Dość niespodziewanie w Bydgoszczy kończą się strajki. Jako pierwsi do pracy wracają robotnicy elektrowni. Podobną decyzję podjęli robotnicy zakładów tramwajowych. Tylko motorniczy chcą strajkować do skutku (czyli do momentu podwyższenia płac). Strajki kończą się pomimo wezwań związków robotniczych do dalszego ich kontynuowania. Czy to zmierzch związków? Zastanawiają się dziennikarze ''Dziennika Bydgoskiego''.
To był prawdziwy hit. Bydgoscy melomani oklaskiwali gościnny występ Jana Kiepury. Odbyło się to podczas przedstawienia ''Fausta'' w Teatrze Miejskim. Występ naszego śpiewaka nagrodzony został owacją na stojąco. - Dzięki swoim niepospolitym walorom artystycznym, mimo, że jest jeszcze bardzo młodym śpiewakiem, potrafi od razu, bez żadnych wstępnych etapów, osiągnąć to, co dla każdego śpiewaka jest szczytem kariery - pisał o Kiepurze ''Dziennik Bydgoski''.
Gazeta Bydgoska opisuje tragedię do jakiej doszło w rzeźni miejskiej, a konkretnie w chłodni. O miejsce do wieszania mięsa pokłócili się Ryszard Neumann i bracia Kurt i Erwin Hinz. Ten ostatnio próbując ratować brata przed atakiem Neumanna chwycił za nóż rzeźnicki, chcąc ugodzić napastnika. Ten zdołał się jednak odsunąć i wtedy Erwin Hinz wpakował nóż w szyję swojego brata. W wyniku czego Kurt Hinz zmarł.
- Jakieś zbrodnicze ręce położyły na tor kolejki wąskotorowej Bydgoszcz - Smukała w oddaleniu 1 km od Opławca kamień 2-centymetrowy wymiaru 60x60 cm, grubości 16 cm - pisała ''Gazeta Bydgoska''. Tylko dzięki przytomności maszynisty Stanisława Starszaka i palacza, którzy zauważyli kamień udało się uniknąć tragedii. Policja rozpoczęła poszukiwania winnych.
Aparat do mówienia na odległość nazywa się telefonem. Maszyna do latania aeroplanem, lub samolotem, maszynę grającą nazywamy gramofonem. A jak w skrócie nazwać maszynę do pisania? Zastanawiają się dziennikarze ''Dziennika Bydgoskiego''. I ogłaszają konkurs na skróconą nazwę maszyny do pisania. - Mniejsza o to, czy ten wyraz się kiedyś przyjmie i będzie w użyciu lub nie. Wystarczy, gdy wyraz ten w kompozycji swojej pojęcia maszyny do pisania będzie trafnie i pod względem fonetycznym gładko wyrażał - można przeczytać w gazecie. Dla autora najlepszego wyrazu czeka nagroda - 50 zł.
I na koniec ogłoszenia drobne. Tutaj też można kilka ciekawostek znaleźć. Kogo szukają pracodawcy? Np. młodego mężczyzny umiejącego obchodzić się z końmi, a także mężczyznę obeznanego z dojeniem krów, lub chociaż takiego, który chce się tego nauczyć. Poza tym poszukuje się dziewcząt do klejenia torebek, posługaczki, książkowej oraz dzielnego montera wag.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze