Więcej
    Komentarze
    Zaloguj się
    Chcesz dołączyć do dyskusji? Zostań naszym prenumeratorem
    To co widac to najwiekszy koszmar polskiego cebulaka, ktory wszedzie musi podjechac swoim 20 letnim pasatem, ktory psioczy pod nosem, ze w centrum nie moze parkowac za darmo (chocby na trawniku) i ktory z pogarda patrzy na ludzi w komunikacji miejskiej albo na rowerze... Bo auto to status i wygoda! Chocby sie stalo przez godzine w korku, zeby podjechac 3 kilometry do najtanszego sklepu po czteropak zuberkow...
    @jakwilk Typowo ideologiczny pogląd - ja na nikogo nie patrzę z pogardą, a koszty jakie ponoszę by utrzymać samochód chętnie bym wydał na co innego, tyle że wiele codziennych problemów mogę rozwiązać tylko dzięki posiadaniu samochodu, a korki są dla tych którzy się w nie pakują zamiast omijać
    już oceniałe(a)ś
    2
    5
    @wwojtek9 "Jestem taki cwany, korki są nie dla mnie - ja je omijam smrodząc ludziom w bocznych osiedlowych uliczkach"
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @bdg_student a pod hiperasiem parkuję najbliżej wejścia, tak że z kasy mam drzwi do gabloty na wyciągnięcie ręki - uj że coś tam pozastawiam (wjazd dla niepełnosprawnych, podejście do wózków, czy w ogóle wyjście ze sklepu) =- cebula rulezzzzzzz
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @bdg_student I cały czas wychodzi z Ciebie ta ideologia - na wszystko odpowiadasz "gotowcem" z ideologicznej półki bez cienia refleksji. Z całej mojej odpowiedzi wybrałeś tylko ostatnie zdanie (bo tylko do niego w ideologicznym arsenale była gotowa odpowiedź), a co z resztą? Za trudna?
    już oceniałe(a)ś
    0
    2
    @wwojtek9 Cały czas wychodzi jak niewielkie masz pojęcie o świecie. Coś co dla Ciebie jest abstrakcją - dla innych jest codziennością. Nie ma tu krzty ideologii. Setki tysięcy ludzi tak żyją i doskonale im się funkcjonuje na codzień. A to, że ty nie wyobrażasz sobie oderwać tyłka od fotelu kierowcy - to zupełnie inna kwestia.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @bdg_student Z braku argumentów, powtarzasz swoje "ideologiczne wyznanie wiary" - ja podaję FAKTY, to nie jest kwestia wyobraźni tylko FAKTÓW, no ale jeśli fakty nie pasują ideologowi to "tym gorzej dla faktów" Powoływanie się na "setki tysięcy ludzi" to kolejna bajka: owszem w innych warunkach, klimacie, dochodach, czasie pracy itd. ale my żyjemy "tu i teraz".
    już oceniałe(a)ś
    0
    2
    @wwojtek9 Podajesz swoje widzimisie, a nie fakty. Obok faktów to Twoje poglądy nawet nie stały.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @bdg_student Czas dojazdu do przedszkola, żłobka, pracy, lekarza. Możliwość transportu dziecka w trudnych warunkach. Możliwość używania roweru gdy jest się chorym. To dla Ciebie jest widzimisię? Po prostu niewygodnych faktów nie przyjmujesz do wiadomości.
    już oceniałe(a)ś
    0
    2
    @wwojtek9 Czas dojazdu do żłobka, pracy, lekarza? Szybciej rowerem w godzinach szczytu. To faktycznie niewygodny fakt dla tak zatwardziałego samochodziarza. Możliwość transportu dziecka w trudnych warunkach? W rowerze towarowym identyczna jak w samochodzie. Jestem raz - dwa razy w roku chory to pojadę sobie autobusem. Szukasz problemów tam gdzie ich nie ma.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Super! Zwłaszcza przykład z Budapesztem. Pewne środowiska tak bardzo chciałyby zrobić z Polski drugie Węgry jako przeciwwagę dla złej lewackiej UE. Niestety, nie wiedzą, że w tematach pieszo-rowerowych Węgry są znacznie dalej niż wiele krajów tej złej UE, udział ruchu rowerowego w Budapeszcie jest całkiem spory, jak również bezlitośnie tnie się przywileje samochodów na tych ulicach, gdzie nie ma na to miejsca w węgierskiej stolicy. W kwestiach pieszo-rowerowych jak najbardziej powinniśmy być drugim Budapesztem, w pełni się pod tym podpisuję!
    @bdg_student Jak byłem samotnym kawalerem - faktycznie starczał mi rower, ale większość mieszkańców np. Śródmieścia Warszawy, to albo rodziny z dziećmi, albo emeryci - jak urodzi ci się dziecko to zmienisz poglądy.
    już oceniałe(a)ś
    1
    3
    @wwojtek9 Całe rodziny z dziećmi jeżdżą na rowerze jako podstawowym środku transportu. Widać jak mało wiesz na ten temat.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @bdg_student Widać na jakim poziomie "czystej teorii" operujesz! Spróbuj zawieźć rowerem dziecko do żłobka w trakcie ulewy czy mrozów! Spróbuj rowerem dowieźć zakupy z supermarketu do domu (ja bym nawet potrafił - jak miałem 25 lat potrafiłem przewieźć 120 l oligocenki z Powisinka do Śródmieścia, ale było to 25 lat temu...) Czasem, jak jest pogoda i mam czas jeżdżę rowerem do pracy, ale rowerem jadę dwa razy dłużej niż samochodem! o zbiorkomie nie wspominając. A już konieczność szybkiego dojazdu z małym dzieckiem do lekarza - no tylko rower! - Zejdź na ziemię z chmur!
    już oceniałe(a)ś
    0
    3
    @wwojtek9 Żaden problem. To Ty oderwij się w swoim myśleniu od samochodu. Zdradzę Tobie sekret. Nazywa się "rower cargo". Wiele polskich firm specjalizuje się w ich produkcji. Zapakujesz nawet 4 dzieciaków. Pedałowanie pod górkę? Żaden problem - wspomaganie elektryczne. Deszcz? Żaden problem - zakładany daszek. Zakupy 120kg? Żaden problem. Mrozy? Nie rozśmieszaj mnie - mrozy nigdy nie są problemem na rowerze. Widać, że rower ostatni raz widziałeś na komunię. W zimę jeździ się przyjemniej niż w środku lata, gdy skwar leje się z nieba.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @wwojtek9 Ciekawe jest to, że tylko w Polsce ludzie borykają się z takimi problemami. Cała Europa nie robi zakupów i nie ma dzieci. Ani zimy.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @bdg_student No widać że odrobiłeś teorię, ale życia nie znasz ani trochę! O czytaniu ze zrozumieniem nie wspominając! Gdybyś tym "rower cargo" spróbował transportować ośmiomiesięczne dziecko do żłobka w czasie mrozów, to dość szybko sąd odebrał by Ci dziecko, bo opiekunki w żłobku powiadomiły by opiekę społeczną o nieodpowiedzialnym tatusiu. :"zakupy 120kg żaden problem" - z jaką prędkością porusza się to Twoje cudo? 100km/h? i może jeszcze przyspiesza do setki w kilka sekund? Jak mieszkasz w centrum to do supermarketu masz spory kawałek drogi, a jak masz rodzinę, to nie masz 2h czasu na dojazd. A na rowerze to jeździłem gdy Ciebie na świecie nie było i gdybyś przeczytał moje wpisy, to byś bredni o tym kiedy widziałem rower nie pisał.
    już oceniałe(a)ś
    0
    2
    @emieszet "cała Europa" to jak rozumiem Europa Zachodnia (chyba nie miałeś na myśli europejskiej części Rosji), no to teraz poszukaj sobie map z danymi o występujących w tej "całej Europie" temperaturach i o temperaturach w Polsce. W Anglii np. wszystkie instalacje są montowane na zewnątrz budynku - można? To spróbuj tak zrobić w Polsce - jednej zimy nie wytrzyma!
    już oceniałe(a)ś
    0
    2
    @wwojtek9 Jak ty niewiele widzialeś... Wydaje się Tobie, że coś wiesz, a nic nie wiesz. Jak napisałem Tobie wcześniej - setki tysięcy ludzi, rodzin z dwójką, trójką czy czwórką dzieci, tak żyją i doskonale funkcjonują na codzień. Rozumiem, że oni wszyscy też są Twoim zdaniem teoretykami. W 2h to na rowerze dojedziesz do z Osowej Góry do Czerniakowa za Toruniem. Do dowolnego hipermarketu na terenie miasta dojazd zajmie ci max 15-20 minut. Po prostu nie masz pojęcia o świecie, o tym jak ludzie żyją i każdego kto nie uważa samochodu za podstawę funkcjonowania wyzywasz od teoretyków. Ośmieszasz się tylko.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @bdg_student My bad - do Czerniewic za Toruniem.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @bdg_student Pokaż mi tych ludzi co tak żyją w Polskich warunkach! - myślisz że nie wiem jak funkcjonują ludzie w innych krajach? Tylko zrozum ideologu, że to na co możne sobie pozwolić Holender, który zarabia cztery razy więcej niż Polak, pracując 2/3 tego czasu co Polak, w klimacie w którym temperatura nie spada poniżej zera, to trochę inny świat niż ten w którym żyjemy! Może w Toruniu dojazd do supermarketu rowerem zajmuje 15-20 minut, (w Warszawie ze Śródmieścia to będzie średnio godzina w jedną stronę) tyle że: zdrowemu młodemu wypoczętemu człowiekowi przy ładnej pogodzie. A ja np. w zeszłym tygodniu byłem chory, zmęczony i przepracowany, pogoda była pod psem, ale dziecko nakarmić trzeba... To Ty nie masz pojęcia o REALIACH życia!
    już oceniałe(a)ś
    0
    2
    @wwojtek9 Samochodem to pewnie będzie godzina w jedną stronę. Na rowerze mniej. Ach ci nierozumni Szwedzi, Norwedzy i Duńćzycy! Jak oni mogą tak bezczelnie jeździć na rowerze w temperaturach poniżej zera! Gdybyś miał jakiekolwiek pojęcie o jeździe na rowerze to byś wiedział, że temperatury poniżej zera są ŻADNĄ przeszkodą. Więcej - przyjemniej jeździ się w ujemnych temperaturach jak jest sucho i słonecznie niż jak żar leje się z nieba w środku lata. Skończ Waść i wstydu oszczędź, bo nie masz pojęcia na temat w którym nieudolnie próbujesz się wypowiadać.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @bdg_student Chcesz mi wmówić, iż Szwedzi wożą niemowlęta na rowerze przy dwudziestostopniowym mrozie? Weź, facet, najpierw zostań ojcem, a potem pogadamy... I już Ci napisałem, że jeździłem rowerem okrągły rok w czasach gdy Ciebie na świecie nie było, więc "nie ucz ojca dzieci robić" ....
    już oceniałe(a)ś
    0
    2
    @wwojtek9 Nic nie wiesz o mnie, ani o mojej rodzinie. Nie masz kompletnie pojęcia o transporcie rowerowym. Kompromitujesz się całkowicie. Skończ już i przestań się ośmieszać. Jeździj w samochodzie cały rok, nikt Tobie nie zabrania. Ale odczep się od ludzi jeżdżących rowerem - bo nic na ten temat nie wiesz.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @bdg_student Ty to chyba jakis nawiedzony jestes?
    już oceniałe(a)ś
    0
    1
    Patrząc na zdjęcia z HAGI aż żal pomyśleć co zrobiono z kanałem bydgoskim w jego kocowym odcinku - mowa oczywiście o jego zasypaniu ... myślę, że szans na jego odtworzenie nie ma już żadnych
    @paproci Szanse są takie same, jak w Hadze, czy Utrechcie. A to tylko dwa przykłady miast, które odkopały zasypane kanały. Nawet w Poznaniu myślą o odkopaniu starorzecza przecież! :)
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    @paproci Dokładnie. Szanse są. Przecież teraz Focha ma absurdalny przebieg. 650 metrów gigantycznej, dwujezdniowej miejskiej autostrady z wielkim pasem zieleni i wydzielonym torowiskiem po środku, gigantyczne potrójne mosty tylko po to, żeby zaraz zwęzić się do ciaśniutkiej zwykłej miejskiej drogi wijącej się między kamienicami. Paranoja. Dokładnie identyczna sytuacja była w Utrechcie - mieście praktycznie identycznej wielkości co Bydgoszcz. Również kanał zamieniono w absurdalną autostradę, prowadzącą znikąd do nikąd, która kończyła się po kilometrze przebiegu. Od kilku lat trwała intensywna przebudowa, aż w końcu przed ubiegłym Bożym Narodzeniem z wielką pompą został otwarty odtworzony kanał. Podobieństwa idą dalej - przy tej zlikwidowanej autostradzie jest utrechski teatr muzyczny - u nas przy Focha jest opera. Natomiast tam przey zlikwidowanej autostradzie jest jeszcze ichniejszy dworzec główny, więc w teorii autostrada powinna być bardziej uzasadniona. A jednak nie. Jednak opłacało im się zlikwidował szpetną autostradę i z wielkim poparcie mieszkańców odtworzyć kanał. Utrecht nie jest z kosmosu, tak samo żyją tam ludzie którzy pracują, uczą się, studiują i potrzebują się przemieszczać. Skoro tam było to możliwe - u nas też jest możliwe.
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    Szkoda, że nikt z gazety nie śledzi bydgoskich blogów, bo już dawno by ten temat był omawiany i już kilka miesięcy temu by trwała ta dyskusja publiczna! POLECAM PRZECZYTAĆ: pobydgosku.pl/2015/12/bydgoszcz-dobrze-skomunikowana-czesc-4.html
    już oceniałe(a)ś
    8
    1
    W centrum jednej z dzielnic Londynu planowano ograniczyć ruch samochodowy na rzecz większego deptaka, dróg rowerowych i pasa dla autobusu. Sklepikarze i część ludzi protestowała mimo potwierdzonych badań, że większość ludzi dociera do ich sklepów piechotą i komunikacją miejską. Odporni na fakty i postęp są wszędzie.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Każde miasto musi mieć deptak (pieszą strefę w centrum). Ale bez przesady, gdzie nie ma ludzi to deptaki zieją pustkami.
    już oceniałe(a)ś
    4
    3
    W Warszawie zrobili deptak z Nowego Światu (dość dawno) i Krakowskiego Przedmieścia (w miarę niedawno).Po Nowym Świecie deptałem raz, parę lat temu- jak był kiermasz żywności ekologicznej
    @marcin5050 Ulice Nowy Świat (od 1996) i Krakowskie Przedmieście (od 2007) nie są na codzień deptakami, ale jezdniami wyłącznie dla: autobusów miejskich, taksówek i rowerów. Nie przeszkadza to tłumom pieszych ludzi korzystać z tych ulic. Jakoś ci ludzie tam docierają i jakoś nikomu to nie przeszkadza, że nie da się na te ulice wjechać prywatnym samochodem ani na nich zaparkować. Ulice te są wyłączane z ruchu całkowicie w weekendy od maja do września - wtedy są deptakami w 100% i wtedy są na nich tłumy pieszych również na jezdniach. Funkcjonuje to na Nowym Świecie od 20 lat, a na Krakowskim Przedmieściu od 9 lat bez zarzutu. Pozdrawiam ze słonecznej Warszawy :-)
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Zamknąć centralną arterię miasta jaką jest ulica Śniadeckich to samobójstwo dla handlu dla tej ulicy. Proszę mi powiedzieć w jaki sposób dojadę do Rywala lub banku na ul. Gdańskiej. Już dReptak zrobiono z Długiej i co ? Ulica odżywa jedynie nocą, gdzie można się uchlać albo zarobić z liścia. Handlu, właściwie już tam nie ma. Natomiast magistrat ma zajefajny spacerniak. W latach 80tych na ul. Długiej byłem średnio 3 razy tygodniowo, a dzisiaj 2 razy rocznie i to przez przypadek gdy zostanę zmuszony załatwić coś w Urzędzie Miasta. Jeżeli mam się kopać z koniem czyt. strażnikiem miejskim, to wolę pojechać do marketu Rondo gdzie zostanę przyjęty z otwartymi ramionami i to razem z samochodem. Taka jest prawda. Zablokowanie dla ruchu na Śniadeckich zablokuje dojazd np z dworca PKP ciągiem ulic Śniadeckich, Krasińskiego, Markwarta, Sieńki do ul Skłodowskiej. Powiecie że można dojechać Kamienną, Sułkowskiego i Ogińskiego. BZDURA. Już jakiś normalny inaczej zablokował możliwość skrętu w lewo z ulicy Ogińskiego w Moniuszki aby dojechać do Skłodowskiej. Tak wygląda umiejętne wyłączenie z ruchu całej dzielnicy miasta.
    @hens Dojedziesz tak jak wcześniej. Nikomu nawet przez myśl nie przeszło zamknąć tę ulicę, więc nie opowiadaj głupot.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    @bdg_student Taki jesteś Bydgoszczanin zapewne jak student, ja też w wieku 25 lat uwielbiałem spacery z Łuczniczki na Kapuściskach na Piaski, teraz nie mogę przejść 100m........sorry Dworcowa kierunek ruchu Dworzec PKP do Sienkiewicza, dalej zakaz ruchu i jada Ci od Gdańskiej ale też jedynie do Sienkiewicza. To już ulica deptak. Piszesz że będzie można jechać jak poprzednio po Śniadeckich, chyba sobie kpisz. Przecież Śniadeckich ma być deptakiem ze ścieżką rowerową. Zamknij DWORCOWĄ i masz deptak. Ta ulica i tak jest stracono choć przejezdna. Wyobrażasz sobie ul. Śniadeckich jako deptak wyłożony kostką, autobusy, samochody i rowery a na chodnikach masa ludzi którzy musieli zostawić samochody w okolicznych uliczkach, gdyż na ul. Śniadeckich zlikwidowane będą miejsca parkingowe ? patrz ..........wizualizacja na zdjęciu.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    @hens O czym ty mówiesz w ogóle. Nikt Śniadeckich w deptak nie zamienia.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0