Księgarnia Toniebajka z ul. Gdańskiej znana jest w całej Polsce za sprawą swoich potykaczy, które robią furorę w mediach społecznościowych. Teraz jest zmuszona prosić o wsparcie.
Ten artykuł czytasz w ramach bezpłatnego limitu

Niezależną księgarnię Toniebajka znajdującą się w kamienicy na rogu ul. Gdańskiej i Marszałka Focha prowadzi Piotr Kikta. To zapalony miłośnik książek, dobierający do swojej oferty najlepsze i najbardziej wartościowe wydawnictwa, jakie znajdują się na rynku księgarskim. Początkowo księgarnia nosiła nazwę "Skrzynka na bajki" i oferowała książki dla dzieci. Potem Piotr Kikta postanowił rozszerzyć asortyment i zmienić nazwę.

Księgarnia Toniebajka w Bydgoszczy i jej potykacz
Księgarnia Toniebajka w Bydgoszczy i jej potykacz  Fot. Toniebajka

Toniebajka traci siły

- Księgarstwo to praca piękna i ważna, ale w obecnych warunkach rynkowych bardzo trudna. Niestety w wyniku różnych tąpnięć, pandemii i innych, nasz ogon finansowy wydłużył się tak bardzo, że powoli tracimy siły, by go ciągnąć - napisał bydgoski księgarz, prosząc o wsparcie na portalu zrzutka.pl.

Dodaje, że największym problemem dla księgarni jest "regularne i terminowe opłacanie czynszu oraz podatków od nieruchomości naliczanych przez miasto Bydgoszcz". - Zazwyczaj stajemy przed wyborem: zapłacić za książki, albo za czynsz - opisuje problemy Piotr Kikta. - Niezapłacenie za towar oznacza... jego brak, a więc to, że nie możecie znaleźć na naszych półkach tego, czego potrzebujecie. Niezapłacenie za czynsz - wiadomo: półki mogą wkrótce nie mieć gdzie stać.

Toniebajka nie jest w stanie opłacić zaległości czynszowych i podatku od nieruchomości z bieżącej sprzedaży książek. - Wszelkie próby negocjacji z miastem i zarządem Administracji Domów Miejskich skończyły się fiaskiem - informuje księgarz.

I prosi o pomoc za pośrednictwem zbiórki na portalu zrzutka.pl. Nie ma to jednak być finansowanie księgarni, a swego rodzaju pożyczka, która będzie spłacana książkami. W jaki sposób?  - Wasze pieniądze oddamy Wam w formie rabatu na książki. Jednorazowy rabat może wynieść maksymalnie 30 proc. aż do wyczerpania kwoty, którą wpłaciliście na zrzutkę - wyjaśnia. - Przykładowo: wpłacacie na zrzutkę 50 zł, po czym robicie zakupy za 120 zł. 30% rabatu to 40 zł, więc tyle odejmujemy od sumy paragonu, a 10 zł zostaje Wam na kolejne zakupy.

Kto zechce wpłacić większe kwoty, może liczyć na niespodzianki. Przykładowo za wpłatę 1000 zł lub więcej księgarnia zorganizuje indywidualny koncert dla pięciu osób.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.
Więcej
    Komentarze
    Zaloguj się
    Chcesz dołączyć do dyskusji? Zostań naszym prenumeratorem
    Prywatni właściciele kamienic obniżyli czynsze aby pomóc najemcom w czasie pandemii, ale miasto/ADM mówią NIE - najwyżej lokal straci najemcę i będzie pusty przez wiele miesięcy :-/
    już oceniałe(a)ś
    17
    1
    No a skąd miasto ma wziąść na dziwne projekciki na wyspie mlynskiej? Doić obywateli i przedsiębiorców w mieście żeby kilka baniek wpakować w megalomańskie wybryky - czy ktoś o tym pamieta przy urnie wyborczej?
    już oceniałe(a)ś
    9
    3
    ADM zachowuje się beznadziejnie. Można obniżyć czynsz, przesunąć jego spłacanie w czasie itd. Księgarnia na początku Gdańskiej to skarb, a skarby należy chronić. Ile miejskich pieniędzy jest bezsensownie wydawanych ?
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Hahaha! Podziękuj b-Ruskiemu konformisto PO-wski . Gdy inni krytykowali tego b-Ruskiego że robi grajdoł z Bydgoszczy, że wyrzucił Camerimage i przedsiębiorcy będę mniej zarabiać , zwłaszcza ci w kulturze ty stawałeś w jego obronie. Teraz żebrzesz o litość i jałmużnę. Idź do b-Ruskiego hahahaha. Śmieszny jesteś ale może zrozumiesz co to karma, która wraca gdy samemu sie jest nie ok wobec innych.
    @shopgirl2017
    Jest w Twoich wpisach mnóstwo nienawiści dla Bydgoszczy. Nie zależy Ci na kompromisie i porozumieniu, Bydgoszcz i jej rozwój i dobro nie mają dla Ciebie znaczenia.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Zamknąć tę propagandową norę.
    już oceniałe(a)ś
    0
    7