Kiedyś tętnił życiem, dzisiaj pełni głównie rolę parkingu. Jedno się nie zmieniło - nieodmiennie cumują przy nim barki i inne jednostki pływające
REKLAMA
1 z 15
Rybi Rynek nazywany był wcześniej Rybakami albo Rybim Targiem. Jak sama nazwa wskazuje, od XVI wieku aż do 1946 r. handlowano na nim rybami. Był też ważną częścią rzecznego portu
Tak bardzo lubimy wracac i patrzec, odtwarzac stare, historyczne, nie pasujace do dzisiejszych czasow, elementy zabudowy miast !? Jak na pocztowkach widac, rybi rynek, zawsze byl wolny, od jakiejkolwiek zabudowy stalej ! Co zrobic ? Zmieniac ? Zostawic ? Jest to temat, ktory nie zostanie przez bydgoszczan rozstrzygniety, a na pewno nie w tym stuleciu !!! / mozna odbudowac spichrze, mozna zbudowac hotel 5-cio gwiazdkowy, ale , moim zdaniem, po likwidacji parkingu, plac zrewitalizowac i pozostawic jako wolna ,od jakiejkolwiek architektory przestrzen, gdzie na drugim planie stoi budynek, tez historyczny, oblozony czerwonym klinkierem /.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze