Były prezydent Bydgoszczy Roman Jasiakiewicz uważa, że radny Łukasz Krupa (KO) przyjął funkcję wiceprzewodniczącego sejmiku kujawsko-pomorskiego, bo jesienią wystartuje pan w wyborach z listy KO. 'Srebrniki nie śmierdzą' - komentował. - Nie mam planów startu w wyborach parlamentarnych. Jako wiceprzewodniczący mam prawo brać udział w konwentach. Chodzi o to, by Bydgoszcz była reprezentowana - tłumaczy. Czy ucieszył się, że Piotr Całbecki został wybrany marszałkiem na kolejną kadencję? Czy liczy, że po 12 latach marszałek zmieni nastawienie do Bydgoszczy? Dlaczego nie chce być solidarny z Grudziądzem? Czy utrzymuje kontakt z Robertem Biedroniem i dołączy do jego ruchu? Remigiusz Jaskot pytał też, czy dyrektorowi wydziału promocji podobał się film 'Bydgoszcz - emocje gwarantowane'. Padły też pytania o Camerimage i koguta Twardowskiego.
Więcej rozmów z serii 'Gdańska 27' na stronie [KLIK] oraz
na Facebooku [KLIK].
Wszystkie komentarze