Fot. Arkadiusz Wojtasiewicz / Agencja Wyborcza.pl
Kosma Złotowski: Udziały dla gmin
Mówiąc o planach nowego prezydenta Bydgoszczy w sprawie lotniska, pamiętać trzeba, że miasto straciło pakiet kontrolny na rzecz samorządu województwa.
Mimo że ta decyzja powstała w sytuacji dramatycznej, katastrofalne zadłużenie spowodowane nieudolnością władz spółki powołanych przez obecnego prezydenta, nasze lotnisko powinno mieć rzeczywisty charakter regionalny. Nie mniej jednak, prezydent będzie miał tu ważne zadania. Po pierwsze, poprzez swojego przedstawiciela musi pilnować dalszego rozwoju lotniska. Po drugie, musi podjąć współpracę z marszałkiem i radnymi do sejmiku, aby zagwarantować, że bydgoskie lotnisko nie będzie zagrożone. Po trzecie, trzeba nakłonić gospodarzy innych miast i gmin, których mieszkańcy korzystają z lotniska, aby
wykupili udziały Portu i przejęli część odpowiedzialności za jego funkcjonowanie. Cieszymy się, że 26 listopada zostaną wznowione loty do Warszawy. Wiadomość ta nabiera innych barw, gdy sobie uświadomimy, że pierwsze pasażerskie loty z Bydgoszczy do Warszawy, ale także do Poznania i Gdańska, wystartowały w 1929 roku. Po 90 latach znaleźliśmy się w tym samym miejscu. To pokazuje, ile musimy wykazać determinacji. I najważniejsze, bez terminalu Cargo i wpisania lotniska w transeuropejską sieć TENT, nie będzie w Bydgoszczy nowych inwestorów.
Wszystkie komentarze