Będzie więcej radiowozów na ulicach i policyjnych patroli. W Komendzie Wojewódzkiej Policji nastąpiło cudowne ozdrowienie.
Policyjni związkowcy zawarli porozumienie. Nie będzie masowego oddawania krwi i kolejnych zwolnień L4.
Bydgoscy strażacy przyłączyli się do protestu policjantów i masowo poszli na zwolnienia lekarskie. - Jest tak źle, że musieliśmy włączyć do służby wszystkich dowódców i ich zastępców, a niektóre nocne zmiany zostały na następnej służbie - mówi Jarosław Koprowski, zastępca komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Bydgoszczy.
Jutro (10 lipca) ogólnopolska akcja protestacyjna policji. Za niewielkie wykroczenie będzie pouczenie, a nie mandat. - Oczywiście poważne przewinienie będzie traktowane jak zwykle ze wszystkimi konsekwencjami - zapowiada Piotr Kujawa, przewodniczący zarządu NSZZ Policjantów w garnizonie kujawsko-pomorskim.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
