W poniedziałek sejmik województwa zebrał się na nadzwyczajnej sesji tylko po to, żeby przyznać Lucynie Andrysiak Odznakę Honorową za Zasługi dla Województwa Kujawsko-Pomorskiego. W latach 1998-2014 przez cztery kadencje była radną województwa z SLD, w latach 2000-2006 przewodniczyła sejmikowi. - Zawsze była tą, która wiedząc, czego chce, robiła krok do tyłu, aby było miejsce na podanie ręki. Nigdy się nie rozpychała. - wspominał w laudacji Piotr Całbecki, marszałek województwa. Jej pogrzeb odbył się na cmentzru przy ul. Cechowej w Fordonie. Licznie zjawiła się harcerska brać, samorządowcy, przyjaciele i znajomi, a także bydgoszczanie, którzy chcieli pożegnać Dobrego Człowieka.
Lucyna Andrysiak była rodowitą bydgoszczanką. Urodziła się w 1955 roku. W latach 1990-2014 była komendantką Chorągwi Kujawsko-Pomorskiej ZHP, a następnie zastępczynią komendanta i skarbniczką. Z jej inicjatywy powołano radę organizacji pozarządowych województwa, której przewodniczyła aż do śmierci. Jako społeczny ekspert uczestniczyła w tworzeniu strategii Kujawsko-Pomorskiego. Odebrała wiele odznaczeń, m.in. krzyż kawalerski Orderu Odrodzenia Polski.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze