Fot. 123RF
Sprzedawcy i finansiści potrzebni
Z analiz bydgoskich urzędników wynika, że najczęściej poszukiwani w ostatnich miesiącach w Bydgoszczy byli m.in. kierowcy w instytucjach finansowych i ubezpieczeniowych, doradcy finansowi i inwestycyjni, agenci sprzedaży bezpośredniej, dilerzy i maklerzy aktywów finansowych, specjaliści ds. sprzedaży, przedstawiciele handlowi oraz sprzedawcy i konsultanci w sprzedaży na odległość. To tzw. zawody deficytowe, czyli takie, w których ofert jest więcej, niż bezrobotnych na rynku pracy.
Trzeba pamiętać jednak, że analiza przygotowana przez Powiatowy Urząd Pracy nie wyczerpuje tematu. Pośredniak dysponuje ograniczoną liczbą ofert. W jego bazach pracodawcy rzadko szukają specjalistów wysokiej klasy, inżynierów. Tych poszukują na "łowcy głów", agencje pracy, są rekrutowani przez ogłoszenia w mediach, pocztą pantoflową, albo "podkupywani".
Wszystkie komentarze