
Fot. ARCHIWUM KRZYSZTOFA JANKOWSKIEGO
Wieloletnia prezes Bydgoskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego.
Zginęła w wypadku drogowym niedaleko Cierpic na krajowej 'dziesiątce' między Bydgoszczą a Toruniem. To był tragiczny zbieg okoliczności - w wyniku zderzenia z innym samochodem ciężarówka zjechała na przeciwny pas jezdni - w tym czasie poruszało się po niej auto kierowane przez Magdalenę Kwiatkowską.
Szefostwo w BTBS objęła w 1996 r. Pod jej skrzydłami Towarzystwo wybudowało ponad tysiąc mieszkań na wynajem, w których mieszka ponad 3 tys. bydgoszczan. Celem jej pracy nie było tylko budowanie kolejnych bloków. Przy okazji BTBS rewitalizował także okolice, by często nieciekawe sąsiedztwo stało się bardziej zadbane i przytulne, tworzył place zabaw czy aktywizował lokalną społeczność poprzez skierowane do nich akcje czy konkursy.
- Kompetentna, życzliwa, dla dzieci zawsze chciała jak najlepiej. Wszystkie mieszkania usamodzielnienia dla naszych wychowanków były świetnie przygotowane. Prężna, z inicjatywą - tak zmarłą wspomina Krzysztof Jankowski, dyrektor Bydgoskiego Zespołu Placówek Opiekuńczo-Wychowawczych.