Nocny Maraton Kanału Bydgoskiego ma długą tradycję. W tym roku odbył się po raz 14. Ponad 270 biegaczy wystartowało o godz. 21 w okolicy stadionu Gwiazda i pod osłoną nocy pokonywało ponad 4-kilometrowe pętle wzdłuż starego kanału. Ci, którzy zamierzali ukończyć dystans maratoński, musieli wykonać ich dziesięć. Krótko po starcie niebo zaczęły rozświetlać błyski, ok. godz. 23 spadał deszcz. Na szczęście potężna burza, zapowiadana przez synoptyków, przeszła bokiem. W biegu wziął udział m.in. ultramaratończyk Ryszard Kałaczyński, który pobił rekord Guinessa: przebiegł 366 maratonów w 366 dni. Pierwszy na mecie był Serhii Hodyna. Ukończył maraton w 2 godz. 59 min. Spośród kobiet najszybsza była Agnieszka Sójka. Dotarła na metę po 4 godz. 46 min.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze