Jakoś za komuny były pieniądze na budowę i utrzymanie tego typu obiektów. Co mi wygląda że ci ostatni prezydenci Bydgoszczy to tylko burzyć potrafią i mniej są rozgarnięci od tych wyklętych sekretarzy z czasów komuny.
teraz ja chcecie sie poślizgac na łyżwach to musicie jechac do Torunia. Pamietajcie ,zeby przy castoramie zasłonic numer rejestracyjne,kasztany bydgoskie.
Wszystkie komentarze