Z Jerozolimy nad Wisłę
Templariuszy powołano, aby strzegli pielgrzymów w Jerozolimie. Wśród Maurów siali popłoch, jak na ówczesnych komandosów przystało. Podobno byli w posiadaniu nieprzeliczonych skarbów, chociaż niektórzy twierdzą, że chodziło o skarby niematerialne. Najpierw podziwiani i uwielbiani, potem oskarżani o homoseksualizm, sianie herezji i czary. Gdy ich zlikwidowano, niezliczone skarby skryli w różnych miejscach Europy. Także i w Polsce.
Wszystkie komentarze