Czy Jacek Witkowski, nowy szef bydgoskich drogowców, reprezentuje beton? - Po angielsku beton to concrete. Ja reprezentuję więc konkret, ale nie beton - odpowiada w programie 'Gdańska 27'. Czy dostrzega beton w ZDMiKP i jakie jest jego największe zawodowe osiągnięcie? Kiedy powstanie od lat obiecywany przystanek wiedeński na Focha i kiedy w końcu zostanie wybudowana ścieżka rowerowa wzdłuż Trasy Uniwersyteckiej? Remigiusz Jaskot pytał też m.in. o likwidację ruchu samochodów na Starym Rynku, parking dla urzędników przed ratuszem i utwardzanie dróg osiedlowych. Czy za kadencji Witkowskiego utwardzanie ruszy z kopyta?
Więcej rozmów z serii 'Gdańska 27' na stronie [KLIK] oraz na Facebooku [KLIK].
Więcej
    Komentarze
    A po polsku beton to beton.Pozdrowienia dla Kosiedowskiego.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Chm...malo konkretow......Widac ze Pan dyr. jest bardzo pewny.....zobaczymy co zrobi.zawsze trzeba dac czas .aczkolwiek po tym wywiadzie mam mieszane uczucia.....
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Konkretnie, to mogę powiedzieć, że system komunikacji publicznej ma służyć wszystkim mieszkańcom Bydgoszczy, a nie grupie kierowców jadących w kierunku Wschód - Zachód. Również mogę konkretnie powiedzieć, że światła są ostatecznością. Rozumie Pan? Są wyrazem bezsilności, wyjściem awaryjnym, gdy zawodzą inne rozwiązania, zwłaszcza architektoniczne. Ludzie nie są idiotami, a światła są dla idiotów, prostaków i chamów, których trzeba traktować młotkiem, a nie rozumem. Pan traktuje mieszkańców Bydgoszczy jak idiotów.
    Wskaźnik skrócenia czasu przejazdu tramwaju jest ważniejszy, niż płynność ruchu na zbędnych skrzyżowaniach z torowiskiem. Jeszcze raz - zbędnych skrzyżowaniach z torowiskiem.

    Dlaczego nowoczesny świat w miastach odchodzi od znaków, świateł i nadmiernej regulacji? Stawia się na płynność ruchu i inne rzeczy, o których konkretnie Pan - nie ma pojęcia, że są ważne - zanieczyszczenie powietrza, hałas, komfort życia mieszkańców, stwarzanie stref bezpieczeństwa - co się potem przekłada na ... rozwój miasta i chętnie osiedlanie się w jego rejonie.
    Miał Pan przykład działań drogowców z Jaworzna. I co z tego Pan wyniósł? Światła kosztują 350 tys, a budowa ronda 2 miliony.
    NIech Pan sobie buduje światła dalej, niech dalej będą w nich martwe strefy zbędnego oczekiwania dla pieszych, i niech Pan sobie postawi te światłą przed sobą i się sam oświetli. Beton w czerwieni świateł to doprawdy niezwykłe zjawisko. Miało być konkretnie.
    @yazek
    Zrozumiał Pan Panie Kozłowicz?
    już oceniałe(a)ś
    0
    0