Klaudia Buczkowska, V LO w Toruniu:
Jeszcze kilkadziesi±t lat temu najwa¿niejszym zadaniem kobiety by³o urodzenie dzieci, ich wychowywanie, zajmowanie siê domem oraz trwanie przy boku mê¿a. Obecnie sprawy maj± siê zupe³nie inaczej. Kto by przypuszcza³, ¿e w XXI wieku kobiety bêd± robiæ karierê równie du¿± jak mê¿czy¼ni, zajmowaæ stanowiska przeznaczone g³ównie dla panów, a ich priorytety zaczn± siê diametralnie zmieniaæ? Powy¿sze przyk³ady dotycz± doros³ych pañ, niemniej jednak maj± one wiele wspólnego z m³odymi dziewczêtami, które powoli wkraczaj± w dojrza³e ¿ycie.
Bêd±c ¶wiadkami postêpu cywilizacji, obecnego równouprawnienia i rosn±cych mo¿liwo¶ci, które niesie ¿ycie we wspó³czesnych czasach, m³ode kobiety nierzadko wydaj± siê byæ niezainteresowane za³o¿eniem rodziny i posiadaniem dzieci. Wiele razy, podczas rozmowy z moimi znajomymi, pojawi³ siê temat macierzyñstwa. Komentarze dotycz±ce zagadnienia bywa³y ró¿ne, a opinie podzielone. Czêsto pada³o stwierdzenie "nie chcê mieæ dzieci, poniewa¿ ich nie lubiê", "nie nadajê siê do tego", "mo¿e kiedy¶ przyjdzie czas". Przyznam, ¿e czêsto ¶mieszy³y mnie takie wypowiedzi, bowiem znam historie, kiedy kobiety niezamierzaj±ce mieæ dziecko by³y dumnymi mamami dwójki, trójki pociech. Jednak czy nale¿y traktowaæ takie deklaracje niepowa¿nie? Czy nale¿y winiæ dziewczêta za takie podej¶cie do tematu? Wizja wspania³ego ¿ycia i wielkiej kariery przys³ania kwestie niekiedy daleko wybiegaj±ce w przysz³o¶æ. Dziewczêta najczê¶ciej skupiaj± siê na ukoñczeniu szko³y z jak najlepszym wynikiem, dostaniu siê na wymarzone studia, a pó¼niej na znalezieniu pracy, która pomo¿e osi±gn±æ spe³nienie. Nie bez powodu populacja, g³ównie Europy, spada, a spo³eczeñstwo naszego kontynentu zaliczamy do spo³eczeñstw starzej±cych siê. Nie mo¿na powiedzieæ, ¿e na to zjawisko wp³ywa polityka spo³eczna pañstw europejskich, bowiem w wielu z nich jest ona na bardzo dobrym poziomie, a odpowiada za to fakt u¶wiadomienia m³odych ludzi. Zarówno kobiety, jak i mê¿czy¼ni wybieraj± karierê, nie rodzinê, i z tego wzglêdu mo¿na zauwa¿yæ popularny obecnie model rodziny 2+1.
Rzecz jasna od ka¿dej regu³y istniej± wyj±tki - a mo¿e to wspó³cze¶nie wyj±tki stanowi± wiêkszo¶æ? M³ode dziewczêta z racji, ¿e wkrótce stan± siê doros³ymi kobietami, odczuwaj± chêæ posiadania potomka i pragn± wychowywaæ dziecko. Nale¿ê do tej czê¶ci dziewcz±t, choæ tak¿e my¶lê o spe³nieniu zawodowym. Pomimo zachodz±cych zmian dorastaj±ce kobiety nie zapominaj± o tym, jak naturaln± i wyj±tkow± rzecz± jak zak³adanie rodziny. Ka¿da z nas pragnie byæ kochana i ka¿da posiada du¿e pok³ady mi³o¶ci w sercu. Dziecko jak nikt inny kocha szczerze i pozwala byæ kochanym. Choæ sama jestem dopiero licealistk±, mogê tylko przypuszczaæ jak ogromn± rado¶æ mog± one przynosiæ. Wiele z m³odych kobiet zdaje sobie z tego sprawê i pomimo ambicji oraz ró¿nych planów, nie przekre¶la szansy bycia matk±. Dzieci? Owszem, ale w swoim czasie.
Wszystkie komentarze