To był najliczniejszy w historii Bydgoski Bieg Niepodległości. Odbył się w międzynarodowej obsadzie. Poza bydgoszczanami wzięli w nim udział m.in. Irlandczycy i Turcy. Do biegu zgłosiło się 1,5 tys. osób, wystartowało niewiele mniej. W tłumie pobiegły także medalistki olimpijskie Magdalena Fularczyk-Kozłowska i Monika Ciaciuch. Sportsmenki swoim startem chciały nie tylko promować aktywny wypoczynek, ale także podziękować za wsparcie i doping bydgoskiej publiczności podczas tegorocznych igrzysk.
W rolę 'startera' wcielił się Mirosław Kozłowicz, zastępca prezydenta miasta. - Cieszę się, że zdecydowaliście się na sportowo świętować dzisiejszy dzień - powiedział.
Po biegu na wszystkich czekał gorący barszcz i marcińskie rogale.
Wśród kobiet (w kategorii Open) pierwsza na mecie była Marta Szenk z Bydgoszczy (z czasem 18 minut i 17 sekund). Druga przybiegła Maja Ryczak ze Szczecina, trzecia - Marta Wojdat z Białych Błot.
Spośród mężczyzn najszybszy był Marcin Kośmieja z Bydgoszczy (z czasem 17:03). Drugie miejsce zajął Mateusz Guzmann z Grudziądza, trzecie - Piotr Bonkowki z Nakła nad Notecią.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze