do Warszawy i tam zamieszkał.
W tym samym czasie pojawił się wątek projektu nowej dyrektywy unijnej liberalizującej rynek usług w Unii Europejskiej. Francuzi głośno krytykowali ten pomysł obawiając się napływu tanich fachowców z innych krajów.
Adamski pracował wówczas jako zawodowy model. Polska Organizacja Turystyczna postanowiła wykorzystać postrach Francji - słynnego 'polskiego hydraulika' do promocji naszego kraju. Bydgoszczanin wygrał casting do tej kampanii.
O dowcipnej i skutecznej kampanii rozpisywały się wszystkie europejskie media. Adamski stał się popularny, został zaproszony na konferencję prasową do Paryża.
Co słychać u najsłynniejszego polskiego hydraulika po 11 latach? Od kilku tygodni można go zobaczyć na ekranie, Adamski wcielił się w rolę Wikinga i reklamuje tabletki na ból gardła. Ma obecnie długie włosy i brodę. - Głównie zajmuję się finansami - mówi Adamski. - Kredyty, ubezpieczenia, doradztwo finansowe. Jednak w ostatnim czasie coraz częściej biorę udział w sesjach zdjęciowych. Ale rola fotomedela nie angażuje mnie już do tego stopnia, aby zrezygnować z pośrednictwa kredytowego.
Wszystkie komentarze