Otwarcie kin w Bydgoszczy stało się faktem. 10 minut po północy w Bydgoszczy widzów przyjęło jako pierwsze kino Helios. I to jedyny z multipleksów, do którego możemy udać się przez najbliższy tydzień. Są też kina studyjne.
Ten artykuł czytasz w ramach bezpłatnego limitu

Otwarcie kin, teatrów, filharmonii i instytucji kultury przyspieszono o osiem dni. Pierwotnie planowano, że zostaną otwarte 29 maja, ale po dokonaniu korekty termin przesunięto na 21 maja. Zrobiono to jednak późno, a otwarcie instytucji kultury jest logistycznie wymagającym przedsięwzięciem, dlatego większość z nich otworzy się tak, jak pierwotnie zaplanowano.

Otwarcie kin w Bydgoszczy. Helios pierwszy

Pracownicy kina Helios w Galerii Pomorskiej i kinomani na ten moment czekali tak długo.Każdy, kto wchodził do kina mógł się poczuć jak gwiazda, bo rozłożony dla widzów został czerwony dywan, a na jego końcu ustawiony tron na tle heliosowej "ścianki". Po północy rozpoczęły się specjalnie przygotowane na otwarcie kina seanse filmowych przebojów.

- To był trudny tydzień dla nas, prawdziwe wyzwanie. Zebraliśmy wszelkie nasze siły, by przyspieszyć prace i otworzyć kino już 21 maja w „oscarowym" stylu, czyli tuż po północy. Na taki moment czekaliśmy siedem miesięcy - mówi Alicja Rączka, dyrektorka kina Helios w Bydgoszcz. - Wspaniale, że nasi widzowie docenili pomysł i wybrali się do Heliosa w nocy. Wnętrze kina udekorowaliśmy „oscarowym" czerwonym dywanem i ścianką, tak aby atmosfera kina towarzyszyła naszym klientom już od wejścia, a chętni mogli zrobić sobie zdjęcie na pamiątkę. Dekorację planujemy zostawić jeszcze przez najbliższy weekend czyli do 23 maja.

Na widzów czekały m.in. przedpremierowe pokazy zdobywcy trzech Oscarów – "Nomadland", blockbustera "Godzilla vs. Kong", nowego filmu Guya Ritchiego "Jeden gniewny człowiek" oraz wyczekiwanego "Mortal Kombat". 

W weekend poza nimi zobaczyć można filmy: "Obiecująca. Młoda. Kobieta", "Sound of Metal", "Ojciec", "Palm Springs", "Małe rzeczy", "Wolka", "Świat, który nadejdzie", "Ludzki głos", a dla dzieci - "Biuro detektywistyczne Lassego i Mai" czy "Co w duszy gra".

Kino zapowiada powrót do swoich aktywności i specjalnych akcji. 29 maja można się tam wybrać na finał piłkarskiej Ligi Mistrzów, a w Dzień Dziecka na bajkowy repertuar, konkursy i atrakcje dla najmłodszych. Jest też specjalna, bezpieczna oferta dla szkół. – Pandemia i lockdown nie przysłużyły się dzieciom i młodzieży w szeroko pojętym aspekcie integracji, więzi w klasie, o wyjazdach i wycieczkach nie wspominając – mówi Alicja Rączka. – Przez osiem miesięcy dzieci uczyły się w domach, a wyjście z paczką znajomych ograniczało się tylko do spacerów w parku. Dlatego oferujemy seanse grupowe w salach kinowych "na wyłączność".

CO JESZCZE będzie się dziać w kinie Helios?

Inne multipleksy, które znajdziemy w Bydgoszczy – Cinema City i Multikino – otworzą się 28 maja. Działać zaczynają również kina kameralne. Kino Orzeł proponuje trzy seanse: "Zabij to i wjedź z tego miasta", "Obiecująca. Młoda. Kobieta" i "Martin Eden", a kino Jeremi, zlokalizowane w XV LO w Bydgoszczy, wznawia swój cykl filmowych czwartków.

Czekamy na kulturę

Marka "Jakdojade – partner powrotów" zleciła badania związane z odmrażaniem gospodarki i powrotem do normalności. Pytanie zadane ankietowanym brzmiało: "Spójrz na poniższą listę miejsc z twojego miasta, do których z nich najchętniej wrócisz po zakończeniu obostrzeń rządu w związku z pandemią koronawirusa? Wskaż trzy miejsca, których brakuje Ci najbardziej". Na czwartej pozycji w rankingu uplasowała się Opera Nova, wysoko były też inne miejsca kultury. Bydgoszczanie spragnieni są kulturalnych wrażeń, których w realnej rzeczywistości nie było już w mieście od długich miesięcy.

Poza Heliosem i kinami kameralnymi inne instytucje kultury zaproszą bydgoszczan za tydzień. W Teatrze Polskim pokazana będzie wtedy długo wyczekiwana, wielokrotnie przekładana premiera spektaklu "Maszyna" w reżyserii Jagody Szelc. Natomiast Opera Nova ma propozycję na Dzień Dziecka – spektakl familijny "Operowy zawrót głowy". Później dla dorosłej widowni po raz pierwszy na żywo premiera baletu "Szepty i cienie" Jacka Przybyłowicza. Ciekawie zapowiada się też propozycja Filharmonii Pomorskiej – Orkiestra Symfoniczna pod batutą Pawła Kapuły przywita się ze słuchaczami po długiej przerwie programem, na który złożą się dzieła wielkich kompozytorów romantyzmu. Natomiast Teatr Kameralny pokaże swój spektakl "Proszę słonia" pod gołym niebem w amfiteatrze Opery Nova.

Powoli odmraża się też branża eventowa. Grzegorz Turnau, Ralph Kamiński, Maria Peszek, Happysad czy Muniek – ich możemy spodziewać się niebawem w Bydgoszczy – tego lata Fabryka Lloyda zaprosi na wiele ciekawych koncertów. Nie inaczej będzie w Wakeparku. Tam zobaczymy m.in. Króla, Żabsona, Kękę czy zespół Nocny Kochanek.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.
Więcej
    Komentarze
    Zaloguj się
    Chcesz dołączyć do dyskusji? Zostań naszym prenumeratorem