po jaką cholerę Toruniowi sala na Jordankach? ani to ładne (kwestia gustu), orkiestra symfoniczna nie powala (delikatnie mówiąc), brak zespołu operowego, a o koncerty popowe będą rywalizować z halą przy Bema, że o kosztach utrzymania nie wspomnę... chyba że marszałek będzie dalej szabrował i przeniesie operę i filharmoników do Torunia ;)
Wszystkie komentarze