Historia browarnictwa w tym miejscu sięga drugiej połowy XIX wieku. Wtedy właśnie powstał w tym miejscu browar, który pod koniec wieku został rozbudowany, aby sprostać zadaniu produkcji dużych ilości trunku. Na jednym z budynków widnieje data - 1889 rok.
W 1950 roku browar został upaństwowiony i działał jako Państwowy Browar Myślęcinek. Ostatecznie w jego miejscu powstała kwaszarnia, a potem fabryka farb. To właśnie pozostałości ostatniej działalności zalegają w rozległych piwnicach. Budynki w przeciągu paru ostatnich lat obróciły się w ruinę. Część wskutek pożaru, część po przegniciu stropów i dachów. Z jednego budynku pozostały już tylko mury, reszta runęła do środka. O prawo do budynków upomnieli się potomkowie dawnych właścicieli, sprawa trafiła do sądu.
Kilka budynków widocznych przy wyjeździe z miasta w kierunku Inowrocławia. Jest to dawna siedziba Zakładu Transportu Zakładów Mięsnych. Zakłady mięsne w swojej dawnej siedzibie (przy ul. Jagiellońskiej) nie miały wystarczająco dużo miejsca na garażowanie i serwis pojazdów ciężarowych, stąd decyzja o innej lokalizacji tych budynków. Zakład transportu, oprócz obsługi Zakładów Mięsnych zapewniał także transport innym firmom (np. Społem BSS). Firma upadła na początku obecnego wieku. Kolejnym właścicielem zabudowań stała się Poczta Polska, jednak z powodu budowy węzła ekspedycyjno rozdzielczego w Łochowie, budynki przestały być potrzebne i są na sprzedaż.
Nietypowa pozycja na blogu. Daty powstania przeprawy nie znam, lecz wiem, jakie jest jej przeznaczenie. Na moście poprowadzone były tory kolejowe prowadzące do pobliskiej byłej już papierni przy ulicy Siedleckiej. Tory zostały zlikwidowane wraz z budową trasy WZ, czyli na początku lat XXI wieku. Most jest zamknięty dla ruchu (nawet pieszego), ponieważ złomiarze ukradli elementy konstrukcyjne. Jeszcze parę miesięcy temu wejścia były zagrodzone metalowymi barierkami, ale je również skradziono.
Lodowisko zostało otwarte 19 grudnia 1959 roku, wybudowano je w czynie społecznym. Widownia mogła pomieścić nawet 10 tys. osób. Lokalizację wybrano nieprzypadkowo, obok istniała rzeźnia, co ułatwiło stworzenie instalacji do mrożenia lodowej tafli. Pod dachem obiektu odbywały się koncerty, m.in. TSA oraz Dżemu. W 2004 roku podjęto decyzję o zamknięciu lodowiska.
Gdy po drugiej stronie ul. Ogińskiego budowano galerię handlową, była szansa na wykupienie obiektu i włączenie działki w strukturę galerii, jednak uniemożliwił to nieuregulowany stan prawny działki. Dzisiaj budynek jest na sprzedaż.
Budynek wieży stoi pomiędzy torami kolejowymi a ul. Inwalidów. Powstał około 1930 roku na potrzeby zaopatrywania w wodę parowozów. Wewnątrz konstrukcji znajduje się duży zbiornik na wodę, na górę prowadziły kręte metalowe schody. Te padły łupem złomiarzy.
Przy torach stały urządzenia przypominające syfony, którymi zaopatrywano w wodę zbiorniki lokomotyw. Po zmianach na kolei i wycofaniu z użytku lokomotyw parowych, budynek stracił na znaczeniu. Kolejarze próbowali budynek wynająć, lecz jego położenie oraz specyficzny kształt skutecznie to uniemożliwiły. Po nieudanej próbie wynajmu zapadła decyzja o sprzedaży nieruchomości. Póki co nie znalazł się chętny.
Piękny budynek zbudowany z muru pruskiego, czyli połączenia drewnianych belek i czerwonych cegieł. Dawniej wewnątrz mieścił się szpital choleryczny. W późniejszym okresie budynek pełnił funkcję mieszkalną. Stan techniczny budowli zmusił administratora (ADM) do przeniesienia mieszkańców w inne miejsce. Budynek został wystawiony na sprzedaż, znalazł się kupiec, który ogrodził teren.
Piękna kamienica przy ulicy Długiej, niestety bardzo zaniedbana. Dawniej całość zabudowy tworzyła czworokąt z pustą przestrzenią wewnątrz. Dzisiaj stoi jeden bok, natomiast miejsce po pozostałych częściach straszy od strony ul. Pod Blankami. Kamienica została wzniesiona pod koniec XVIII wieku i została przebudowana w na początku XIX wieku. Od września 2009 r. budynek jest wpisany do rejestru zabytków województwa kujawsko-pomorskiego. Ciekawostką jest fakt, że na stronie Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków do rejestru wpisana jest jedynie elewacja frontowa kamienicy. Od paru lat właściciel kamienicy próbuje ją sprzedać, na portalach z nieruchomościami nadal widnieje oferta opiewająca na kwotę 3 mln zł.
Piękna willa, która praktycznie obróciła się w ruinę. Budynek stoi przy torze regatowym. Była to letnia rezydencja hrabiego Zakaszewskiego. Przed posesją dawniej stała fontanna, natomiast z tyłu istniały schody prowadzące wprost do wody. Budynek należy do gminy, niestety po tym jak wyprowadzili się stąd ostatni lokatorzy, stan budynku znacznie się pogorszył. Obecnie jest kompletnie zniszczony.
Budynki na przestrzeni lat zmieniały pełnione funkcje. Początkowo obiekty najbliżej torów kolejowych funkcjonowały jako restauracja z ogrodem leśnym. Później, w latach 60., obiekt należał do PKP i przyjmował dzieci kolejarzy na kolonie letnie. W latach 70. miała tu siedzibę jednostka wojskowa. Początek lat 90. to wyprowadzka wojska, wówczas budynki pełniły funkcję internatu "kolejówki".
Budynki próbuje wydzierżawić PKP. Dawna restauracja jest obecnie budynkiem mieszkalnym.
Charakterystyczne zabudowania, które wkrótce będą oglądać pasażerowie tramwaju do Fordonu. Betonowe konstrukcje powstały dla Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania, jednak kryzys lat 80. pokrzyżował plany. Od tamtego czasu budynki stoją puste i służą jedynie jako obiekt do malowania emblematów zespołów piłkarskich lub wulgarnych słów. Na początku czerwca na jednym z budynków robotnicy namalowali numer do właściciela, który chce sprzedać obiekty.
Budynek początkowo pełnił funkcję mieszkania dróżnika i stacji kolejowej z poczekalnią. Przed budynkiem istniało rozwidlenie torów wąskotorowych Bydgoskiej Kolei Powiatowej, jeden tor prowadził w kierunku Koronowa, drugi natomiast w kierunku Maksymilianowa. W 1939 roku polscy saperzy wysadzili most na Brdą odcinając Maksymilianowo. Wówczas budynek stał się jednym z wielu zabudowań stojących przy trasie kolejki i całkiem prawdopodobne, że zaadaptowano go na restaurację. Oprócz zabudowań widocznych obecnie były jeszcze inne, konstrukcji drewnianej. Miejsce to tętniło życiem do lat 90..
Niedawno w budynku wybuchł pożar, na szczęście nie był on groźny. Po tym incydencie zamurowano wszystkie istniejące wejścia.
Opuszczona sala gimnastyczna należąca do kompleksu sportowego przy byłym stadionie Brdy. Pod jej dachem odbywały się zajęcia wychowania fizycznego, a także turnieje piłki nożnej (m.in. turniej Coca-Cola Cup w 1999r.). Niedaleko sali istniał odkryty basen. Właścicielem terenu jest miasto, które powoli go dzieli i sprzedaje pod budownictwo mieszkaniowe. Sala prawdopodobnie również będzie rozebrana za jakiś czas.
Szkoły zawodowe "Zachemu" w obecnym Bydgoskim Parku Przemysłowym. Od pewnego czasu siedlisko młodzieży i złomiarzy.
Szkoła działała w latach 1966-2006. Budynek ma zostać zburzony, a w jego miejscu powstanie kolejna hala.
Poniższe zdjęcie przedstawia spód jednego z betonowych blatów, widać na nim doskonale kiedy oddano do użytku daną salę.
Dawny odkryty basen 'Orzeł' przy stadionie bydgoskiej Gwiazdy. Budowę rozpoczęto na przełomie maja i czerwca 1954 roku. Obok basenu istniała także plaża, na której można było leżeć na kocach. W Kronice Bydgoskiej z 1990 r. umieszczono informację o powstającej restauracji i pokojach hotelowych dla 30 osób. Pole namiotowe miało pomieścić 70 namiotów.
Jej upadek zaczął się w 2003 r. od wkroczenia syndyka, a całkowity upadek nastąpił w 2006 r. W miejscu papierni wcześniej funkcjonowała cegielnia, której pozostałością jest staw na terenie byłego zakładu. Po papierni na Czyżkówku pozostało parę budynków, w jednym z nich mieści się ARiMR, w innym działa drukarnia, reszta jest rozkradana i niszczona. W budynku administracyjno-socjalnym skradziono belki stropowe, przez co nie ma w ogóle stropów. Ciekawostką jest fakt, że największy budynek został zburzony poprzez detonację ładunków wybuchowych. Na teren byłego zakładu zwożone są odpady budowlane. Działkę kupiła deweloperska firma z Hiszpanii, która chciała budować tutaj osiedle mieszkaniowe, jednak kryzys pokrzyżował jej plany.
Więcej zdjęć opuszczonych budynków z Bydgoszczy i okolic na http://opuszczonebydgoszcz.blogspot.com/.
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze