Trwa demontaż instalacji EPI w dawnym Zachemie w Bydgoszczy. - Tej starej, która w chwili upadku zakładu należała do Ciechu. Na nową z 2012 r. wchodząca w zorganizowaną część przedsiębiorstwa ciągle nie mam kupca - zastrzega Grzegorz Floryszak, syndyk masy upadłościowej Infrastruktury Kapuściska, która przejęła schedę po Zachemie. Upadłość tej spółki sąd ogłosił w 2014 r. Demontowane elementy pójdą na złom. Na płocie okalającym instalację widać jednak informację o terenach inwestycyjnych na sprzedaż. I numery telefonu do firmy Industrial Trade, w radzie nadzorczej której - jak sprawdziliśmy - zasiada m.in. Mirosław Stajszczak. - Wykazuje ona zainteresowanie tym terenem, ale do transakcji na razie nie doszło - informuje Floryszak.
Wszystkie komentarze