W połowie trzeciej kwarty bydgoskie koszykarki przegrywały w Toruniu z Energą aż 32:54. Nawet to nie pomogło toruniankom. Artego doścignęło Energę i zwyciężyło w dogrywce
Artego Bydgoszcz pokonało Widzew Łódź w pierwszym meczu ligowym w 2018 roku. Zespół Tomasza Herkta zajmuje drugie miejsce w tabeli Basket Ligi Kobiet.
Trudno wygrać koszykarski pojedynek, gdy przegrywa się zbiórki 23:46. A tak słabo w tym elemencie gry zaprezentowały się dzisiaj (4 stycznia) zawodniczki Artego Bydgoszcz.
Najgorsze, najsłabsze, najbardziej nieudane w historii... Mnóstwo takich określeń ciśnie się na usta, kiedy przychodzi podsumować bydgoski sport w mijającym roku.
Koszykarki trenera Tomasza Herkta pokonały w niedzielę we własnej hali zespół z Siedlec. Wygrana była zdecydowana - różnicą 22 punktów.
Bydgoskie koszykarki wróciły dziś z Miszkolca. Pokonały na Węgrzech zespół DVTK w pierwszym spotkaniu fazy play-off FIBA EuropeCup. Po powrocie czekał tort - niespodzianka dla trenera Tomasza Herkta, który obchodzi dziś urodziny.
- Klub debiutuje w europejskich pucharach. Wyszliśmy z grupy. Gramy o więcej - mówi koszykarka Artego Agnieszka Szott-Hejmej. Teraz czas na rywala w drodze do najlepszej szesnastki FIBA EuropeCup. Będzie nim Aluinvent Miszkolc. Mecze odbędą się 14 i 21 grudnia.
Bydgoskie koszykarki w ostatnim meczu grupowym FIBA EuropeCup muszą zapewnić sobie dalszą grę w pucharach. Warunkiem pewności jest wygrana w środę (początek spotkania o 18.00) ze Spartakiem Widnoje. Inaczej trzeba będzie liczyć punkty rywali.
Koszykarki Artego przegrały w tym sezonie tylko dwa z dwunastu meczów. W obu przypadkach lepsze było szwedzkie Umea Udominate.
Bydgoskie koszykarki są niepokonane w ekstraklasie. W Sosnowcu musiały jednak walczyć ciężko, na szczęście tylko w pierwszej połowie. Potem opanowały boisko.
- Bydgoszcz jest poza zasięgiem w polskiej lidze, zespół został bardzo dobrze skompletowany - komplementował doświadczony trener ASZ AJP Gorzów Dariusz Maciejewski. Jego podopieczne przegrały 5 listopada z Artego 62:80.
Bydgoskie koszykarki wygrały trzeci z czterech meczów w fazie grupowej EuropeCup. Zostały samodzielnymi liderkami, bo swoje spotkanie ze Spartakiem Moskwa przegrały Szwedki z Umei.
Siódme z rzędu zwycięstwo bydgoskiego Artego w Basket Lidze Kobiet. Nasze koszykarki wracają z wygraną z bardzo trudnego wyjazdu do Lublina. Są oczywiście liderkami ekstraklasy.
Bydgoskie koszykarki wspaniale zagrały po przerwie i pokonały Spartaka Widnoje w trzecim spotkaniu FIBA EuropeCup. Wygrały drugą połowę aż 20 punktami.
Koszykarki Artego poleciały do Moskwy. W czwartek zadebiutują w europejskich pucharach. - Chcemy walczyć o zwycięstwo w każdym meczu - mówi trener drużyny Tomasz Herkt.
To był najtrudniejszy w tym sezonie mecz koszykarek Artego. Po zdemolowaniu trzech drużyn bydgoszczanki przekonująco pokonały wczoraj (8 października) czołową drużynę ligi CCC Polkowice. Dziś ekipa Tomasza Herkta jest najlepszą drużyną ekstraklasy.
Bydgoskie Artego jest jedyną w ekstraklasie koszykarek drużyną z kompletem zwycięstw. Zdemolowało już trzy zespoły. Czy następne w kolejce będzie CCC Polkowice?
- Nasz cel? Chcemy wrócić w tym sezonie, po ubiegłorocznej przerwie, do medalowej strefy - mówi trener koszykarek bydgoskiego Artego, Tomasz Herkt. Dziś nasz zespół rozpoczyna walkę o ligowe podium.
Tomasz Herkt czeka już tylko na przyjazd dwóch koszykarek, które wystąpiły w polskiej reprezentacji na uniwersjadzie. Z drużyną trenują już Amerykanki. W ten weekend Artego zagra pierwsze sparingi.
Koszykarki Artego trafiły w EuroCup na Dynamo MBA Moskwa, Spartaka Moskwa i szwedzki zespół z Umea. Losowanie na pewno mogło być lepsze.
Julie McBride, najbardziej rozpoznawalna bydgoska koszykarka ostatnich lat, podpisała kontrakt z Artego. 35-letnia rozgrywająca wraca do drużyny Tomasza Herkta po rocznej grze w Toruniu.
Kolejny raz bydgoskie Artego nie skorzysta z możliwości gry w europejskich pucharach. Miasto zaoferowało, że wspomoże koszykarską drużynę dodatkową kwotą 150 tys. zł. - To za mało nawet na same podróże - mówią działacze.
Tomasz Herkt zostaje w Artego. Utytułowany szkoleniowiec chce dalej prowadzić Artego, a chęć współpracy jest obopólna. - To najlepszy fachowiec, jakiego znam - mówi Waldemar Kotecki, główny sponsor Artego. Klub chce wystartować w EuroCup, ale decyzja jest uzależniona od wsparcia ratusza.
Na czwartym miejscu zakończyły rozgrywki Basket Ligi Kobiet koszykarki Artego Bydgoszcz. Dzisiaj (23 kwietnia) przegrały w Artego Arenie trzeci mecz z CCC Polkowice 56:77.
Koszykarki Artego przyjeżdżają z Polkowic z dwiema porażkami. Muszą teraz wygrać kolejne trzy mecze z CCC, aby zdobyć brązowe medale BasketLigiKobiet.
Bydgoskie koszykarki rozpoczęły w Polkowicach pojedynek o piąty z rzędu medal. Przegrały w drugiej połowie.
W sobotę koszykarki Artego wypuściły z rąk wielką szansę na zwycięstwo z mistrzyniami Polski. W niedzielę było jeszcze bliżej. Wisła Kraków przypieczętowała awans do finału dopiero po dogrywce. - Będziemy walczyć o brąz - mówi trener Artego. Tomasz Herkt
Przez pierwsze 13 minut meczu Wisła Kraków zdobyła 34 punkty. Przez drugie 13 tylko 4. Mistrzynie Polski ruszyły w pościg, a wicemistrzynie z Artego zaczęły zwalniać. W ostatniej kwarcie to bydgoszczanki grały jak z zaciągniętym hamulcem ręcznym i przegrały trzeci mecz półfinałów play-off. W niedzielę mecz nr 4.
W sobotę i niedzielę Artego Arena znów wypełni się do ostatniego miejsca. Drużyna Tomasza Herkta piąty raz z rzędu będzie walczyć o finał ekstraklasy koszykarek. Na razie w rywalizacji z Wisłą Kraków jest 1:1.
Artego to najlepsza drużyna w Bydgoszczy. Powinna też być numerem 1 na liście klubów, które finansuje miasto. Inaczej zapachnie to dyskryminacją kobiet.
W sobotę, w pierwszym meczu półfinału ekstraklasy z Wisłą Kraków, Artego zwyciężyło 68:65. W niedzielę przegrało 66:81. Teraz rywalizacja przeniesie się do Bydgoszczy.
Dwadzieścia punktów straty do przerwy? To dla koszykarek Artego żadna strata. Bydgoski zespół znowu, jak w Toruniu, odrobił ją z nawiązką. Prowadzi 1:0 w półfinale ekstraklasy.
Wielki sukces bydgoskich koszykarek. Wygrały w Toruniu piąty mecz ćwierćfinału. Będą walczyły o medale. - Takiego potencjału w ataku, jaki był w czwartej kwarcie, w tym sezonie jeszcze nie pokazaliśmy - powiedział po meczu trener Artego, Tomasz Herkt.
Koszykarki Artego wyrwały zwycięstwo w drugim pojedynku z Energą w Toruniu. Zdecydował jeden punkt i detale np. ten, że zespół nie wrócił do Bydgoszczy, tylko pozostał w Toruniu na noc.
W ćwierćfinale play-off ekstraklasy koszykarek Artego Bydgoszcz zmierzy się z Energą Toruń. W poprzednich latach górą były bydgoszczanki.
- Zespół w tym kształcie personalnym ukształtował się po 3 stycznia i w tym czasie wygraliśmy dziewięć z siedmiu meczów - ocenia trener bydgoskiego Artego, Tomasz Herkt. Jego drużyna zajęła szóste miejsce po rundzie zasadniczej, Basket Ligi Kobiet.
Niespodzianki w Krakowie nie było. Bydgoskie koszykarki uległy Wiśle
- To było dla nas bardzo ważne zwycięstwo. Dzięki niemu wiemy już, że nie spadniemy na siódme miejsce przed play offami - mówi szkoleniowiec Artego, Tomasz Herkt. Jego zespół pokonał AZS Gorzów 85:83.
Koszykarki Artego rozbiły rywalki z trzeciej kwarcie. Do Sosnowca pojechały w okrojonym składzie.
Julie McBride jako kapitan poprowadziła Artego Bydgoszcz do historycznych medali mistrzostw Polski. Dla kibiców z Torunia była wtedy śmiertelnym wrogiem. W sobotę (11 lutego) jako koszykarka Energi będzie chciała pokonać swój były zespół i trenera Tomasza Herkta.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.