Między realem a wirtualem
Drugą częścią wystawy będzie cykl jego 15 zdjęć zatytułowany "Zagubiony Świat". - Jako fotograf dużo czasu spędzam pracując przy komputerze. Wiem, ile godzin upływa mi na przebywaniu w świecie wirtualnym. Obserwując rodzinę, znajomych, to jak czas spędzają dzieci i młodzież, zauważyłem, że ten nierzeczywisty świat wielu z nas totalnie pochłania - mówi Czarnecki. - Z drugiej strony są jeszcze tacy, dla których zasady funkcjonowania w sieci są niejasne, obawiają się tego, co nieznane.
Wszystkie komentarze