Deszcz nie storpedował Święta Śliwki w Strzelcach Dolnych niedaleko Bydgoszczy. Ale gospodarze rozpoczętej dzisiaj (2 września) dwudniowej imprezy musieli bardzo się napocić, by przygotować błotnisty teren. - Ciężko było, ale udało się zdążyć rozbić kramy. Pomogli sami handlujący - wyznał Jan Iwanowski, prezes stowarzyszenia Strzelecka Dolina, które organizuje imprezę. Imprezę, która - co podkreślają goście - rozrosła się do rangi wielkiego targowiska zdrową żywnością i rękodziełem. Królują oczywiście śliwki, głownie pod postacią powideł (słoik tychże w tym roku kosztuje 9 zł). Ale są też mięsiwa, nabiał, miody, nalewki, chleb, długo by wymieniać. Na miejscu można również najeść się do syta, przysłuchując się występom na scenie. Dla dzieci przygotowano m.in. dmuchańce i kucyki, można również wybrać się na rejs po Wiśle. Święto Śliwki potrwa do godz. 19 w niedzielę. Wstęp jest bezpłatny, za parking zapłacimy tylko 2 zł. Tyle samo kursuje bilet na przejazd zabytkowym ikarusem albo mercedesem z pętli na Tatrzańskim w Fordonie
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze